L. - Wto Maj 05, 2009 16:11 Psy rasowe - w pułapce własnych genów Ten film telewizji BBC powinni obejrzeć wszyscy hodowcy, osoby pragnące nabyć rasowego szczeniaka, a przede wszsytkim działacze i sędziowie ZKwP. Film, który pokazuje drastyczne skutki selekcji hodowlanej psów jedynie pod kątem zgodnosci z wzorcem rasy, zrobił sporo zamieszania w Wielkiej Brytanii. Z relacjonowania największej na świecie wystawy Crufts wycofała się BBC oraz główny sponsor imprezy po tym, jak brytyjski Kennel Club odmówił wycofania z wystawy najbardziej zdeformowanych i obciążonych najwiekszymi problemami zdrowotnymi ras. O "pułapce genów" (okreslenie profesora Raymonda Coppingera), w jakiej współcześnie znalazły się psy rasowe mówiłem podczas ubieglorocznego seminarium Royal Canin w Niepołomicach. Mam nadzieję, że film ten wywoła szerszą dyskusję wśród hodowców, miłośników psów oraz przede wszystkim w samym ZKwP. Warto by ZKwP podjął lub zlecił przekrojowe badania (choćby research wśród lekarzy weterynarii) na temat stanu zdrowia populacji polskich psów rasowych, a firmy produkujące karmy i akcesoria dla zwierząt powinny być zainteresowane sfinansowaniem takich badań. Proszę o propagowanie linku do filmu wśród wszystkich miłosników psów. http://www.strimoo.com/vi...paceVideos.html autor: Andrzej Kłosiński Tess - Wto Maj 05, 2009 16:26 W tym temacie ten film już był. L. - Wto Maj 05, 2009 16:32 Tess, nie zauważyłam 
Szura - Wto Maj 05, 2009 16:39 Nigdy nie rozumiałam i nie zrozumiem hodowców dążących do wyolbrzymienia "atrakcyjnych" cech kosztem zdrowia. U staffików w niektórych hodowlach też to widać - w Anglii widziałam już staffiki z głową jak u bulldoga, a (chyba w USA) przepakowane, zbyt ciężkie i masywne psy. Zapomina się, do czego był stworzony staffik, i że miał być przede wszystkim psem szybkim i zwinnym, choć również silnym. W innych rasach jest lepiej lub gorzej, ale w niektórych to prawdziwy dramat... 
Tess - Wto Maj 05, 2009 16:50 Kam, to Redziu http://img25.imageshack.u...7/obraz027r.jpg A tu jego siostra Tessa: http://img165.imageshack....7/obraz098n.jpg Hodowla Tempo, nie wiem, czy kojarzysz Taia z mam talent, to ich brat, również trenuje agility. sachma - Wto Maj 05, 2009 18:30 Czasem się ciesze że u pudli jedynym wydziwianiem jest sierść  są choroby genetyczne, jak w każdej rasie, ale nie są na szczęście "upośledzone swoją rasowością" 
Szura - Wto Maj 05, 2009 19:46 Staffiki też - są dwie choroby genetyczne, ale psy przed rozmnożeniem są badane na obecność tych genów, więc nie kupuje się kota w worku i stopniowo eliminuje wadliwe geny. Tyle tylko, że staffiki są dość niskie w stosunku do masy, dlatego należy przez pierwszy rok szczególnie uważać na ich stawy - oprócz tego nie mają chyba chorób "rasowych". Kam - Śro Maj 06, 2009 07:02 Kurcze, nigdy mi się jakoś specjalnie czekoladki nie podobały ale Tessa jest boska 
no ba
Tess - Śro Maj 06, 2009 19:14 Kam, jest sporo ładnych czekolad biegających. Niektóre prześliczne. Chociaż ja i tak wolę smoothy i najlepiej jak są tricolorami. 
Kam - Śro Maj 06, 2009 20:21 No ale ja się zakochałam w Tessie ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
Aczkolwiek moim ulubionym typem bordera pod względem budowy jest raczej Lenny Borderguard, tylko gdyby był w wydaniu merle
Anonymous - Śro Maj 06, 2009 21:23 a guzik! z borderów najpiękniejszy jest plastik fantastik bowie!
http://www.alderaan-borde...alderaan_Pl.htm yoshi - Śro Maj 06, 2009 21:25 a my dzisaj po pierwszym szczepieniu  teraz 3 dni w domku, potem jedziemy na ogrodek do kolezanki pobawic sie z jej psiakiem, bokserka w tym samym wieku co moj Toudi, no i za 10 dni na normalne spacerki już sie doczekac nie moge, i juz bullowy spacer zwoluje hehe
za 4 mies. mamy kastracje i wsadzanie mikrochipa, oj juz mnie ciarki przechodza jak sobie wyobrazam go latajacego w kolmierzu,jak przypominam sobie jakie kotki byly nieszczesliwe w tych kubrakach brrrr... W sumie taki mały psiak nie jest taki zły jak myslałam, bo ja w koncu milosnik wielkich i sliniacych sie potworów, lub srednich czolgow takie jak bull. a teraz lata mi takie male 4 kilowe miedzy nogami. I do tego charakter po mamusi terrierowaty
wet powiedzial ze po szczepiace bedzie pewnie smutny i spokojny, a to, przespalo sie dwie min w samochodzie, i lata po domu jak ocip***le, koty obskoczyło, zabawki polapalo, z pilka goni, szalenstwo
satanka666 - Śro Maj 06, 2009 21:32 yoshi, od ilu miesięcy u was kastrują? bo my czekamy i czekamy
taaa, ja się modliłam, żeby przez chwile tak było, a tu sajgon jak nic. Kam - Śro Maj 06, 2009 22:49 Ja chce sterylke jeszcze przed obozem zrobić ale nie wiem czy to wykonalne 
ja też gdybym kupowała to raczej 'szoła' niż 'łorka'
A tak apropo Bowiego, to ja wole Indiego
A jak już jesteśmy w temacie borderów to mam jeszcze jedną swoją miłość: http://www.bordercollie.com.pl/gallery.php
yoshi - Śro Maj 06, 2009 23:32
hmmm Toudi ma teraz 2 mies, a wet powiedział że za 4 już można go kastrować, więc od 6 miesiąca. Tylko u Kujawskiego, który przyjmuje na Piłsudskiego, kastracja psa jest za 200zł, jednak jest on naprawdę dobrym chirurgiem, bardzo sympatyczny i kolejki do niego są długie. W sumie moja koleżanka płaciła jakies 170. Wydaje mi się chyba że takie ceny są w krakowie, choć mogę się mylić, nigdy nic nie kastrowałam, tylko sterelizowałam kotki, no a to już cena całkiem inna. A ile ma już wasz Dili? |
||||||||||||||
