To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

W kupie raźniej - szczury są stadne - SAMICE - łączenie samic w różnym wieku

Biała - Pią Sty 09, 2009 21:37

Nie wiem czy takie pytanie juz było ( jeśli tak z góry przepraszam) ale bardzzo się zdenerwowałam i czytam intensywnie ten temat to jednak 30 str nie jest łatwo szybko ogarnoc.

No ale jaki mam problem Moją szczurzyne mam od kwietnia nie wiem w jakim wieku była jak ją znalazłam ale podejrzewam ze ok (+/-) 2mce czyli teraz ma ok 10 mcy.
Jak zalogowałam się na forum przekonano mnie do przyjęcia 2giej dziewczyny i tak trafiła do nas w srodę 5 tyg. Ziutka. Na neutralnym terenie szczurzyna zdominuje ziutke i ucieka w klatce ja przyduszała i goniła moze za szybko zainterweniowałam ale rozdzieliłam je.

I od tego czasu ( wczoraj) Szczurzyna stała się "dziwna" duzo wiecej czasu spędza w klatce stała sie ospała słabiej reaguje na bodzce, np jedzenie zawsze brała z reki błyskawicznie a dzis wzieła bo wzieła stała sie jak staaaary szczur nie przybiega przy otwieraniu klatki i jak mówie dużo śpi i jest taka obojętna.

Czy takie zachowanie moze byc przyczyną 2giego szczura i stresu ?

A ja chciałam aby dzięki temu stała się szczęliwsza :(

Anonymous - Pią Sty 09, 2009 21:41

Biała, niepotrzebnie je rozdzieliłaś. Łącz je dalej i nie zniechęcaj się, jeśli nie gryzą się do krwi, to się nie wtrącaj. Osowiała jest pewnie dlatego, ze jej koleżankę zabrałaś.
Wszystko to jest w temacie, przeczytaj go do końca.

Biała - Pią Sty 09, 2009 21:48

czytam intensywnie
Bema - Pią Sty 09, 2009 22:05

Off-Topic:
kolejna Ziuta na forum ;)

polegalu - Sob Sty 10, 2009 01:29

Biała, Spokojnie u mnie trwało to ponad 2 miechy ... Też już miałam po wyżej uszu tego łączenia. Szczurki mogą być osowiałe, zniesmaczone, zmęczone lub mają na Ciebie focha :P Moje tak w bardzo chłodne dni reagują. Nie chce im sie ruszać, a co za tym idzie mało jedzą :) .
I czytaj intensywnie czytaj, znajdziesz tu na prawde wiele cennych uwag,powodzonka :mrgreen: .
Pamiętaj wszytko na rzecz dobrego klimatu w stadzie :)

Niamey - Nie Sty 18, 2009 14:32
Temat postu: Mała i duża nietypowo
Chciałabym przedstawić nietypową (jak mi się wydaje) sytuację - mam 2,5 miesięczną szczurkę (oswojona i łagodna, choć trochę lękliwa). Dostałam właśnie dla niej do towarzystwa czarną kruszynkę (to jakieś 4-5 tyg. maleństwo) i próbuję je łączyć. Mała jest sklepowym szczurkiem, ale ma niesamowity charakter - nadałam jej roboczo pseudonim "szczur-który-nie-lęka-się-niczego". Jest zupełnie oswojona, ciekawska i odważna, bez wahania wchodzi na nieznanych jej ludzi, nie boi się psa i eksploruje każde miejsce w którym się znajdzie.
Pozwoliłam starszej zapoznać się nieco z zapachem malutkiej i po pewnym czasie włożyłam obie do akwarium (starsza kiedyś w nim siedziała, ale to nie jest jej regularne mieszkanie). Na początku wszystko wyglądała w miarę w porządku (tzn. starsza kompletnie ignorowała małą i udawała, że jej nie widzi), ale potem wstawiłam domek starszej i domek malutkiej (co chyba było błędem) i starsza stłukła małą. Krwi nie było, ale kiedy sytuacja się powtórzyła (mała jest na prawdę maluśka, a starsza swoje waży) i mała piszczała, zabrałam ją z akwarium. Noc spędziły w osobnych klatkach i dzisiaj znów je puściłam razem - na zupełnie neutralnym stole - i tu zaczyna się dziwne część - mała biegała sobie, jak to mała - niczym się nie przejmując, za to starsza zaczęła na jej widok panikować - za wszelką cenę chciała uciec ze stołu i wyglądała na mocno przerażoną. Nie miałam serca jej tak stresować, więc ją zabrałam i jeszcze raz wpuściłam obie do pustego akwarium. Natychmiast zaczęło się tłuczenie małej i nie wyglądało to tylko jak pokazywanie, kto tu jest ważniejszy, więc tym razem zabrałam małą. Teraz siedzi u mnie na ramieniu, a starsza biega pomiędzy klatką, biurkiem i mną (jakby trochę podekscytowana i jednocześnie przestraszona), od czasu do czasu wbiegając na ramię i niuchając małą.
Chciałam się podzielić sytuacją, bo zachowanie starszej (przerażenie i uciekanie przed małym szczurkiem, którego się już kilka raz stłukło) wydaje mi się dość szczególne. A może to niesamowita siła charakteru małej tak promieniuje, że starsza już się boi, co to będzie, jak mała urośnie... :wink:

falka - Nie Sty 18, 2009 14:55

Niamey, temat o łączeniu młodszej samiczki ze starszą ma 31 stron http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=717
Niamey - Nie Sty 18, 2009 15:01

To może ja poproszę o przeniesienie, jeśli to niewłaściwe miejsce.
Albo wkleję ten tekst w tamten wątek, a to zostanie skasowane przez moderatorów?

Layla - Nie Sty 18, 2009 15:06

Lunacy przeniosła do odpowiedniego tematu ;)
babyduck - Nie Sty 18, 2009 17:02

Niamey, daj im się pobić. Niech któraś dostanie bęcki, a potem będzie ok. Wiem, że kiedy szczurzątka piszczą, ciężko nie interweniować, ale dopóki nie pogryzą się do krwi - nie rozdzielaj. Zabieranie jednego szczura, kiedy ustawiają się w stado to błąd. Dopiero, kiedy będzie krew, możesz rozdzielić. poza tym przyzwyczaj się, jeśli to baby, to mogę się tłuc regularnie chociażby o jedzenie.
Proponuję jeszcze raz przenieść je na neutralny grunt, wsadzić do wymytego transportera lub wanny. Chodzi o to, żeby nie miały miejsca do ucieczki czy ukrycia. Oczywiście bez jedzenia. im mniejsza przestrzeń, tym lepiej. Obserwuj, i choć serce będzie ci drżało, nie przerywaj bójki, dopóki się poważnie nie pogryzą. Po kilku godzinach spróbuj wsadzić je do pustej, wymytej klatki docelowej. jak przesiedzą kilka dni w zgodzie, zamontuj akcesoria.

Niamey - Nie Sty 18, 2009 17:59

Dziękuję bardzo za radę! Trzymałam je już znowu na neutralnym stole i starsza znów chciała zwiewać (a może to po prostu jej niechęć do obcych otwartych przestrzeni), ale zostawiłam je same i z braku innego zakrytego miejsca, siedziały i przytulały się do siebie. Starsza tłucze małą tylko w akwarium, może dlatego, że kiedyś siedziała w nim dwa dni. Jutro kupuję dożo nową klatkę, więc powinno być lepiej
babyduck - Nie Sty 18, 2009 18:52

Bójki będą dopóki któraś się nie pogodzi z niższa pozycją.
Niamey - Nie Sty 18, 2009 19:03

Myślę, że chwilowo mniejsza będzie miała niższą pozycję, ale z jej charakterkiem i odwagą i wraz z przyrostem masy to się może zmienić:)

Ha! Czy ktoś się spotkał z przypadkiem, by czterotygodniowe maleństwo (37g.) zupełnie nie przejmowało się próbami dominacji ze strony ponad 4x większego szczura, goniło starszą koleżankę po klatce i podgryzało ją?? Widok jest naprawdę niesamowity:))

[ Dodano: Sro Sty 21, 2009 22:46 ]
Stało się - mała przewróciła dużą na grzbiet i siedziała jej na brzuchu

Layla - Śro Sty 28, 2009 20:06

Niamey napisał/a:
by czterotygodniowe maleństwo (37g.) zupełnie nie przejmowało się próbami dominacji ze strony ponad 4x większego szczura, goniło starszą koleżankę po klatce i podgryzało ją??


Tak, właśnie jestem tego świadkiem u siebie ;P Ale mała wojuje nie z alfą, a z samicą beta. Samica alfa dystansuje się a nawet małą broni.

Niamey - Czw Sty 29, 2009 00:18

U mnie sytuacja jest chwilowo wciąż nie rozstrzygnięta - niby mała goni i podgryza dużą, ale duża od czasu do czasu też jej się zrewanżuje i rozlega się pisk przygniatanego szczurka:) Ale z drugiej strony starsza to ten ten typ, który jest zainteresowany przede wszystkim świętym spokojem, więc ta jej dominacja to chyba tak pro forma, bo nie wypada inaczej :lol: Mała to urodzona samica alfa, przed chwilą próbowała wejść mi do nosa, a wcześniej próbowała to samo z uchem :mrgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group