Archiwum - Psiaki vol. II
babyduck - Śro Kwi 16, 2008 21:57
http://i238.photobucket.c...e/080416_03.jpg - to jest Baaj? Jesteście pewni?
Mamo, jak on szybko rośnie, aż miło obserwować. I sierść mu się już zmienia z udkach i łokciach i coraz więcej na pysiu. Kurczę, zaraz przestanie być słodkim, puszystym szczeniorkiem
AngelsDream - Śro Kwi 16, 2008 22:01
babyduck, Baaj rośnie, zmienia się... Sami ledwo nadążamy.
Oli - Śro Kwi 16, 2008 22:59
| AngelsDream napisał/a: | 11 kilogramów | Hm... Mnie z kolei Duszek wydał się nagle jakimś gigantem - waży 12, 5 kg.
PALATINA - Czw Kwi 17, 2008 15:05
Misugi & Czata
Anonymous - Czw Kwi 17, 2008 15:10
PALATINA, Ciekawe czy mój Tofik też tak zaprzyjaźni się z myszkami jak Twoje psiaki za szczurkami
PALATINA - Czw Kwi 17, 2008 15:27
Jagna właśnie miała atak....
Poprzedni 2 mies. temu.
Anonymous - Czw Kwi 17, 2008 15:48
PALATINA,
polna - Czw Kwi 17, 2008 15:50
PALATINA, trzymaj się.
babyduck - Czw Kwi 17, 2008 15:58
http://www.fotosik.pl/pok...6b2d4c67b2.html - rozpłynęłam się
Palatina , kciukam za Jagnę, żeby się nie powtórzyło
AngelsDream - Czw Kwi 17, 2008 16:09
PALATINA, piękne zdjęcia!
A za Jagnę mocno kciukamy.
PALATINA - Czw Kwi 17, 2008 17:05
Dzięki...
Atak był na szczęście dość łagodny.
Trwał niecałe 2 min. Jagna była przytomna, choć miała oczopląs i nie mogła ustać na nogach. Podnosiła się i przewracała...
Ale już kilka minut później czuła się dobrze. Ech... Bidulka...
[ Dodano: Czw Kwi 17, 2008 22:16 ]
Zaginęły psy mojej koleżanki...
Miejcie oczy szeroko otwarte, plissss...
http://www.zaginely.za.pl/
zasadzkas - Czw Kwi 17, 2008 21:45
Kciukam za Jagnę i pytam o dobrego weta dla psów w okolicy Kabat. Koleżanka przygotowuje się na przyjęcie psiego dziecka i pytała, czy klinika małych na SGGW jest polecana. Co radzicie? Ja mam bardzo mieszane uczucia do SGGW, ale pryzmat stowarzyszeń może być inny niż indywidualnych pacjentów.
Asaurus - Czw Kwi 17, 2008 23:12
Leniwiec pospolity charakteryzuje się:
Pokaźną parą radarów, aby sprawnie zlokalizować wsypywane jedzenie do miski [to jedyne co może przerwać sen leniwca]
Barwy maskujące pod kolor narzuty, aby zminimalizować ryzyko wykrycia a co za tym idzie obudzenia.
A przede wszystkim leniwiec doskonale wynajduje dopowiednie miejsca do lenienia się, szczególnie preferowane są te podgrzewane, z automatycznym drapaniem za uchem i oczywiście jak najbliżej swojej pani.
PALATINA - Pią Kwi 18, 2008 06:20
zasadzkas,
Ja osobiście leczę swoje psy na SGGW, ale to dlatego że jako stud. miałam po kosztach.
Jeśli chodzi o internistę, to dr Olga Szaluś. Ona jest naprawdę genialna! Młoda, pełna energii, zapału i wiedzy również. Ma świetne podejście tak do zwierząt, jak i do ludzi. Bardzo polecam.
Z chirurgów (odpukać) zdecydowanie dr Piotr Trębacz (moim zdaniem jest rewelacyjny).
Cała klinika ogólnie wg mnie jest przeciętna. Tzn. jest dobra, ale nie aż tak jak możnaby się było spodziewać.
Czasem (weekend) ludzie przyjeżdżali spoza W-wy do naszej kliniki, a na dyżurze była tylko moja koleżanka (w tygodniu jest wielu wetów), świeżo po studiach i nikogo więcej, no sorry...
babyduck - Pią Kwi 18, 2008 07:47
a rozkochany leniwiec charakteryzuje się nosem w serducho: http://i238.photobucket.c...a/080417_01.jpg
|
|
|