Archiwum - Psiaki XVII
Ninek - Pon Sie 12, 2013 14:31
| quagmire napisał/a: | | A jakiej rasy jest Boni nezu? |
Basenji
Zasttanawiam się między tymi dwoma karmami:
http://www.krakvet.pl/bos...5kg-p-1061.html
http://www.krakvet.pl/bos...kg-p-10668.html
I sama nie wiem w którą stroną iść.
AngelsDream - Pon Sie 12, 2013 15:11
Pierwsze koty za płoty dla Baaja z TOTW, zobaczymy, jaki będzie efekt.
Fitmin bardzo mnie rozczarował. Kiedyś świetna karma w dobrej cenie. Obecnie już bym tak chętnie nie polecała.
quagmire - Pon Sie 12, 2013 15:15
Bosz, jaki ma inny kolor
Ninek - Pon Sie 12, 2013 15:21
A ja nie wiem co sukom kupić.
Nie mam żadnego doświadczenia w szukaniu karmy. Nie są wybredne, nie mają też jakiś mega wrażliwych żołądków więc nie muszę jakoś mocno kombinować. Zależy mi na czymś z w miarę sensownym składem ale za max 130zł za 15kg.
Ktoś ma doświadczenie z tym Boshem rybno-ziemniaczanym? Nawet nie wiem jakiej wielkości ma chrupki.
mmarcioszka - Pon Sie 12, 2013 16:34
Ninek, ja karmię mieszanką rybnego Bosha i TOTW, bo Czarek jest tylko na rybach, ma wrażliwy żołądek i te dwie karmy mu służą. Bosh ma dwa rodzaje chrupek - w ksztalcie grubszej 5-groszówki i małej rybki, karma TOTW ma dużo mniejsze granulki.
Ogólnie jestem zadowolna z tego rybno-ziemniaczanego Bosha, pies też
Ninek - Pon Sie 12, 2013 16:41
mmarcioszka, dzięki!
Zamówiłam, zobaczymy jak psom podpasuje
nezu - Wto Sie 13, 2013 09:53
quag, jak napisała Ninek, tak, to basenji.
Boni jest czarnym bikolorem, w tej rasie dopuszczone są kolory: czarny, rudy, brindle(wszystkie z białym) i tricolor. Boniek wcale się w rasie nie wyróżnia, po prostu na ulicy najłatwiej spotkać rudego bicolora, bo to najpopularniejsza barwa.
Ninek, w Warszawie właśnie rzadko spotykam piewców "pięknego kundelka".
Jakaś połowa spotkanych i zainteresowanych Bonim ludzi pyta co to za rasa (bo on mimo pseudokundlowatego wyglądu jest bardzo charakterstyczny, zmarszczki na czole, ogon zakręcony wręcz ekastremalnie, postawa, smukła i proporcjonalna budowa i ruch (ach ten ruch!).
Sporo osób wie że to basenji, nawet sąsiadka pytała czy ja go z Asiaczka mam, tak więc wychodzi, że świadomość istnienia rasy przynajmniej w stolicy jest spora.
Za to w Malborku wszyscy się pięknym kundelkiem ze schroniska zachwycali.
Ninek - Wto Sie 13, 2013 10:05
nezu, fakt, w Wawie to pewnie inna sytuacja U nas mało mniej znanych rasowców więc ludzie nie mają zielonego pojęcia co to takiego.
Za to teraz są do oddania trzy rodowodowe psy, z jednego domu. Buldożek francuski, tosa inu i cane corso.
Nakasha - Wto Sie 13, 2013 21:15
| Cytat: | | który na zewnątrz czy w absolutnie obcym miejscu nie próbowałby kota zjeść. |
Nala nie próbuje nigdy. Shira odpuszcza na komendę.
Nemo podwórkowe koty goni i szczerze mówiąc nie wiem, czy by nie zagryzł, gdyby któregoś dopadł... koty w domu toleruje, chociaż też lubi za nimi pobiec - ale po to, aby wylizać.
'
Lama, jest piękna i taka duża!
| Cytat: | | . Buldożek francuski, tosa inu i cane corso. |
A gdzie do oddania? I z jakiego powodu?
Większość ludzi myśli, że Shira jest ślicznym, kolorowym kundelkiem. A basenji są urocze. Chociaż małe.
katasza - Wto Sie 13, 2013 22:14
Froda chcialam przerzucic na TOTW ale nie wiem czy dalabym rade finansowo a nie chce mu co chwile zmieniac i jest na joserze.
Bardzo sobie chwale bo dosc tania, smakuje mu, przestal sie drapac, nie cieknie mu z oczu i ma ladna mieciutka i blyszczaca siersc. No i kupy normalne, bo wczesniej albo rzadkie albo 6 na jednym spacerze.
agacia - Śro Sie 14, 2013 07:03
Chcemy kiedyś mieć tosa inu Ale to za kilka lat i od szczeniaka.
Ninek - Śro Sie 14, 2013 09:44
| Nakasha napisał/a: |
| Cytat: | | . Buldożek francuski, tosa inu i cane corso. |
A gdzie do oddania? I z jakiego powodu? |
Okolice mojego miasta. Jak to ładnie określili właściciele 'zmiana sytuacji życiowej'. W każdym razie psy (nie wiem czy wszystkie czy tylko duże) od długiego czasu (była mowa o latach, ale nie wiem ilu) mieszkają w kojcach (wychowały się w domu). Wszystkie mają 6 lat.
Lama - Śro Sie 14, 2013 15:44
| nezu napisał/a: | | Lama, ale że w domu próbowała go zjeść? |
Tak, w domu. Ale jestem w stanie ją zrozumieć, bo równy rok temu (kiedy była 2-miesięcznym szczylem) została podrapana przez kocicę większą (wtedy) od niej. Ledwo oderwałam od niej kotkę i sama zarobiłam dziabnięcie - do dzisiaj mam cudną bliznę na palcu. Miałam nadzieję, że mimo to Falka nie będzie miała urazu do kotów, a już na pewno nie do 2-miesięcznych kociaczków. Niestety się nie udało. Trudno, kuota u nas nie będzie.
Widać takie moje przeznaczenie - za 3 lata biorę czarnego dobermana, hodowla już wybrana.;)
PALATINA - Czw Sie 15, 2013 22:33
Mojej Jagnie już prawie całkiem zniknął guzek z odbytu!
Cieszę się, że nie zdecydowałam się na operację.
Guzek początkowo miał ok 5 mm średnicy, a dziś jest niecałe 2 mm.
W ciągu ostatniego tygodnia zmniejszył się bardzo wyraźnie (wcześniej się nie zmieniał).
Kamień z serca. Strasznie się stresowałam koniecznością zabiegu.
Dziwne, że tylko 1 wet na bardzo wielu, którym mówiłam i pokazywałam Jagnę, był zdania, że to samo zniknie (miała już podobny guzek nad powieką, parę lat temu. Też sam zniknął).
Mam nadzieję, że gadaniem nic nie zapeszyłam i dziad nie zacznie rosnąc zamiast zniknąć do końca.
Szura - Pią Sie 16, 2013 14:37
Byłam z psami tydzień na wsi. Yuki to typowy wiejski bur, korzystający z podwórka cały dzień na maxa. Jak babcia wstawała świtem, to on już tam leciał, mimo że ja dalej spałam. Do domu wpadał głównie na drzemki i spanie. Na podwórku miał kolegów, ze dwie zabawki, można było kopać dziury (a babci kundle zakopują kości, więc ile skarbów!), wskakiwać do wanien z deszczówką i chrupać zdobyczne kości.
Brudny jest nieludzko, ale jeszcze bardziej szczęśliwy.
Tonic, miejski piesek, tylko by na kanapie się wylegiwał, no chyba że mu sama zapewniałam rozrywki. Bo tak to podwórko to tylko przedłużenie domu.
Karmię już jakiś czas psy Nutra Gold Breeders Bag (tu można skład obejrzeć http://www.e-karma.pl/pro...Bag-20-kg.html, IMO jest super jak na tę cenę). Jestem bardzo zadowolona, obu psom służy i jedzą chętnie. Dawkowanie jest spoko, no i ceeena.
|
|
|