To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Koty vol. VII

Devona - Nie Sty 12, 2014 19:07

mikanek, Tuś, karmicie tylko puszkami/kartonikami czy jeszcze czymś? U mnie opakowanie 400-gramowe wystarczało akurat na cały dzień dla dwóch kotów (a daję dużo mniej niż zaleca producent, raz, bo wiem, że specjalnie podają zawyżone porcje, dwa - odchudzam jednego kota), ale chłopaki to duże osobniki i jedli wtedy tylko pokarm z puszek/kartoników.

Moje koty jedzą nawet dwudniowe puszki :P , zresztą do tej pory oprotestowały tylko jeden rodzaj - saszetki Bio jeleń z jabłkiem i gruszką (tylko to miały w składzie, kosztowały fortunę, nie polecam :P ). Poza tym ja się nie cackam ;) . Jak nie chcą czegoś jeść, to mają pecha. W granicach rozsądku oczywiście.

mikanek - Nie Sty 12, 2014 19:13

Devona - 2x dziennie porcja suchego i na wieczór puszka. Z ich apetytem nie ma żadnego problemu, w sumie od kiedy mam kota to puszka stoi 3 dni...ale dziś przeczytałam właśnie przy Bozicie, że może stać tylko 2 dni i się wystraszyłam, że może im popsute żarcie daję :/ Bo bozita to 4 dni porządnych porcji...Jeden kot jest na diecie, a drugi ma wagę w normie
Tuś - Nie Sty 12, 2014 20:03

Devona napisał/a:
mikanek, Tuś, karmicie tylko puszkami/kartonikami czy jeszcze czymś? U mnie opakowanie 400-gramowe wystarczało akurat na cały dzień dla dwóch kotów (a daję dużo mniej niż zaleca producent, raz, bo wiem, że specjalnie podają zawyżone porcje, dwa - odchudzam jednego kota), ale chłopaki to duże osobniki i jedli wtedy tylko pokarm z puszek/kartoników.

Moje koty jedzą nawet dwudniowe puszki :P , zresztą do tej pory oprotestowały tylko jeden rodzaj - saszetki Bio jeleń z jabłkiem i gruszką (tylko to miały w składzie, kosztowały fortunę, nie polecam :P ). Poza tym ja się nie cackam ;) . Jak nie chcą czegoś jeść, to mają pecha. W granicach rozsądku oczywiście.


tacki animondy + aktualnie porta21
Kusiek nie zjada wciągu dnia więcej niż 100g mokrego jedzenia. pod wieczór/w nocy zjada zostawione mu na stole chrupki.
Stef z mokrym podobnie, baaaardzo rzadko zdarzy mu się zjeść 150g mokrego. nigdy tej granicy nie przekroczył. no i zjada chrupki w sumie w nieograniczonej ilości. chudzina z niego, rzadko kiedy ma dobry apatyt także ma non stop pełną michę suchego coby sobie podjadał.

przegłodzenia nic nie dają u niego. prędzej się zagłodzi niż zje :/ już mieliśmy problemy z glukozą u niego przez to niejedzenie.

PALATINA - Nie Sty 12, 2014 20:12

Moje koty są jakieś dziwne w takim razie.
Mogłyby jeść ten sam smak cały miesiąc, a i tak zjedzą chętnie.
Ale dla nich puszka to dodatek tylko do suchej karmy.
Puszki mam otwarte 2 dni zwykle. Dosmaczam nimi psią karmę, bo Czata jest wybredna, a ma sporą niedowagę. Przy okazji psiego dosmaczania, koty dostają puszki. Jeszcze nigdy nie było, żeby czegoś nie zjadły (czy to mokra, czy sucha karma albo mięsko).
Ale oni mają wydzielane porcje. Może dlatego nie grymaszą, tylko jedzą, póki jest w misce, bo zaraz nie będzie (jak nie zjedzą, to im pies zje i będą na głodnego czekać na kolejny posiłek :P ).
Nocą mają nasypaną suchą karmę do tablicy (Trixie Cat Activity Fun Board); w dzień dwa posiłki.
Jedzą pięknie cokolwiek im dam. 8)

klauduska - Nie Sty 12, 2014 20:24

AMBRA Pievamore*PL na swojej pierwszej wystawie [WCF]:
Sobota -> Ex1, CACP, NOM BIS i BIS !!!!!!
Do tego 9 miejsce na Kitten Ring z 24 kociąt i młodzieży wszystkich kategorii
Niedziela -> Ex1, CACP, NOM BIS i BIS !!!!!!!!!

Ależ jestem mega dumna z niej! Pierwsza kotka urodzona w mojej hodowli :serducho:

Rea:
Sobota -> Ex1, CAC
Niedziela -> Ex1, CAC i do tego 9 miejsce na Adult Ring z 22 kotów dorosłych wszystkich kategorii !

BARDZO udana wystawa dla mojej hodowli :mrgreen: :mrgreen:

PALATINA - Nie Sty 12, 2014 20:42

klauduska,
Gratki! ;)

Devona - Nie Sty 12, 2014 21:01

PALATINA napisał/a:
Moje koty są jakieś dziwne w takim razie.
Mogłyby jeść ten sam smak cały miesiąc, a i tak zjedzą chętnie.
Moje podobnie, tyle, że suchego już od dawna nie dostają.

Tuś, dlatego napisałam, że w granicach rozsądku. Koty mi nie wybrzydzają za bardzo, więc jeśli Gizmo wybitnie czegoś nie rusza, to szukam alternatywy. Elmo je wszystko, łącznie z okruchami z podłogi i tłuszczem spod kuchenki :roll: . Chociaż na tego jelenia patrzył spod byka :P , a Gizmo swoją porcję "zakopał" i sobie poszedł.

Ja nie podaję suchego i może dlatego taki kartonik Bozity wydaje mi się niezbyt duży, najchętniej kupowałabym 800-gramowe opakowania :P , ale nie ma wśród nich zbyt dużego wyboru (można znaleźć Animondę Carny w takich opakowaniach, innych nie widziałam). Mam też duże koty :) .

klauduska, gratuluję :)

Tuś - Nie Sty 12, 2014 21:32

nas, zn Stefa tylko suche ratuje. przez pare miechów siedział tylko na suchym. ogólnie to u niego suche jest priorytetem, mokre tylko jako dodatek. nawet w surowiźnie wybrzydza :roll:
ostatnio dostaliśmy trochę mięsa z kurczaka od rodziny ze wsi. nie karmione syfami etc. Stef tylko z daleka popatrzył na mięso w misce i uciekł. on woli jeść naleśniki, wszelakie szynki, plewy od mięsa, tuńczyka z puszki w sosie własnym... i weź tu kota zrozum :lol:

nimka - Pon Sty 13, 2014 02:55

W jaki sposób mam zamrozić ugotowane mięso z przeznaczeniem dla kotów?

Chciałabym ugotować na raz więcej i zamrozić poporcjowane i rozmrażać ileś godzin przed podaniem (lub wsadzać we wrzątek), ale nie wiem jak to zrobić, żeby nie zepsuć mięsa = nie zatruć kotów.

Mrozi się już wystudzone?
Nie ma znaczenia ile czasu mięso leżało w temp. pokojowej po ugotowaniu (godzinę, 3 godziny)?

klauduska - Pon Sty 13, 2014 08:10

nimka, a po co chcesz dawać kotu ugotowane mięso? To mięso NIE ma żadnych składników mineralnych!

PALATINA, Devona, bardzo dziękuję, jestem TAKA szczęśliwa :mrgreen:

monisss - Pon Sty 13, 2014 09:29

klauduska, nic nie zrozumiałam, ale domyślam się, że poszło dobrze, więc serdecznie gratuluję :)
klauduska - Pon Sty 13, 2014 09:39

monisss, już przekładam na "polski" :D I dziękuję :)

Moja Ambra [kotka z mojego pierwszego miotu] na swojej pierwszej wystawie zdobyła
2 razy ocenę Ex1 [Excellent 1], 2x CACP [Certyfikat do tytułu Pupil Champion], 2x NOM BIS [Nominację do panelu Best In Show] oraz 2x BIS Kitten [Best in Show Kitten - Najlepszy Kociak Wystawy]

Rea za to 2x Ex1 oraz 2x CAC [Certyfikat na Championa]

:)

pituophis - Pon Sty 13, 2014 14:14

Ebia, Ari-Gan. Przejrzyj hodowle, ale ta działa długo i ma bardzo dobrą opinię, dobre, zdrowe koty. Kiedyś rozmawiałem też z hodowczynią z Divine Madness, ale tak rozpaskudzonego kota chyba bym nie chciał ;) Podejście hodowlane bardzo dobre, ale stwierdzenie "moje kociaki nie tkną żadnego innego mięsa oprócz musu z polędwicy wołowej" trochę mnie przeraziło :P
monisss - Pon Sty 13, 2014 15:09

klauduska, dzięki :) Zdolne te Twoje koty :D
Ninek - Pon Sty 13, 2014 15:21

Właśnie się dziwiłam jak z niecałych 400gramów bozity może coś zostać przy karmieniu dwóch kotów. Ale jak to tylko jeden posiłek dziennie to wiele wyjaśnia.
Może faktycznie dałoby się zamrozić?

nimka, gotowane mięso, tak jak klauduska napisała, jest niemal bezwartościowe dla kota.
Myślę, że przetrzymanie aż wystygnie i zamrożenie nie zaszkodzi.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group