To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki

Asaurus - Wto Lip 24, 2007 00:07

Matylda, huskim daleko do wilczaków ;) Nie dziwne, że masz takie wrażenie w końcu to w 30% wilki.
Anonymous - Wto Lip 24, 2007 00:10

Poczytalam o wilczakach na stronie ktora podala Angels i chyba sie zakochalam :oops:
Niestety to narazie nie psy dla mnie, ale moze za 10, 15 lat.... :)

AngelsDream - Wto Lip 24, 2007 00:14

Matylda, zakochać się w nich łatwo, ale mieć trudniej. Jak to mawia znajoma: Trzeba bardzo chcieć wilaczaka, żeby wytrzymać pierwsze 18 miesięcy. Od nich oczekuje się zupełnie czego innego, niż od 'zwykłego' psa - prosty powód: one oczekują czegoś innego.

Husky i malamuty bliższe są saalroosom - krzyżówka wilka kanadyjskiego.
Wilczaki to krzyżówka z wilkiem europejskim.

Anonymous - Wto Lip 24, 2007 00:28

AngelsDream napisał/a:
Matylda, zakochać się w nich łatwo, ale mieć trudniej. Jak to mawia znajoma: Trzeba bardzo chcieć wilaczaka, żeby wytrzymać pierwsze 18 miesięcy. Od nich oczekuje się zupełnie czego innego, niż od 'zwykłego' psa - prosty powód: one oczekują czegoś innego

Napewno za te nascie lat, jak bede miala warunki to nie kupie ich tylko po przeczytaniu jednej strony w internecie :)
My jak kupowalismy jamnika to rok czytalismy o roznych psach, pozniej jak sie zdecydowalismy to rodzice kupowali ksiazki, filmy, byli w kontakcie z hodowca, ja mialam 5 lat i tez dostalam pozadny wyklad co nalezy robic a czego nie.
Zapamietalam raz na zawsze ze zwierze to nie zabawka, ze czuje i nie zawsze ono ma sie dostosowac do nas. Ze trzeba wiedziec cos wiecej poza nazwa.

AngelsDream - Wto Lip 24, 2007 00:29

Matylda napisał/a:
Ze trzeba wiedziec cos wiecej poza nazwa.


To bardzo, naprawdę bardzo dobrze. Takich ludzi przydałoby się więcej, dużo więcej.

Tygrys - Wto Lip 24, 2007 09:28

No ja już rok czytam o labkach, co moga jeść w jakiej ilości (tendencja tycia) ile muszą mieć ruchu, jakie mogą mieć choroby, jak zapobiegać jak leczyć, jak traktować, dowiaduję się o szkoleniach i hodowlach tych ras. mam nadzieję że będę dobrze przygotowana jak w końcu do mnie trafi, aczkolwiek od niespodzianek się nie obędę.
PALATINA - Wto Lip 24, 2007 12:01

Ja przez ok 5 lat zbierałam i czytałam wszystko o owczarkach niemieckich i nic...
Nie mam takiego psa, choć ciągle mam do nich sentyment. Tylko mam wrażenie, że to już nie te same psy, co w latach mojej fascynacji tą rasą. Zepsuły się.
Jeśli bym kiedykolwiek chciała kupić takiego, to zapewne z Czech, z linii użytkowych, w wilczastym ubarwieniu (to taka aluzja do wilczaków, hehe :wink: ) lub czarnego podpalanego. :serducho:

AngelsDream - Wto Lip 24, 2007 12:28

Cytat:
1.Wybierz się na spacer z jedną ręką prosto wyciągniętą przed siebie. Po kilku krokach spróbuj wyciągnąć ją nieco mocniej i powtórz przyjacielskim głosem z setkę razy "Równaj". Powtórz to samo około setki razy nieco głośniej. Krzyknij w końcu parę razy " Nie ciągnij!". Nie zwracaj uwagi na inne osoby.

2. Zapomnij o luksusowym samochodzie. Kup trochę ciastek i kości. Rozkrusz ciastka na małe kawałeczki i rozrzuć je po całym samochodzie. To samo zrób z kośćmi. Idź do najbliższego fryzjera i poproś o odpady w postaci włosów z całego tygodnia. Rozrzuć je po samochodzie. Następnie nanieś trochę błota na siedzenia i podrap tapicerkę ostrym narzędziem. Zrobiłeś to? Doskonale...

3. Przygotuj się do wyjścia. Postaraj się wykraść z domu jak najciszej. Dojdź do połowy ogrodu i wróć się. Spróbuj ponownie tego samego za pięć minut. Wróć się. Włącz radio i nastaw stację z uspakajającą muzyką. Możesz spróbować wyjść. Wróć się i zadzwoń do przyjaciół czy nie mogliby przyjść popilnować psa.

4. Jeżeli twój ogród przygotowany jest do sezonu poproś dzieci sąsiada, aby zagrały w nim w piłkę nożną.

5. Spróbuj czasem siedzieć na 1/8 fotela. Wypróbuj prę sposobów na wypicie kawy w tej pozycji. Spróbuj zjeść ciastko w sekrecie. Poddaj się i zrzuć okruszki z fotela na ziemię.

6. Przywiąż dwa widelce do smyczy i powieś ją na drzwiach. Staraj się ją zdjąć jak najciszej. Za każdym razem, gdy widelce obiją się o siebie podrap się mocno w nogę. Powtórz to parędziesiąt razy.

7. Powtarzaj wszystko, co mówisz pięć razy.

8. Gdy przyjdą goście pozwól im usiąść na kanapie a następnie rzuć im na kolana 30 kg wór pełen ziemniaków i mokrą gąbkę na twarz.

9. Wytrenuj sposób zabierania czegoś z lodówki tak szybko jak to możliwe: przypomnij sobie co to jest i gdzie to stoi. Otwórz drzwi, weź, co chciałeś i szybko je zamknij. Gdy zabierze ci to więcej czasu niż 10 sekund- przykro mi, ale stracisz wszystko co jest w lodówce i po co sięgałeś.

10. Przyzwyczaiłeś się do czystego salonu? Spróbuj teraz tego: Zacznij od mycia okien. Są czyste? Świetnie, to teraz utłuść swoje ręce i po dotykaj okien. Powtarzaj to dwa razy dziennie. Odkurz podłogę a następnie wysyp na nią wiadro piasku. Odkurz ponownie. Powtarzaj to dwa razy dziennie.


11. Aby wyobrazić sobie noc (większość z nich śpi w łóżku), połóż się spać około 22.00. Nastaw budzik na 24.00 i gdy zadzwoni spadnij z łóżka. Włóż do łóżka worek z ziemniakami i spróbuj położyć się spać. Nastaw budzik na 5.30 i gdy zadzwoni uderz się mokrą gąbką w twarz.

11 a. Uwielbiasz spać w pachnącej, mięciutkiej pościeli? Albo śnieżnobiałej i szeleszczącej od krochmalenia? To pościel łóżko w swój ulubiony sposób, wróc z relaksujacej kąpieli ...i teraz skotłuj cała posciel, wysyp mieszankę piachu z włosami , możesz dodać odrobine wody.. i na to wrzuć worek ziemniaków. Teraz oboje z Twoim partnerem możecie iśc do łóżka - najpierw jednak musicie ponegocjowac w workiem ziemniaków.

12. Potrafisz poradzić sobie z bałaganem, jaki robi pies w domu? Aby to stwierdzić spróbuj tego: Wyporządkuj dom najlepiej jak się da. Rozrzuć wiadro ziemi po podłodze w kuchni. Resztę rozrzuć pod zlewem i piecem. Zrób również odciski na dywanie w salonie i przedpokoju. Włóż palce do doniczki i rozmaż ziemię po ścianach. No i jak to wygląda?

13. Idx do sklepu i poproś aby do wszystkich produktów, które zamierzasz kupić (pokazujesz listę) powrzucali pojedyncze włosy. W chwili gdy przestaniesz zwracać uwaę na dodatkową zawarytość- jesteś gotowy aby mieć psa

14. Zrób przegląd swojej garderoby, osobno połóz rzeczy eleganckie, ciemne i wełnaniane osobno ciuchy typu jeans, bawełniane koszulki itp.
Te z pierwszej grupy posyp piaskiem, wymaż ziemią i obsyp kłakami. Potem wyrzuć. Te z drugiej- policz i zaplanuj zakup zliczonej ilosci x 10

15. Pozastawiaj nieprzesuwalnymi dla psa meblami wszyskie kontakty, a potem kilka razy w tygogniu spróbuj odsunąć sama wielką szafę (kiedy i tak już jesteś spóźniona do pracy) żeby podłączyć żelazko, wyprasować spódnicę i zasunąć szafę spowrotem.

16. Jeśli masz dywan to poobcinaj nożyczkami rogi i wytnij dziurę na środku. Pasuje do wystroju pokoju?


Cytaty ze strony: http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=6366

Oto część tego na co muszę być gotowa.

Naciol - Wto Lip 24, 2007 12:29

A mi się strrrrasznie podobają owczarki niemieckie długowłose :serducho:
Ogólnie lubię tą rasę, prawie wszystkie psy w mojej rodzinie były tej rasy (jeden pekińczyk :-P ) i tylko my mamy Goldena :mrgreen:

Angels :rotfl:

PALATINA - Wto Lip 24, 2007 12:44

Naciol,
Mi też się długowłose strasznie podobają!!!! :serducho: :lol1:
Ale u mnie w rodzinie nikt nie ma i nie miał owczarka niemieckiego. Wszyscy mają kundle, tylko ja mam PONy.

Angels,
Tym bardziej jestem pewna, że absolutnie nie tolerowałabym wilczaka w domu, niestety także bulteriera, (którą to rasę uwielbiam)! :P
Od psa wymagam czegoś innego.

AngelsDream - Wto Lip 24, 2007 12:51

PALATINA napisał/a:
Angels,
Tym bardziej jestem pewna, że absolutnie nie tolerowałabym wilczaka w domu, niestety także bulteriera, (którą to rasę uwielbiam)! :P
Od psa wymagam czegoś innego.


Ja nie wymagam. Może oczekuję lub spodziewam się, ale wymagać tak naprawdę mogę tylko od siebie - wniosek na dziś.

Gato - Wto Lip 24, 2007 13:02

AngelsDream, hm, no to prawie jakby opis mojej Vegi? z tą drobna różnicą, że nie waży 30kg, lubi jeździć samochodem (nie kręci się, usyfi tylko okno nosem i naniesie piachu, kłaków i ewentualnie wody), no i nie ciągnie na smyczy (ale przy nodze też nie chodzi). pomijam kwestię ogrodu, bo nie mamy ;) .

myślałam, że wilczaki mają w sobie trochę nieufności? właściwie byłam pewna, że te psy zachowują dystans do obcych - skąd to rzucanie się na kolana gości?

AngelsDream - Wto Lip 24, 2007 13:07

Gato napisał/a:
myślałam, że wilczaki mają w sobie trochę nieufności? właściwie byłam pewna, że te psy zachowują dystans do obcych - skąd to rzucanie się na kolana gości?


Nie mnie pytaj. Chey znał mnie 3 minuty, po czym położył się na mnie całym sobą i dopominał się głaskania po brzuchu. Widać one wyczuwają emocje swojego właściciela i może stąd sympatia lub nie do gości?

Gato - Wto Lip 24, 2007 13:21

AngelsDream napisał/a:
Widać one wyczuwają emocje swojego właściciela i może stąd sympatia lub nie do gości?

nie wiem, nie mam pojęcia, ale to chyba możliwe. w końcu do jednych nawet najbardziej nieufne psy podchodzą chętnie ;) .

ale naprawdę myślałam, że to są psy nieufne... nie wiem może mi się coś ubzdurało, albo może to się sarloosów tyczyło :damagewall:

AngelsDream - Wto Lip 24, 2007 13:23

Gato napisał/a:
albo może to się sarloosów tyczyło :damagewall:


Bardzo możliwe - te naprawdę są strachliwe i nieufne.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group