To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki vol. III

wuwuna - Czw Lip 24, 2008 12:32

KaRDii napisał/a:
Moze i jest w tym moja proznosc i to ze ten pies mi sie strasznie podoba taki jakim jest
Co z tego ,że Ci sie podoba to jest zabronione. :x

KaRDii napisał/a:
zabralem ja z piekla blokow co dla tak duzego psa jest znaczace.
Co w związku z tym,w bloku może mieszkac każdy pies,nawet wilczarz.
Chodzi o poświęcanie psu czasu,i o zajecie go jakas pracą,zabawą o wybieganie.(nawet w największym domu tego żaden pies nie ma)

KaRDii napisał/a:
Po drugie gdybys przebywala z takim psem zrozumialabys ze dla tego psa nie licza sie uszy, czy ogon tylko sila, ktora sprawia ze jest to pies pyszny i majestatyczny.
Pies ogonem się komunikuje,wyraża emocje,a w tym wypadku,nie może,bo został skrzywdzony.Czy ty masz może porównanie,że tak mówisz czy miałeś psa z niekopiowanymi tymi cześciami ciała?.Ja tak więc wiem co mówie
KaRDii napisał/a:
Po trzecie jest to jedna z najmniej zmienionych ras przez czlowieka
A co ma piernik do wiatraka.mylisz pojecia
Oli - Czw Lip 24, 2008 12:33

Tess napisał/a:
nezu, kiedyś kopiowanie ogonów i uszu miało służyć konkretnym celom, i służyło. Dzięki temu psy miały ułatwioną pracę. Kiedyś, gdy psy pracowały, nie były trzymane na szeroką skalę, jako zwierzęta domowe, zdawało to swój egzamin. Zarówno u psów obronnych, stróżujących, niektórych terierów, psów przeznaczonych do walk.
Niestety teraz jest to nie potrzebne, psy nic nie robią, a właściciele i tak kopiują uszy czy ogony. :( I wcale nie jest to bezbolesne, wręcz przeciwnie. :/

Zgadzam się w 100%. KaRDii, gdybyś mieszkał w Azji, a Twój pies pilnowałby stad przed wilkami itp. drapieżnikami, to ok. zgodzę się z potrzebą obcięcia uszu i ogona, bo w walce te miejsca są najbardziej narażone na zranienie w pierwszej kolejności i dodatkowo są wyjątkowo wrażliwe. Obcięcie uszu wcale nie jest bezbolesne, tzn. samo obcięcie jeśli pod narkozą itp to może i tak, ale czy po tym zabiegu pies dostawał codziennie leki przeciwbólowe aż do momentu wygojenia? Nie sądzę... :wink: A to boli jak się goi, bo jest to najnormalniejsza w świecie rana i to bardzo wrażliwego miejsca (co już wcześniej pisałam).

Niestety w Polsce nadal na wystawach obowiązują stare standardy. Na świecie wygląda to różnie, ale już coraz częściej widuje się boksery z długimi ogonami, czy dobermany z oklapłymi uszami. Z resztą w Polsce na międzynarodówkach też już jest takich psów więcej.


Cytat:
Dzieki temu lepiej slysza

Nie wiem kto Ci taką głupotę powiedział, ale nawet nie mam siły tego komentować. :doh: To jak pies słyszy nie zależy od tego czy ma łyse,owłosione, stojące czy oklapnięte uszy... :roll:

sachma - Czw Lip 24, 2008 12:37

Olimpia, ZKwP wydal oswiadczenie, jakis czas temu juz, po wejsciu nowych przepisow o ochronie praw zwierzat - i tam mozna przeczytac (zawile napisane niestety, jak kazde przepisy) ze psy z obcietymi uszami i ogonami nie beda mialy wstepu na wystawy - jednak nie moze to wejsc od dzis, bo wiele psow ma kopiowane uszy i ogony bo tak kiedys wymagali sedziowie - mioty urodzone po jakiejs tam dacie nie moga miec kopiowanych uszow i ogonow (nie pamietam juz dokladnie jaka tam byla data, bo przypadkie trafilam na artykul w ktorym powolywali sie na to orzeczenie)
L. - Czw Lip 24, 2008 12:43

Layla napisał/a:
wuwuna napisał/a:
Wystawianie takich psów urodzonym w czasie obowiązującego zakazu,powiino byc zabronione


Dokładnie, w 100% się zgadzam.


Ale kiedy jest!
Przynajmniej teoretycznie! jest taki zapis.
I np. na rigu Rottweilerów nie spotkasz psa, który ma 4 lata lub/i mniej i ma obciety ogon.


sachma, dokładnie sachma :mrgreen:

nezu - Czw Lip 24, 2008 12:45

A propos owczarków środkowoazjatyckich jeszcze..
Zauważyłam że to jedno z najbardziej "konserwatywnych" w sensie poglądów na przycinanie ludzi w światku kynologicznym.

Na jaką hodowlę bym nie trafiła, widzę tam psy z kopiowanymi uszami i ogonami. A co dziwne, wszystkie te psy mają tytuły, nierzadko są to psy bardzo młode, tak więc sędziowe przyczyniają się do dalszego łamania prawa przez tych hodowców uznając psy tej rasy i dopuszczając je do wystaw oraz oceniając i wystawiając certyfikaty/przyznając nagrody.

Oli - Czw Lip 24, 2008 12:47

sachma, dlatego napisałam, że coraz więcej się widuje psów niekopiowanych. :wink: Napisałam o starych standardach, bo nadal one obowiązują. Dwa lata temu, jak pracowałam na wystawie w Poznaniu (światowa wystawa) to były i takie i takie psiaki.
wuwuna - Czw Lip 24, 2008 12:59

L. napisał/a:
Ale kiedy jest!
Przynajmniej teoretycznie! jest taki zapis.
I np. na rigu Rottweilerów nie spotkasz psa, który ma 4 lata lub/i mniej i ma obciety ogon.
L. ja miałam na myśli,właśnie o praktyce o nieegzekwowaniu tego zapisu :wink:
KaRDii - Czw Lip 24, 2008 13:13

Olimpia napisał/a:
Cytat:
Dzieki temu lepiej slysza

Nie wiem kto Ci taką głupotę powiedział, ale nawet nie mam siły tego komentować. :doh: To jak pies słyszy nie zależy od tego czy ma łyse,owłosione, stojące czy oklapnięte uszy... :roll:

Przykro mi ale to tez jest gdzies napisane na tej stronie gdzie zapodalem linka, lub podobnej.
Wiem jakie to dla was jest bolesne ze psy w ten sposob cierpia. Ale bede tak konserwatywny jak hodowca owczarkow z prawdziwego zdarzenia. Azjata z uszami i ogonem to nie jest azjata.
Moze sam nie kopiowalem, ale jestem dumny ze moge podtrzymac tradycje i mozecie mowic cos chcecie, ta suczka jest piekna w takim stanie w jakim jest.

Oli - Czw Lip 24, 2008 13:19

KaRDii napisał/a:
i mozecie mowic cos chcecie

I myślę, że na tym powinna się zakończyć dyskusja. Wiesz swoje i nie uznajesz nic innego. :] Nie ma co tłumaczyć.

Co do linku do strony - jak Ci napiszą, że człowiek bez małżowiny usznej będzie lepiej słyszał to też uwierzysz? :roll:

KaRDii - Czw Lip 24, 2008 13:36

Po tym widac ze jaki pies taki wlasciciel - Misia wie swoje i najchetniej zrobi po swojemu :D

Dalej co do tej malzowiny, ja rozumiem gdyby tak pisali na jednej stronie, a na innych ze to jednak nie jest wada. Rozumiem. Mozna sie spierac.

PS Jeszcze szukam w ksiazce moze cos znajde, ale patrzac na rozne zrodla uwazam ze mozna wierzyc temu co pisza. Widac natura nie jest niezawodna.

Justka1 - Czw Lip 24, 2008 13:39

Olimpia napisał/a:
Obcięcie uszu wcale nie jest bezbolesne, tzn. samo obcięcie jeśli pod narkozą itp to może i tak, ale czy po tym zabiegu pies dostawał codziennie leki przeciwbólowe aż do momentu wygojenia? Nie sądzę... :wink: A to boli jak się goi, bo jest to najnormalniejsza w świecie rana i to bardzo wrażliwego miejsca (co już wcześniej pisałam).


Oczywiscie,ze obciecie jakiej kolwiek czesci ciala nie jest bezbolesne ale czy wyrywanie zeba nie boli..nawet na narkozie??
Czy jak wyzynaja ci sie 8-semki to nie jedziesz na przeciwbolowych?(ja nie jechalam,bo mam wysoka odpornosc na bol).
Moja poprzednia suka APBT miala kopiowane uszy,ze wzgledow takich,ze druga suka ciagala ja za nie i bylo ryzyko w przyszlosci straty tych uszu.
Suka nie jechala do czasu wyleczenia na przeciwbolowch,dostawala je 2 doby,bo po 2 dobach bol mija.To jest chrzesc wiec nie tak bardzo jej usuniecie boli,poza tym ucho jest miekka czescia,nie jest polaczone bezposrednio z koscia ;) .
Co do ogona,zgodze sie.Ogon pelni pewna funkcje u psa i nawet podczas walki z przeciwnikiem daje wiele.Pies ogon posiada po to by moc sterowac wlasnym cialem np podczas gonitwy(spojz na gepardy,gdyby ogona nie posiadaly,zatracil by mozliwosc szybkich skretow w pogoni za zdobycza ;) ).
Uszy ok,jestem za,ogony nie.
Ogon jest to kosc,kregi,co najgorza jest to rowniez rdzen kregowy :? no i uposledza psa.
Oczywiscie,obecnie psy nie pracujace,te wystawowe nie powinny miec kopiowanego niczego.
U sznaucerow i PONów zdarza sie,ze psy rodza sie bez ogonow badz z ogonami szczatkowymi(dlatego je sie docina,bo na wystawach byly by psy z roznaitej dlug.ogonami).

Layla - Czw Lip 24, 2008 13:43

Justka1 napisał/a:
ale czy wyrywanie zeba nie boli


Boli, ale zęba się wyrywa z przyczyn zdrowotnych.

Justka1 - Czw Lip 24, 2008 13:44

Uszy obcinano z przyczyn uzytkowych :) .A 8semki wyrznely mi sie 4 ,czy powinnam je usunac ,bo mnie bolaly? ;)
wuwuna - Czw Lip 24, 2008 13:45

Justka1 napisał/a:
U sznaucerow i PONów zdarza sie,ze psy rodza sie bez ogonow badż z ogonami szczatkowymi
u POnów się zgodzę,ale u sznaucerów?
Nie słyszałam,Justka1, gdzie tak wyczytałaś?
Masz może cos na potwierdzenie byłabym Ci wdzięczna :wink:

Layla - Czw Lip 24, 2008 13:45

Justka1, wiem o tym, ale jak już pisano powyżej - w dzisiejszych czasach na ogół te przyczyny nie mają zastosowania.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group