Zobacz temat - Koty ^^

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	Alloszczur Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Koty ^^

Ewa - Wto Sty 15, 2008 20:19

Ewa. Od kilku lat mam założoną na balkonie siatkę rybacką (zielona, mocna i prawie nie widoczna). Wetka poradziła, żeby kota wentylować, jak zechce, aby się zahartował.
Feliks godzinami siedzi i wirtualnie poluje na gołębie. Może Tobie się uda coś takiego zrobić, jak już zdecydowanie Tofik dojdzie do siebie.

L. - Wto Sty 15, 2008 20:21

tylko trzeba pamietać, że jak się raz wyjdzie na porządny spacer to juz kot potem spokoju nie da ;d i trzeba z nim chociaż raz dziennie wyjść :twisted:

chyba, że na prawdę okarze się 100% domowy

w co troszkę wątpię.

a Felusiowi zasmakował 'gourment' - czy jak to sie pisze - :mrgreen:

wreszcie trafiłam w jego gust :mrgreen:

i nawet mieszać nie trza było :wink:

Ewa - Śro Sty 16, 2008 18:43

O kurcze. To przecież koszmarnie drogie i okrutnie śmierdzi malizną.

TarI - Śro Sty 16, 2008 20:12

L., ----hi hi masz taki sam problem moje wybredne kociaki tylko to chca jesc i suchego royala ale lekarz im suchego zabronił bo kryształki im w moczu się robią więc zostaje mi tylko guromet i to mus im najbardziej w chodzi francuskie buraski
:mrgreen:

http://img147.imageshack....stare035rs6.jpg

Ewa - Śro Sty 16, 2008 20:58

Suchy rojal powoduje kryształy? Mój wet właśnie go zalecił, aby się nie wytwarzały.

Anonymous - Śro Sty 16, 2008 21:05

Ewa napisał/a:

. Od kilku lat mam założoną na balkonie siatkę rybacką (zielona, mocna i prawie nie widoczna).

Kiedyś już pisałam Mama nie chce żadnych siatek,kratek itp.Poza tym do nas przychodzą jeść też podwórzowce na balkon,bo są schody.Raz założyłam Tofikowi puszorki,sama nie wiem jak się to stało,że się na nie zgodził :wink:

i tak wyszliśmy na balkon.Teraz wychodzę z nim na chwilę i trzymam go na rękach,ale wiosną i latem zostawię mu wolność wyboru.
Z jedzeniem Tofik nie ma problemów je każdą karmę suchą ,mokrą i jeszcze czeka na to,że może i moim jedzeniem go poczęstuję.

Czemu ten kot tak lubi siedzieć na moich ramionach i robić porządek w moich uczesanych włosach

Zwłaszcza wtedy gdy siedzę przy komputerze. :roll:

satanka666 - Pią Sty 18, 2008 13:46

a to nasze kocie Morelowe.

http://i214.photobucket.c...la/PICT0035.jpg
http://i214.photobucket.c...la/PICT0039.jpg

Layla - Pią Sty 18, 2008 17:00

satanka666, Morelka jest boooskaaaa :serducho:

devilline - Pią Sty 18, 2008 17:20

Ma nos jak landrynkę :serducho:

W ogóle Morelka - cud - miód - czekolada :falover:

Anonymous - Pią Sty 18, 2008 18:07

satanka666, Wygląda na bardzo grzeczną,nie to co mój łotr koci :roll:

Ciekawe czy Morelka też ma tak dużo do powiedzenia jak Tofik.Jego "miau",albo raczej "a" na różne tony i w różnych sytuacjach jest czasami trudne do rozszyfrowania. :wink:

Weterynarz u którego byłam ładnie go wykastrował,wygląda na to,że tylko usunięte zostało to co w jego woreczku,a ta ozdoba kocia zewnętrzna została,a może zawsze tak operują.

satanka666 - Pią Sty 18, 2008 19:03

Ewa K napisał/a:

satanka666, Wygląda na bardzo grzeczną,nie to co mój łotr koci :roll:

wygląda. wygląda

Ewa K napisał/a:

Ciekawe czy Morelka też ma tak dużo do powiedzenia jak Tofik.Jego "miau",albo raczej "a" na różne tony i w różnych sytuacjach jest czasami trudne do rozszyfrowania.

czasami mnie już wkurza tym swoim gadaniem

dziękujemy za zachwyty