Archiwum - Chomiczki
Martuha - Pią Sty 13, 2012 13:12
Boże jakie one są słodkie,założę pseudohodowle
quagmire - Pią Sty 13, 2012 13:14
Chomiki jedzą zanim otworzą oczy
Martuha - Pią Sty 13, 2012 13:16
| quagmire napisał/a: | Chomiki jedzą zanim otworzą oczy | Też mnie to zdziwiło,ale nigdy nie miałam małych chomów,strasznie słodko to wygląda,taki mały berbeć,a już wcina
Ninek - Pią Sty 13, 2012 13:31
| quagmire napisał/a: | Chomiki jedzą zanim otworzą oczy |
Takie cwane są
Jedzą od 10 doby Dzisiaj leci im już 12-ta.
I skubańce wszystko wcinają - twarde chrupki też. Przewracają sie co chwile ale jedzą
Martuha - Pią Sty 13, 2012 13:47
| Ninek napisał/a: | Jedzą od 10 doby Dzisiaj leci im już 12-ta.
I skubańce wszystko wcinają - twarde chrupki też. Przewracają sie co chwile ale jedzą | A to dopiero ciekawostka,nie miałam o tym pojęcia,musi to komicznie wyglądać haha
quagmire - Pią Sty 13, 2012 13:50
Ninek, zabijasz mnie tymi małymi stworkami.
Ale nie mogę się ugiąć
Edit.
Obejrzałam klatki, sprawdziłam, czym toto się karmi...
Bel - Pią Sty 13, 2012 14:26
quagmire, w razie czego pomożemy Amelka np. jedyne co wpierdziela to proso bo na inną karmę jest za duża Albercik za to lubi labofeed
Chomikowi sprząta się jak już domek się zakurzy-kuwetkę tylko częściej z piachem. Super łatwe w obsłudze i w odróżnieniu od szczurów NIE CHORUJĄ....
Ninek - Pią Sty 13, 2012 14:36
Ano bezproblemowe w obsłudze
Jedyne 'gorsze' wymagania to spora klatka i duży kołowrotek.
Jak Tymek był sam, to kilogram karmy (versele laga hamster crispy kosztuje maks 10zł) starczył mi na 4 miesiące! Nową paczke otworzyłam pod koniec grudnia i połowa już poszła - ale to przez Amy, pochłania niesamowite ilości
Sprzątanie to też mały problem. Ja co drugi dzień sprzątam kuwety z piaskiem i gniazda (bo tam kupkają zarazy) a całość trocin wymieniam 'od święta' i tylko dlatego, że 'wypada', bo i tak są czyste
Prawie skończyłam klatke dla Amy
Podstawa to 100/40, wysokość 50.
quagmire - Pią Sty 13, 2012 14:37
Jak ostatnio byłam w Ogonku to był chory chomik - ale z zoologa.
Ja zobaczę, jak urosną. Bo trochę bym chciała, a trochę się boję.
Dużo mam zwierząt.
Ja pomyślałam o takiej klatce: http://allegro.pl/klatka-...2032502446.html
I o kołowrotku: http://allegro.pl/kolowro...1998911676.html - do tej klatki wejdzie.
I chyba 67 cm długości już powinno dać radę, prawda?
Ale ja tak tylko myślę. Wystarczą mi szczury.
Ninek - Pią Sty 13, 2012 14:43
quagmire, ta klatka sie nadaje, tak samo jak kołowrotek
Bel - Pią Sty 13, 2012 14:45
quagmire, niby szczury wystarczą.. ale ja bardziej potrafię sobie wyobrazić dom bez szczurów niż dom bez Amelki...
Ninek - Pią Sty 13, 2012 14:49
Mi szczurów bardzo brakuje. Ale wiem, że przez najbliższe lata nie wezme ich znowu. Mam tak zszargane nerwy, że ciężko to opisać.
Poza tym szczury są wymagające. A ja mam dość bycia zawsze dyspozycyjną, jeżdżenia po dyżurach wet, operacji, szkód w domu, lania mi po wszystkim, itp.
Są cudowne, brakuje mi tej radości na słodkich ryjkach, jak wracam do domu, malutkich rączek zaciskających sie na palcach, iskających ząbków i długaśnych jęzorów, ale... no właśnie. Mam dość.
A chomik to zawsze gryzoń. Pomiziać można, wypuścić też. A jaka frajda z oglądania tego nieporadnego cosia
Ninek - Pią Sty 13, 2012 19:33
Oli - Pią Sty 13, 2012 19:40
quagmire, ja mam na sprzedaż chomicze kołowrotki pełne http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=11256
jaki ten łaciaty czarny słodki
Ninek - Pią Sty 13, 2012 19:42
Oli, jaką one mają średnice? Bo wyglądają na te typowe plastikowe, koło 13cm średnicy. A to zdecydowanie za mało, nawet dla karłowatego.
|
|
|