Archiwum - Myszki
idaa - Sob Sie 16, 2008 11:10
Jej, serdecznie dziękuję za te wszystkie informacje. A co do płci, to u Mussli nie mam wątpliwości. Ale Malutka jest taka malutka, że sama nie wiem. Czy powinnam rozdzielić je, aż będę pewna? Ale sobie piwa naważyłam . A jeśli je rozdzielę, to czy potem uda mi się je połączyć znów?
falka - Sob Sie 16, 2008 11:16
idaa, jeśli malutka jest na tyle mała że nie widać płci to i dzieci z tego nie będzie nie panikuj!
Anonymous - Nie Sie 17, 2008 09:48
powiem ci coś na uszko
daj spróbować
Do czego służy drapak koci ?
Może do skubania ?
A może do zabawy w chowanego ?
trudno nas czasami zauważyć
bo jesteśmy maleńkie
[ Dodano: Nie Sie 17, 2008 16:27 ]
Portreciki
Vittara:
na wybiegu
pora na drzemkę
Umbrella i sałata : mniam,mniam :
A B C D
Africa:
Co to może być?
śpi
Velvet i Vendetta :
siostry
idaa - Nie Sie 17, 2008 20:09
Są słodkie. Ciekawe kiedy moje małe ośmielą się na tyle, by zrobić im takie zdjęcia
nutaka - Nie Sie 17, 2008 20:43
przesliczne
Natalia - Nie Sie 17, 2008 20:50
idaa, gratuluję uroczych lokatorek .
A nagie myszki mi się niezbyt podobają... (tak samo jak bezsierściowe szczury...).
idaa - Śro Sie 20, 2008 08:43
Małe po trochu się aklimatyzują. Malutka jest bardzo nieśmiała i rzadko można ją złapać w obiektywie. Zwykle przemyka za czym się da, by dotrzeć do miski . A
A to jedna z nielicznych sytuacji, gdy wyszła z doniczki. Ciekawość zwyciężyła
Mussli to elegantka i chyba nawet lubi się pokazywać. Zapamiętale biega w kołowrotku. Wcale jej nie przeszkadza, gdy ktoś patrzy
Anonymous - Śro Sie 20, 2008 09:02
Znajomy hamak z innego tematu
http://www.fotosik.pl/sho...e16b3da6d5cdde4
idaa napisał/a: | Zwykle przemyka za czym się da |
Tak, mając myszki zrozumiałam co to znaczy przemykać się jak myszka
Umbrella "zwiedzała" wczoraj nowe rejony weszła mi pod kamizelkę
Pozostałe również uwielbiają gdy się położę na kanapie.Mają chyba wrażenie,że pani jest mała jak one.
idaa - Śro Sie 20, 2008 12:06
No znajomy . Ale szczury sie nie obrażą . I tak mają mnóstwo innych hamaczków, więc braku tego jednego nie zauważą
Anonymous - Czw Sie 21, 2008 19:53
Nieśmiało zerknęłam z aparatem gdy spały w domku i zobaczyłam takie obrazki :
zasadzkas - Czw Sie 21, 2008 20:18
rozpłynęłam się, te noski i ogonki wystające
Anonymous - Czw Sie 21, 2008 20:57
zasadzkas, A domek poznajesz ?
Wchodzą drzwiczkami,ale także tym okrągłym małym otworem -oknem Niestety nie udało mi się jeszcze pstryknąć fotki Są za szybkie. Ale cierpliwie poluję.
idaa - Czw Sie 21, 2008 21:20
Noski są cudne
falka - Czw Sie 21, 2008 23:54
Bernadeta, nosiaczki przepiękne!
zasadzkas - Pią Sie 22, 2008 06:22
Bernadeta napisał/a: | zasadzkas, A domek poznajesz ?
Wchodzą drzwiczkami,ale także tym okrągłym małym otworem -oknem Niestety nie udało mi się jeszcze pstryknąć fotki Są za szybkie. Ale cierpliwie poluję. |
Poznaję, poznaję. Szkoda, że tym okienkiem to tylko tyle widać. Z drugiej strony, bardziej otwarty nie byłby dla nich schronieniem. Śliczne są bardzo
|
|
|