Archiwum - Psiaki X
agacia - Wto Lut 22, 2011 17:18
Satanka, po kastracji to kubrak ci sie nie sprawdzi, bo rana jest z tyłu, a nie na brzuchu i pies sobie sięgnie jęzorem bez problemu. Lepiej pomysl o jakichs majtkach. Mozesz kupic jakies najtansze bokserki. U moich psow sie sprawdzilo.
AngelsDream - Wto Lut 22, 2011 17:20
agacia, u nas kubrak świetnie działał w dzień, kiedy chodziło tylko o to, żeby Baaj nie szargał brzuchem po podłodze.
agacia - Wto Lut 22, 2011 17:24
No chyba, że tak, tylko nie wiem czy opłaca się kupować kubrak na chwile. Lepiej cos samemu pokombinowac np ze starym t-shirtem U mnie Atos nie musial byc wcale ubrany, a na Bercika podzialal dopiero kolnierz.
Ninek - Wto Lut 22, 2011 17:39
U nas w przytulisku był jeden pies, który nic nie miał (ani kołnierza, ani żadnego innego zabezpieczenia - nie założono mu kołnierza w lecznicy a na trzeźwo to sie u niego nie da) i tylko dzięki szwom wewnętrznym jakoś sie zrósł po kastracji, mimo usilnego mycia rany.
Znacie jakiegoś dobrego behawioryste/tresera od psów agresywnych?
Mamy pseudoamstaffa, który potrzebuje pomocy. Pies nie lubi być osaczony, jedna osoba obok ok, dwie to już dla niego tłok, większa liczba nie wchodzi w gre, bo sie strasznie irytuje. Wet to tragedia. Roznosi gabinet, jest agresywny. Założenie szelek czy kagańca - tylko przez wybrane osoby.
Poza tym to cudowny pies. Pieszczoch niesamowity, szybko sie uczy. Nie przepada za innymi samcami, ale jak go zmęczyć, czy odpowiednio ustawić, to je olewa. Dopóki pies go nie prowokuje nie jest źle.
Oli - Wto Lut 22, 2011 17:41
| AngelsDream napisał/a: | | agacia, u nas kubrak świetnie działał w dzień, kiedy chodziło tylko o to, żeby Baaj nie szargał brzuchem po podłodze. | tyle że Baaj o ile dobrze pamiętam miał kastrację z tzw. wysokiego cięcia? jeśli jest klasyczna kastracja, to wystarczą stare bokserki na tyłek lub sam kołnierz na szyję.
AngelsDream - Wto Lut 22, 2011 18:04
Oli, miał dwa szwy - jeden na brzuchu, a drugi tuż nad moszną.
Oli - Wto Lut 22, 2011 18:27
| AngelsDream napisał/a: | | a drugi tuż nad moszną | to jest tzw. wysokie cięcie lub inaczej przedmosznowe.
AngelsDream - Wto Lut 22, 2011 18:29
Oli, wierzę na słowo.
A, tylko my mieliśmy sukowy kubraczek, a nie psi. Inny krój, chociaż pewnie faktycznie niepraktyczny przy innym typie cięć.
satanka666 - Wto Lut 22, 2011 18:36
no właśnie założyłam mu bokserki, przyczepiłam do obroży ( ) , ale przy każdym ruchu się zsuwają
na noc chyba mu założę kaganiec. na razie nie gmera przy tym, ale coś czuję, że jutro się zacznie interesować i będzie problem.
sachma - Wto Lut 22, 2011 18:37
satanka666, a nie boisz się że kagańcem jeszcze bardziej sobie to podrażni?
satanka666 - Wto Lut 22, 2011 18:40
no właśnie się boję, ale wet nam tak polecił + dodatkowo majtki, żeby tylko nie wylizywał.
agacia - Wto Lut 22, 2011 18:51
Moze te bokserki jakos mu zwiaz troche mocniej sznurkiem czy czyms? Z bokserami taki minus ze im sie majciochy na ogonie nie trzymaja.
yoshi - Wto Lut 22, 2011 19:17
a czemu mu po prostu kołnierza nie założysz? Mając przy tym pewność że sobie nic tak nie pogmera Toudi dzielnie w takowym tydzień chodził Lepiej żeby sobie psiak jako ufo pocierpiał przez tydzień, niż mieć jakieś ranne komplikacje
Sysa - Wto Lut 22, 2011 20:56
Kochani, napiszę Wam tylko tyle, że skoro uważacie, ze jak wegetarianie nie jedzą mięsa to nie zmniejszają popytu na mięso to tak samo beznadziejne jest gadanie, ze kupowanie szczurów w zoologach zmniejsza popyt.
Oli, wybacz, ale jesteś dla mnie typowym przykładem osoby, która mówi o wegetarianach krytycznie, a nic o nich nie wie, bo oni walczą o poprawę warunków zwierząt w rzeźniach, cyrkach, wręcz się na tym skupiają itp!
A wszystkożerny człowiek może, ale nie musi jeść mięsa i tego zdania są stowarzyszenia lekarzy dietetyków w Ameryce, Kanadzie i Wielkiej Brytanii, ale gdzie im tam polemizowac z mądrościami Polaków.
Skoro dzielimy zwierzątka na te do kochania i na te do jedzenia, to mam nadzieję, że nikt kto tak napisał nigdy nie będzie się czepiał terrarystów z takim podziałem.
Mozna się trzymać kultury, a można się trzymać swojego sumienia wbrew nieuczciwej kulturze równych i równiejszych.
Przepraszam za offtop Moderację i już kończę. Chciałam tylko pewne kwestie wyjaśnić lub zachęcić do przemyślenia/poczytania pewnych rzeczy.
satanka666 - Wto Lut 22, 2011 20:56
wet akurat nie miał kołnierza będę tam dopiero za dwa dni, więc wtedy na bank kupię.
a tera kolejne pytanie, czy to normalne, że pies nie chce pić?
dostaliśmy go o 13, w miarę wybudzonego (tzn. szedł sam, ale lekko się chwiał), po 15 mieliśmy zacząć podawać mu wodę na początku 3 łyżki co 20-30 minut. Napił się raz troszczkę, teraz też wychliptał, ale tylko odrobinkę. Mam się martwić?
|
|
|