klimejszyn - Wto Lut 04, 2014 22:32 śnieżny Primo 
 
mmarcioszka - Wto Lut 04, 2014 22:35 Śliczny jest, ma obłędny kolor 
wilczek777 - Wto Lut 04, 2014 23:25 A ja się ciesze z decyzji... Znajoma hodowczyni wgłębiła się w temat i wybór hodowli był słuszny. Jakoś tak kamień z serca... mmarcioszka - Wto Lut 04, 2014 23:29 wilczek777, jakiej decyzji, coś przegapiłam? Oli - Wto Lut 04, 2014 23:32 trochę w temacie, a trochę nie - to mój tymczas, zbieramy na operację. nawet za zwykłe udostępnienie będziemy wdzięczni  https://www.facebook.com/...866379/?fref=ts i zachęcam w sumie do obserwowania, bo wrzucam filmiki, a Rudzik jest mega pozytywnym pieskiem i można sobie humor poprawić. 
wilczek777 - Śro Lut 05, 2014 10:48 mmarcioszka wybór psiej hodowli. Ślęczałam nocami nad decyzją i zdecydowałam na "gorsze" wg. wielu osób. Teraz już wiem, że właśnie uniknęłam padaczki u psa. PALATINA - Śro Lut 05, 2014 10:55
W jaki sposób? (ja nie uniknęłam  )
Padaczkę można dostać w każdej chwili z wielu powodów. ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
Nakasha - Śro Lut 05, 2014 11:07 wilczek777, a jaka hodowla, jaki miot, jaki pies, płeć, kolor, opowiadaj.
monisss - Śro Lut 05, 2014 12:16 Gizmo zaczął chodzić, po każdym zabiegu fizjo było lepiej. Teraz chodzi, jak paralityk, ale zawsze to coś. Forrest ma wodę w płucach, dużo wody  Wygląda jak siedem nieszczęść, skurczył się, zapadł w sobie. Dostał dzisiaj podwójną dawkę furosemidu, wieczorem powtórka. Jeśli do jutra woda nie zejdzie, to będę musiała podjąć najcięższą decyzję w swoim życiu. A tak bardzo nie chcę jej podejmować. Nigdy więcej bordedoga, nigdy...
mmarcioszka - Śro Lut 05, 2014 15:44 wilczek777, dawaj nam jakieś szczegóły 
klimejszyn - Śro Lut 05, 2014 15:52 mmarcioszka, określany często jako mleczna czekolada
wilczek777 - Śro Lut 05, 2014 17:05 PALATINA w dalszej rodzinie suki którą brałam pod uwagę wyszło, że niesie się padaczka. Szansa na zachorowanie jest dużo wyższa niż w hodowli która wybrałam. Poza tym wyszły machloje bo Modre Gniazdo puszczało psy bez papierów. Pies może dostać mimo zdrowych rodziców milion chorób ale jeśli mam możliwość zmniejszyć szanse na pojawienie się choroby to czemu nie? Świętuję bo wybieranie było horrorem i gdyby nie pomoc z zewnątrz i kop intuicji nad ranem to bym się nie zdecydowała. (W nocy wysłaliśmy maila, że pasujemy a rano obudziłam faceta i ryczałam godzinę bo nie dawało mi spać poczucie, że może jednak źle robimy - wysłaliśmy drugiego maila i chwała hodowcy, że ma fajne podejście). Jak chcecie szczegóły to wygląda to tak
Maranns Home, Miot N urodzony 09.01.2014r, suka - są wie - merle tricolor i merle jak krówka - czekam na wybór do 6 tygodnia bo ludzie zza morza biorą do pasienia a ja do sportu więc czekamy aż będzie widać cokolwiek więcej niż - piszczy/je/śpi. Jak kogoś ciekawi to na stronce można poszukać miotu (nie mogę o dziwo dać linka bezpośrednio bo odsyła do strony głównej). Na upartego wkleję fotki obu suk/rodziców. monisss przykro mi z powodu psiaka  Trzymam tylko kciuki żeby tej okropnej decyzji nie trzeba było podejmować. 
klimejszyn pyszną masz tą czekoladkę na łapkach Jestem niestety osamotniona w miłości do czekoladowych psiaków! A szkoda...
rudziak - Śro Lut 05, 2014 19:26 Fajnie! Ja się swojego psa doczekam może w przyszłym wcieleniu.... monisss - Śro Lut 05, 2014 22:48 Pobiegł na zielone łąki
mmarcioszka - Śro Lut 05, 2014 23:00 monisss, przykro mi
|
||||||||
