Archiwum - Koty vol. II
idaa - Śro Mar 18, 2009 21:31
Jak czytam te Wasze opisy to jestem przerażona. Miauki, wicie się, to wszystko przede mną A kiedy kotka po raz pierwszy dostaje rui? Kociambra skończyła lub kończy 5 miesięcy.
Anonymous - Śro Mar 18, 2009 23:05
no to chyba tak kolo pol roku.
mojej babci kotka skakala po meblach, wyginala tylek, i miala powiekszona
nutaka - Śro Mar 18, 2009 23:07
idaa, Po sterylizacji nie będzie miała rujek
Anonymous - Czw Mar 19, 2009 09:21
Moja kotka usilnie probowala wydostac sie z domu, darla japule jak opetana, zawracala nam glowe ciagle itd. Teraz chyba bedziemy musieli sie przeprowadzic Moze uda sie znalezc wieksze mieszkanie to moze tego pieknego kota sobie wezme
Bernadeta - Czw Mar 19, 2009 17:12
Tofik i jego nowa zabawka-dostał ją w prezencie
Jak patrzę na trzecie zdjęcie to mam mieszane uczucia - te zęby
Nie wiem czy nie pomyślał,że to któraś z moich dunowych myszek jest na tej gumce.
Bema - Czw Mar 19, 2009 17:45
chyba mu się mysia podoba
landrynka - Nie Mar 22, 2009 16:27
pasuje do niego kolorem
a ja się dziś nie wyspalam przez kota . wlezie takie coś, zabierze pól kołdry i będzie mruczeć, aż się łóżko trzęsie. a spróbuj zgonić..
Bernadeta - Pon Mar 23, 2009 21:07
Druga zabawka którą Tofik dostał w prezencie i kilka ujęć :
Bema Tofik się cieszy,że wreszcie ma własne myszki
Bema - Pon Mar 23, 2009 21:31
Bernadeta, mój Bandyta miał taką fioletową mychę z whiskasa bodajże
Nakasha - Wto Mar 24, 2009 13:40
Gdy przychodzą do nas znajomi, są oni przyzwyczajeni, że mamy szczury i koty. Do tej pory koty nie miały żadnych myszopodobnych zabawek - miały piłeczki, drapaki, siebie i nakrętki od butelek, które nagminnie kradły Dianka potrafiła wskoczyć na stół, zachylić nakrętkę i uciec
A gdy kupiliśmy Horusa dostaliśmy całą wyprawkę: żwirek, jedzenie, miseczki, piłeczki, myszki, polityczną piszczącą kaczkę na sznurku, itp. Koty to dostały i rozwaliły po całym mieszkaniu
Szare i białe myszki walają się teraz dosłownie wszędzie, z naszym łóżkiem włącznie i gdy ktoś do nas przychodzi i widzi takie małe szare coś na podłodze, co leży i się nie rusza, to od razu krzyczy że koty nam zagryzły szczura teściowa mało zawału nie dostała, zaczęła nawet krzyczeć ze strachu
Bema - Wto Mar 24, 2009 13:42
Nakasha napisał/a: | gdy ktoś do nas przychodzi i widzi takie małe szare coś na podłodze, co leży i się nie rusza, to od razu krzyczy że koty nam zagryzły szczura | to wesoło macie
Nakasha - Wto Mar 24, 2009 13:48
Cóż, my i koty mamy zabawę, nasi goście nie zawsze
idaa - Wto Mar 24, 2009 21:39
http://www.fotosik.pl/sho...77fea7252498369 Nie, no wymiękłam po prostu Mina za 100 punktów.
nezu - Wto Mar 24, 2009 22:23
Najnowsza ofiara mojego Małego Kociego Rozumka, wytrzasnął przy generalnych prządkach przed malowaniem góry)... z góry napiszę, że żadne włóczki nie ucierpiały w tej sesji. Zresztą, nie pozwoliłabym mu, bo dość się nasłuchałam o problemach gastrycznych kotów które sobie wełenkę postanowiły zjeść.
Ale do sesji pozwoliłam mu się pobawić, bo wyglądał tak uroczo że...
Potem był taaaaaaaaaki nieszczęśliwy....
Mam nadzieję że teraz wszyscy rozumieją skąd się wzięło przezwisko mały rozum.
Dodam że z identyczną miną dezintegruje mi wszystkie skarpetki.
Anonymous - Wto Mar 24, 2009 22:32
rudek boski, ale ja poproszę oczy zapałki
|
|
|