anaa - Pon Paź 17, 2011 10:13 emileczka, pysie przepodobne,ale na tym zdjęciu te oczka i uszka  heh no Kayomi też czasem ma takie futerko po szaleństwach 
we wcześniejszym poście miałobyć dla "braciszków" pomyłka ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
bajgraf - Wto Lis 08, 2011 16:18 U Kamei nie ma już śladu "narośli" na uszku ... 
...to był tylko naczyniak 
quagmire - Wto Lis 22, 2011 22:58 Kleoś:  
Agusia - Śro Lis 23, 2011 14:53 Kurcze, a ja mam problem. Mój ukochany Koliberek, czyli Susełek zaczął atakować inne szczury. Wszystkie mają dziaby, a sam Suślak ma ich najwięcej. Widzę jak atakuję każdego po kolei, wącha je pod ogonem albo brutalnie iska. Śledzi je, ja uciekają to je goni. Najbardziej napiętnuje Pieseczka , najmniejszego a zarazem najstarszego szczura, kastrata. Nie wiem co robić 
Quaq a jak były u Ciebie zaobserwowałaś coś podobnego. Poza tym jest największym szczurem z całego stada, nie wagowa ale objętościowo
quagmire - Śro Lis 23, 2011 14:58 Nie pamiętam, żeby się tak zachowywał, ale Kleo też w tej chwili stał się bardziej ganiający. Nie jakoś strasznie, ale pokazuje, że nie jest ciapą. Może one tak poźniej dojrzewają? Agusia - Śro Lis 23, 2011 16:01
Mam nadzieję, że to minie. Anonymous - Śro Lis 23, 2011 18:17
Agusia, jeśli nie jest jeszcze bardzo źle, to poczekaj. Jeśli się nie poprawi, to go po prostu wykastruj, wszystkim wam ulży psychicznie a niektórym i fizycznie. emileczka - Śro Lis 23, 2011 19:07 Niepokoi mnie takie zachowanie u chlopaków, niedawno został wykastrowany Karolek z podobnych powodów, tylko, że on mieszka z Kami-Samem, Koćkiem i Harukim i oni są spokojni. Myślałam, że to jedyny przypadek, może to jednak późne dojżewanie 
Anonymous - Śro Lis 23, 2011 19:25 emileczka, nie ma się co tym martwić, mają przecież prawo do dojrzewania nawet do 10-11 miesiąca. Przejdzie im.
emileczka - Śro Lis 23, 2011 19:39 Viss, obyś miała rację, martwię się bo to 'moje' maluchy aneczka1-13 - Śro Lis 23, 2011 21:25
Ale Karolek od początku był taki drażliwy. Ciagle tylko zaczepiał Koćka jak był u mnie. I potem mu sie to wzmogło. Oli - Śro Lis 23, 2011 21:58 Krasnalek też bywa zaczepny, ale nie na tyle bym uznała to nawet za późne dojrzewanie Badoha - Czw Lis 24, 2011 08:03 Moja Kola jest najwspanialszym szczurem, największym miziakiem i przytulaskiem, nikogo nie zaczepia w klatce - szczur idealny
Agusia - Czw Lis 24, 2011 09:44 Susełek jest też miziakiem i kochany i w ogóle . Nasze oczko w głowie.
Nie wiem co się stało. Może się wyciszy, powinno być chwilowe. Nigdy takie zachowania nie prezentował. Kastracji baaardzo nie chcemy. Póki co objęliśmy go specjalną troską i nadzorem. Emilka nic się nie martw, jest w dobrych kochających rękach. Btw, mamy w domu szczeniaka charta i Suseł ugryzł go w nos Wyglądało to dla mnie dosyć komicznie, dla charcika już mniej. Najzwyczajniej podszedł do niego i go dziabnął, nawet się nie napuszył, taki szczur 
Anonymous - Czw Lis 24, 2011 10:43
|
||||||||||||||
