To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki VIII

Tess - Śro Cze 02, 2010 17:21

sachma, http://fionka.pl/_var/gfx...1e0de8a1e46.jpg

Motywacja jest podstawą w pracy z psem. I zaznaczanie odpowiednich momentów. Bez smaków i/lub zabawki tego nie osiągniesz, dotykanie czy pochwały słowne nie są wystarczającym motorem. Nawet jak masz psa super nakręconego na pracę, to między nakręceniem z robieniem tego, czego Ty od niego chcesz jest daleka droga. ;)

Natusia - Śro Cze 02, 2010 17:22

sachma napisał/a:
znacie jakieś małe i smaczne ciastka dla psów?

Ja kupowałam ciastka z vitakraftu, dla juniorów. Nie potrafię ich znaleźć w necie.
To były takie małe kosteczki, specjalnie kupowałam małe, bo mój Shiro wszystko połykał.
Płaciłam bodajże 15 zł za paczkę. U weta i w zwykłym zoologu...

Tess - Śro Cze 02, 2010 17:24

Natusia, vitakraft jest cholernie drogi... Ja co prawda kupuję w hurtowni, ale za te ciacha płacę bodajże 13zł za kilogram, w sklepie na pewno drożej, ale i tak nieporównywalnie w vitakraftem. ;)
Bel - Śro Cze 02, 2010 17:25

sachma, http://animalia.pl/produk...aczki__1kg.html
sachma - Śro Cze 02, 2010 17:28

believe_86, no tak, ale ty je polecasz, czy pokazujesz te o których mówiła Tess, bo jak tak to inna firma, a nie chce kupić 1kg czegoś co dla psa nie będzie zjadliwe :P

[ Dodano: Sro Cze 02, 2010 18:30 ]
Tess, a za ile te zwierzaczki kupujesz w hurtowni? :>

[ Dodano: Sro Cze 02, 2010 18:31 ]
Bo ty za tydzień będziesz w okolicy i tak sobie pomyślałam :nuci:

Bel - Śro Cze 02, 2010 17:31

sachma, pokazuję i polecam :]
Tak jak to: http://animalia.pl/produk...gel-Snacks.html , http://animalia.pl/produk...B3w_kotlet.html i to http://animalia.pl/produk...3%B3w_300g.html

Natusia - Śro Cze 02, 2010 17:34

believe_86 napisał/a:
http://animalia.pl/produk...3%B3w_300g.html

Te też miałam i smakowały ;)

Bel - Śro Cze 02, 2010 17:36

Natusia, nie wiem nie próbowałam :P :wink:
Ale ciasteczka muszę polecić.Tanie i pies przynajmniej się po tym nie zesrakał...

LunacyFringe - Śro Cze 02, 2010 17:57

sachma, powinnaś go nagradzać po zrobieniu siku. To tak samo jak z przywołaniem. Piesek do ciebie przylatuje na początku , ale po jakimś czasie, jesli nie ma z tego zadnych korzyści przestahe, znajduje sobie lepsze zajęcia , po prostu mu się nie opłaca. Dla niego to zadna różnica gdzie sika, musisz go jakos zmotywować. Pochwała głosowa prawie nic nie daje, to tylko miły głos, z czasem moze się stac obojetny dla psa bo NIC nie znaczy. Co innego stosowąc pochwałę słowną czasami, niejednostajne wzmocnienie to klucz do sukcesu, ale sama pochwała głosowa to lipa, głaskanie też, bo i tak sporo psów za nimi nie przepada. A na spacerze jest przecież milion ciekawszych rzeczy niż mizianki.
sachma - Śro Cze 02, 2010 18:10

no to zaczęłam nagradzać siku :D byłam z nim na spacerze 20min i 2 razy zrobił siku a raz symulował :P
Oli - Śro Cze 02, 2010 20:13

AngelsDream napisał/a:
Nie mam na myśli zamknięcia na klamki, to nie jest żadna przeszkoda.
do dziś pamiętam zdjęcia Waszych żaluzji... może jak z jedzeniem, w końcu się uda.

sachma, moje psiaki uwielbiają te cosie http://animalia.pl/produk...junior_mix.html i te http://animalia.pl/produk...akiem_500g.html (obydwa smaki)

AngelsDream - Śro Cze 02, 2010 20:22

Oli, próbujemy. Nie mamy nic do stracenia. To już n-te podejście do tematu. Kolejny schemat.

Znajomy się szczycił, że jego jamnik już nie niszczy, bo okazał mu uczucia i zostawiał go w kagańcu. Tym samym wyszło, że ja Baaja nie kocham i jestem kretynką, bo przecież w kagańcu on nic nie zrobi. Ten przykład pokazuje, jak nikłą wyobraźnię mają ludzie. Raz, że Baaj wyłby nawet zakneblowany. Dwa, kagańcem mógłby wybić szybę, a ja nie chcę sprawdzać, czy on jest w stanie wyskoczyć przez okno. :roll:

Biała - Śro Cze 02, 2010 20:40

AngelsDream napisał/a:
, a ja nie chcę sprawdzać, czy on jest w stanie wyskoczyć przez okno. :roll:


Na sekundę ochodząc od tematu...od razu przypomniało mi się jak Uri usłyszawszy "wroga" na boisku naprzeciw naszych okien bez sekundy zastanowienia wskoczyła na parapet ( lato całe okno otwarte) mieszkamy na 4 piętrze, nawet jak teraz o tym wspominam, czuje ciarki, wystarczył skok o 5 cm gorzej wymierzony, lub brak mnie w pokoju.....

AngelsDream - Śro Cze 02, 2010 20:57

Biała, doskonale to rozumiem.

Baaj wyskoczył u znajomych przez okno, wysoki parter, zobaczył piorun i chciał go 'złapać'. Zdążyli chwycić go za zad i wciągnąć z powrotem. :|

sachma - Śro Cze 02, 2010 21:15

a my się nauczyliśmy "leżeć" :D znaczy jeszcze wychodzi 50% ale jest nieźle :) zważywszy że zaczęłam go uczyć przed chwilą :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group