katasza - Pon Sie 20, 2012 02:02 To rhodesian? Bosh, one sa takie piekne. Ta prega na grzbiecie mnie rozmiekcza za kazdym razem jak ja widze 
Ninek - Pon Sie 20, 2012 09:00 Ale cudo! A synek będzie miał świetną przyjaciółke  W podobnym byłam wieku, jak wzięliśmy nasze dwa pierwsze koty (tzn moje pierwsze, mama miała wcześniej) - mamy identyczne 'śpiące zdjęcia'
Nakasha - Pon Sie 20, 2012 11:21 Lama, jest śliczna!
Lama - Pon Sie 20, 2012 11:26 Napstrykałam ile wlezie, większość fot słabych, ale lepsze takie niż żadne. Brukselce niestety robiłam za mało zdjęć... http://s16.photobucket.co...eroslawa/Falka/ Falcia jest boska, mimowolnie niestety porównuję ją do Bruxy i już widzę różnice między dobermanem a rhodesianem - wiem, że do dobków wrócę, jak mi warunki mieszkaniowe pozwolą na drugiego psa.;) mmarcioszka - Pon Sie 20, 2012 12:45 Lama, ale cudna
sachma - Pon Sie 20, 2012 20:28 Czy ktoś z was zna fajny ośrodek wypoczynkowy przyjmujący z psami, nad jeziorem, gdzie są w około fajne miejsca spacerowe i miejsca w których można z psami wejść do wody? Majszczur - Pon Sie 20, 2012 22:08 W lipcu byłam z suczą na szkoleniu WOPR w miejscowości Zaniemyśl koło Sławy, nad jeziorem Sławno, około 50 km od Poznania. Ośrodek nazywa się Niezamyśl. Mają pawilon oraz domki drewniane 4 i 5-osobowe tuż nad jeziorem. Mieliśmy dwa dogodne zejścia do wody do dyspozycji w ramach terenu ośrodka. A na dziko dostęp do wody był w zasadzie w każdym miejscu. Wokoło pola i lasy (trzeba tylko przejść przez jedną szosę). My mieszkaliśmy w domkach. Nie wiem jakiego standardu szukasz, bo wysoki nie był (aneks kuchenny z lodówką, kibel i kabina prysznicowa), ale ja i znajomi psiarze byliśmy zadowoleni, moja sucz też  http://www.zaniemysl.niez...&id=1&Itemid=61
agacia - Pon Sie 20, 2012 23:53 Moi znajomi wrócili właśnie z Łochowic koło Zielonej Góry i polecają. Duzo lasów i jeziorek, w których psy moga popływać. Byli z 2 haszczakami
babyduck - Wto Sie 21, 2012 00:12 Ja polecam Okuninkę. Ośrodki wypoczynkowe i prywatni właściciele domków raczej akceptują zwierzęta, lokale gastronomiczne też, zwłaszcza, że większość ma ogródki. Na kilku najpopularniejszych plażach jest zakaz kąpieli psów, ale kilkanaście metrów dalej zawsze znajdzie się bardziej dzikie zejście do wody, gdzie nikt się nie przyczepi. Nakasha - Wto Sie 21, 2012 06:56 Hmm, co do ośrodka rekreacyjnego, to nie wiem, ale polecam suwalszczyznę, szczególnie okolice Starego Folwarku. Są tam jakieś ośrodki, ale przede wszystkim gospodarze wynajmują pokoje. Mnóstwo jeziorek, piękne, czyste lasy. Moi rodzice od lat tam jeżdżą i nie mają żadnego problemu z psami. Jakbyście chcieli "zamknąć się" na kilka dni w leśnej głuszy, w otoczeniu jezior, mogę dać Wam nr tel. do miłych gospodarzy. Mają domek w wiosce oddalonej ok 4 km od Starego Folwarku, tuż pod lasem - w pobliżu nie ma innych zabudowań. Do najbliższego jeziora jest 500 m, do tego w lesie ok 2 km spacerkiem. Ninek - Wto Sie 21, 2012 11:39 Jak tak przeglądałam oferty noclegowe, to w tym roku sie strasznie namnożyło 'akceptujemy zwierzęta' W zeszłym roku też przeglądałam, wiele miejsc mi sie podobało, ale nie akceptowali zwierząt (nie jeżdże z psami, ale nie jeżdże w miejsca gdzie ich nie akceptują - ot, taki mały bojkot  ), a w tym roku widze, że już je dopuszczają
PALATINA - Wto Sie 21, 2012 12:20 Ja często jeżdżę do Rowów, nad morze. Z psami (choć teraz już tylko z Czatą, bo Jagna ma problemy z solą i łapkami) i nigdy nie miałam problemu z noclegiem. Czasem doliczali parę zł za psa, a często nawet nie. Podobnie w Białogórze, ale tam już nie byłam ze 2 lata.
sachma - Wto Sie 21, 2012 20:40 My byliśmy z Lennym na mazurach - co z tego że akceptowali psy jak nigdzie nie mogliśmy z nim iść - akceptowali w pokojach i słono sobie za to brali, ale ani nad jezioro, ani do "jadłodajni" bo restauracją tego nie można było nazwać, ani po większości terenu ośrodka nie mogliśmy z psem chodzić  niby miało być masę terenów spacerowych, lasy jeziora - była szosa i wieś, po której włóczyły się bezpańskie burki, szosa bez chodnika i 5-8km do najbliższego nie prywatnego i nie ogrodzonego lasu dlatego szukam miejsc sprawdzonych przez osoby, które były tam z psami...
Lavi - Wto Sie 21, 2012 20:43 sachma, a gdzie dokładnie byłaś? 
Bel - Wto Sie 21, 2012 20:57 sachma, ja jeżdżę do Spychowa na mazury. Ośrodek Stanica Wodna. Psy akceptują, Pestka po całym terenie zapierdzielała bez smyczy od rana do wieczora, łaziła sobie nad jeziorko,po lasach. Mieszkaliśmy w domkach-wyremontowane,czyściutkie-podłoga aż lśniła. No i dużo tańsze niż hotel chociaż na terenie ośrodka jest opcja również i w budynku. Fajna sprawa http://www.stanicaspychowo.pl/
|
||||||
