yoshi - Pią Maj 15, 2009 20:28 w przypadku mieszanców wszytsko jest możliwe ale szczerze mówiąc aresowi bym prędzej w przodkach szukała POINTERA niż bracco italiano  patrząc się na to jak rzadka jest to rasa w PL
http://www.dogsindepth.co...ish_pointer.jpg Anonymous - Sob Maj 16, 2009 12:27 jednak po analizie większej ilości fotek to nie to, ares nie ma takiego pyszczka obwisłego. swoją drogą obie te rasy są przecudne, w dzieciństwie marzyłam albo o którymś z tych psów, albo o bloodhoundzie. mam kolejne pytanie. bo się nie znam zupełnie na wystawach. co to znaczy - młodzież, doskonała 4 (w stawce 7) ? bo chyba znalazłam mamusię mojego wymarzonego psiucha ;) AngelsDream - Sob Maj 16, 2009 13:00 aga, to znaczy, że pies dostał ocenę doskonałą w klasie młodzieży i zajął czwarte miejsce na siedem psów na jakiejś wystawie. - Klasa szczeniąt - dla psów/suk w wieku od 6 do 9 miesięcy, - Klasa młodzieży - dla psów/suk w wieku od 9 do 18 miesięcy, - Klasa pośrednia - dla psów/suk w wieku od 15 do 24 miesięcy, - Klasa otwarta - dla psów w wieku powyżej 15 miesięcy, - Klasa użytkowa - dla psów/suk w wieku powyżej 15 miesięcy, z certyfikatem użytkowości. - Klasa championów - dla psów/suk posiadających tytuł championa międzynarodowego lub krajowego polskiej lub zagranicznej organizacji kynologicznej uznanej przez FCI. - Klasa weteranów – dla psów/suk, które ukończyły 8 lat. Na niektórych wystawach, szczególnie klubowych lub specjalnych dla ras jest jeszcze klasa Baby dla szczeniąt poniżej 6 miesiąca życia, dolnej granicy nie pamiętam. Anonymous - Sob Maj 16, 2009 13:19 acha. dzięki. i jeżeli taki pies w tej wcześniejszej klasie osiąga miejsce takie jak napisałam, to to jakoś rokuje na jego przyszłość? że będzie się utrzymywać w takich granicach właśnie 4 na 7 psów etc, czy może np potem w pośredniej zająć lepsze miejsce, albo odwrotnie, spaść dużo niżej? i co się ocenia na wystawie? sam wygląd? czy liczy się też charakter, predyspozycje? Tess - Sob Maj 16, 2009 14:01 aga, nie da się powiedzieć, jak to rokuje. Tak naprawdę wystawy w Polsce nijak się mają do predyspozycji psów.  Poza tym oceny w szczeniętach i młodzieży do niczego się nie liczą, zazwyczaj ludzie wystawiają w tych klasach psy w ramach socjalizacji z wystawą.
Anonymous - Sob Maj 16, 2009 14:15 acha. a kiedy suka może mieć młode najwcześniej? i ile razy w życiu może mieć? Niamey - Sob Maj 16, 2009 14:25 Wiele zależy od sędziego. Ogólnie rzecz biorąc dużym błędem jest patrzenie tylko na jednego rodzica - częstą praktyką jest branie super championa i baaardzo przeciętnej suki/psa. Sprzedaje się takie szczeniaki jako "po wspaniałym reproduktorze", a nikt się nie zająknie, że matka była fatalna. Dużo lepiej brać szczeniaki po dwójce średnich rodziców niż po jednym "super", a drugim b. słabym. ' ' AngelsDream - Sob Maj 16, 2009 14:34 A ja mam mały wraczek w domu. Michał z Celarem pojechali wczoraj do rodziców Miśka. Baaj od 18 do 22 popiskiwał, kręcił się - w końcu przykleił się do mnie i poddał. Rano wyszliśmy, chciał iść na parking. No to go wzięłam, stanął tam, gdzie zwykle stoi Panna Pistacja, spuścił uszy i miał taką rozpacz na pysku, że mi serce pękło. To dla niego najlepsza lekcja, ale jednocześnie coś w nim łamiemy. 
http://angelsdream.wrzuta...TIxU7fqVLf/baaj Tess - Sob Maj 16, 2009 14:37 Niektórzy kryją suki już podczas pierwszej cieczki, ale nie powinno się tak robić. Wiek suki podczas pierwszego krycia to zazwyczaj półtora-dwa lata. Jednak to zależy od właściciela, niektórzy pierwszy raz kryją sukę trzyletnią, inny czteroletnią, inni nie kryją w ogóle. Ile razy to też ciężko powiedzieć, zależy od suki. Szczeniaki mogą być co około rok, nie powinno się kryć cieczka po cieczce, ale niektórzy i tak robią. 
Anonymous - Sob Maj 16, 2009 14:40 ja tak na razie gdybam, bo szczeniaka planuje za kilka lat, wiem już chyba od jakiej suki, ale nie wiem jakiego jej wtedy dobiorą psa. Ta suczka jeszcze nie miała młodych, w ogóle to jest nowa hodowla i jeszcze nie mieli miotów. mam nadzieję, że dopóki nie nadejdzie czas na kupno mojego malucha, to uda mi się poobserwować, co się tam u nich dzieje dzieje http://www.bordersong.com/ tu jest ich adres, suczka od której planują rude szczeniaki (czyli moje marzenie) to kiara, ten drugi rudzik (dokładniej sobolowy) to jej brat ori.
Mangusta - Sob Maj 16, 2009 14:56 a ja dzisiaj spotkałam w schronisku takiego ciapciucha 
 rozmazane bo cały czas biegał w te i we wte
 wielkości toto kjujika.
 a w ten sposób toto biega, bo niestety tylne nóżki ma bezwładne... co nie przeszkadza mu naprawdę szybko zaiwaniać jest genialny! ciekawe czy ktoś go adoptuje.
yoshi - Sob Maj 16, 2009 16:11 Mazoku rozkoszna psinka!
no bo jak ktoś ma fatalna suke to musi się czymś ratować ;p No i blędem jest patrzenie tylko na wygląd rodziców A znajdzie się łattwo hodowców którzy hoduje, by sobie pohodować a nie by wnieść coś dla rasy, niektórzy poprostu się bawią.
Bo przecież po średniej suce, czy nawet słabej, potrafią wyjść ładne szczeniaki gdy odpowiednio dobierze się psa. Bo nawet słaba suka potrafi miec super przodków którzy z połączeniem psa z odpowiadającymi przodkami dadzą ładnego, ciekawego psa A po dwóch super psach w cale nie muszą wyjść ciekawe szczeniaki.
A my już na barfie całkowicie, dzisaj zajadał Toudi kurze szyjki, zrobiłam mu też PPWO. Ale tak musiałam troche dodatkowo wkrocić w to wątróbki. Tylko żeby dostać kurze szyje musiałam pokupywać porcje rosołowe, i jest tam taka duża płaska kość z podbrzusza, nie wiem co to za kość, zastanawiam się czy też mu ja dawać czy da sobie z nia rade. Bo wiem że bullek by wszamał całego kurczaka beż mrugnięcia okiem ale ten mały pyrtek... hmmm
AngelsDream - Sob Maj 16, 2009 16:46 yoshi, daj i zobacz jak sobie radzi. Celar kiedyś miał zerowe zdolności, a teraz wcina korpusy indycze na równi z Baajem. 
Niamey - Sob Maj 16, 2009 18:34 yoshi, mówiąc "super" albo "słaby" miałam oczywiście na myśli nie tylko wygląd, ale także zdrowie i charakter, po prostu przyjęłam za oczywistość (a to chyba jednak nie jest oczywiste), że psa chorowitego i o podejrzanej psychice się nie rozmnaża. No i na ogólną "wspaniałość" psa składa się też to, co ma w rodowodzie, różnorodność genów. Bo to jest mocno irytujące jak na wystawie 3/4 psów to potomkowie jakiegoś jednego super championa. Tess - Sob Maj 16, 2009 19:55 W Polsce osiągnięcia wystawowe niestety nie są żadnym wyznacznikiem. Psy często nie są badane, mają zwalony charakter, a zdobyć championat u nas to żaden problem. |
||||||||
