Mioty urodzone - rok 2009 - Miot D Happy Feet - To już 3 lata i 7 miesięcy!
Anonymous - Wto Cze 02, 2009 23:47
Demon juz mieszka z chlopakami. Zjadl troche, napil sie, troche za duza klatka dla niego bo ciezko mu sie poruszac, ale sobie dzielnie chlopak radzi...nie moge sie napatrzec na niego
Laura001 napisał/a: | mój Danio identycznie się bawi z ręką |
moje wszystkie sie tak bawily/bawia, ale on tak jakos bardziej...kocio
Niamey - Śro Cze 03, 2009 00:13
Diunka też lubi się tak bawić
Anonymous - Śro Cze 03, 2009 20:37
Tylko takie klatkowe, ale jak go wczoraj wypuscilam to dostal takiego adhd ze zadne zdjecie nie wyszlo. Teraz maluch je puree ryzowe z brokulami, rude juz odeszly, a ten dalej przy misce z Gimlim
Nakasha - Czw Cze 04, 2009 20:40
Diabeł już u mnie!
Jest ogromny! i spasiony
Jest genialny tuli się, liże, obgryza paznokcie i robi rozkoszne miny cieszę się!
Anonymous - Czw Cze 04, 2009 21:32
Piekny jest
Ale faktycznie tlusciutki, moj Demon chudszy
Niamey - Czw Cze 04, 2009 23:01
Obecność Diunki w stadzie, zupełnie zmieniła zachowanie Piniaszki. Ta moja dzikunia, która zwiewała przed ręką i najchętniej chowałaby się w ciemnej dziurze, dziś sama do mnie przyszła na kolana, niuchała mnie po twarzy, dawała się głaskać i inne cuda Diunka biega po całym mieszkaniu i prześladuje starsze dziewczyny Może Pino stwierdziła, że w porównaniu z Diuną jestem całkiem sympatyczna i warto się zaprzyjaźnić
Anonymous - Pią Cze 05, 2009 17:13
Wczoraj wypuscilam chlopakow, zwykle nowe szzury najpierw wypuszczam na lozku albo biurk, ze wzgledu na ich wielkosc i nieosowjenie ze mna, ale Demon sam zlazl z lozka, a pozniej biegal po calym pokoju, zdemolowal kwiatki, cala mnie podrapal i wariowal z Gimlim, no kocham tego potwora
Azi - Sob Cze 06, 2009 09:16
Niamey napisał/a: | Może Pino stwierdziła, że w porównaniu z Diuną jestem całkiem sympatyczna i warto się zaprzyjaźnić | coś w tym jest
katasza,
Niamey - Sob Cze 06, 2009 10:44
No i Diuna jest pierwszym szczurem, który rzeczywiście lubi się siłować z ręką, gania za nią i traktuje, jak drugiego szczura Przy moich dwóch szczurkach straciłam wiarę w proponowane na różnych stronach "zabawy ze szczure", a tu jednak
Dory - Nie Cze 07, 2009 12:23
O rany, ale cudne opisy !!! Dziękuję Wam za piękne zdjęcia i za to, że tak wspaniale się nimi opiekujecie
One wszystkie uwielbiają się bawić z ręką, bo ja, jako niewyżyte wredne, cały czas je smyrałam i podjudzałam do zabawy A Diabeł nie jest gruby, tylko duży i żarłoczny On jest największy i najodważniejszy - kiedy go zabrałam do szkoły łaził po ławkach, zabierał ludziom ołówki i do wszystkich się przytulał Nakashko, z bólem serca Ci go oddałam
Dinuś sam do wtorku - troszeczkę smuta, ale nie chcę go łączyć z moimi chłopami, bo trochę się boję, że go zjedzą
Dziękuję Asi, która robiła za łącznika z forum... Najpierw się zatrułam i leżałam słaba, jak kot przez kilka dni. Do tego moi rodzice się rozwodzą i ciężko mi to znieść. A przez kilka ostatnich dni to w ogóle miałam Meksyk, bo jutro przeprowadzam się do Warszawy z całym dobytkiem... Więc jak sami widzicie, trochę mi się zwaliło na głowę ostatnio i nie mogłam pisać
Mam prośbę do wszystkich, którzy mają jakieś braki wdokumentach o PW. Wszytko było podrukowane, ale kiedy człowiek musi wstać o 5.00 żeby się spakować i wyjechać z całym majdanem do szkoły, to wkłada majtki na spodnie i nie wie, jak się nazywa Więc proszę Was o cynk, a wszystko do Was prześlę (tylko podajcie mi jeszcze raz adres, bo dziś rozmontowuję kompa i nie wiem, czy czegoś nie stracę ).
Jeszcze raz dziękuję Wam za to, że tak cudnie się nimi zajmujecie - aż serce rośnie
Nakasha - Nie Cze 07, 2009 14:09
W takim razie jeszcze trochę więcej Diabełka:
"Malusi" 7,5-tygodniowy szczurek w porównaniu do dorosłych kastratów siedzi teraz w klatce z Sunem i Orelem. Z Rikku się nudził, więc wrzuciłam mu młodszych opaków. Gania ich i zaczepia i próbuj dominować! i niczego się nie boi we wtorek przyjedzie do niego Czort od Akemi, a za 2 tygodnie Demon od xxx będzie mieć kolegów w swoim wieku
sachma - Nie Cze 07, 2009 16:12
trochę Delici
trochę poszarpana przez koleżanki - mała sprzeczka i miejsce w hamaku
Laura001 - Nie Cze 07, 2009 16:35
Danio jest baaardzo odważny i chyba zbyt inteligentny, nauczył się ostatnio sam klatkę otwierać!! Dobrze że zauważyłam to ! Poprawiłam te zamknięcia w klatce obcęgami ale wolę nie ryzykować i na dolne drzwiczki przykręciłam drucik od poidełka teraz ich w ogóle nie da się otwierać a na górne stawiam pudełeczko z płytami ale może coś innego było by lepsze? Chłopaki mają ogromny apetyt i wszystko co im daje znika w 2 minuty np. groszek z kukurydzą ,gerberki są zjadane od razu.
Wyglądają już prawie jak Diabeł. Na razie nie robię nowych fot bo miałam zabieg na nadgarstku i pisze lewa reka.
Z trzecim szczurem ich nie poznawałam bo jest chory i nie zanosi się na to żebym ich połączyła, z tym trzecim Kubusiem jutro kolejny raz do weta
Danio i Duszek nie chorują, rosną, szkoda że nie mam wagi
Niamey - Nie Cze 07, 2009 16:38
Diunka wynalazła jakieś miejsce w klatce, w którym pręty są szerzej rozstawione niż inne i hops na zewnątrz Swoją drogą, jestem w szoku, że 5-6 tyg. maluch był tak odkarmiony, że nie dawał rady przepchnąć się między prętami o odstępach 2cm.
Kiba - Nie Cze 07, 2009 18:52
A Delux to kaleka - i mimo to jest bardzo pewna siebie i uwielbia biegać po krawędzi biurka/szafki/półki, w związku z czym przynajmniej raz dziennie musi z czegoś spaść, po czym zacieszyć i pobiec migusiem za łóżko taki to wariat mój
Dory, kiedy się przeprowadzasz? To bym może na nowy adres w końcu wysłała te umowy, skoro już sie dobrze czujesz
|
|
|