Archiwum - Koty vol. VII
Ninek - Śro Sty 08, 2014 15:05
Czy ktoś z barfiarzy mających kalkulator dla excela mógłby mnie poratować?!
Oszaleję z tym w OO.
Mam całe mięcho nakupione a nie mogę tego przeliczyć bo mi bzdury wychodzą
smeg - Śro Sty 08, 2014 15:58
Wypisz mięcho i dostępne suplementy, mogę spróbować przeliczyć
rudziak - Śro Sty 08, 2014 17:07
nimka a nie masz stałego kontaktu do tej pani? Jestem ciekawa czy zrobi to badanie i z jakim skutkiem. Nam wyszło teraz drugi raz negatywne!
Devona - Śro Sty 08, 2014 17:10
Myślałam, że tylko mnie kalkulator na OO wk… to znaczy denerwuje . Na szczęście przypomniałam sobie, że kupiłam MS Office i mąż zainstalował na stacjonarnym. Jak ogarnę wersję na Excela, to polecam się do ewentualnych przeliczeń.
Ninek - Śro Sty 08, 2014 17:31
Devona napisał/a: | Myślałam, że tylko mnie kalkulator na OO wk… to znaczy denerwuje . |
Ojj nie, mnie też dobija. Jestem do niego przyzwyczajona ale tylu rzeczy tam nie ma, że mnie wkurza. Choćby tej nieszczęsnej suszonej hemoglobiny.
Trzynastka - Śro Sty 08, 2014 17:55
http://forum.szczury.biz/...p=936482#936482
Bazarek na nasze powiększające się potrzeby z paroma rzeczami dla kotów.
PALATINA - Czw Sty 09, 2014 00:22
Koteczki świetnie regulują ciśnienie.
Moje rude podarło mi prześcieradło i myślałam, że ubiję!
...A potem przewróciło się na plecki i zwinęło w rozkoszny rogalik...
Za to idealnie grzeczny pan Racuszek zbił abażur od mojej lampki nocnej.
nimka - Czw Sty 09, 2014 04:24
rudziak napisał/a: | nimka a nie masz stałego kontaktu do tej pani? Jestem ciekawa czy zrobi to badanie i z jakim skutkiem. Nam wyszło teraz drugi raz negatywne! |
Niestety nie mam - spotkałam ją na imprezie jokota w centrum handlowym jako obcą przechodzącą osobę
Ebia - Sob Sty 11, 2014 23:09
Orientujecie się może czym różni się kot tajski od syjamskiego? Tzn. kot syjamski starego i nowego typu?
klauduska - Nie Sty 12, 2014 07:33
Ebia, wyglądem.
pituophis - Nie Sty 12, 2014 09:19
Wszystkim - wyglądem, charakterem, pochodzeniem. Koty syjamskie i orientalne (i pochodne) są osobną kategorią kotów rasowych. Faktycznie wywodzą się z dzisiejszej Tajlandii a pomimo wielu dolewek kotów z Europy nadal mają wiele cech swoich przodków z Azji - wczesne dojrzewanie, wokalizacje, struktura futra, itp. Obecne najlepsze koty IV kat. są hipertypem smukłego kota z Tajlandii. Niektóre w słabszym typie można byłoby pomylić z wolnożyjacymi kotami z Indii czy Tajlandii (widziałem takie koty w Indiach). Typowy kot tej rasy jest aktywny, bardzo wokalny, bardzo potrzebujący interakcji z człowiekiem, niektóre syjamy wręcz fiksuja na punkcie "ludzia".
Kot tajski z Tajlandia ma tyle wspólnego co birmański z Birmą a jawajski z Jawą, a z syjamem łączy go tyle wspólnego co z brytyjczykiem colourpoint albo nevą . To po prostu europejczyki z oznaczeniami point mniej więcej tak podobne do kotów z Tajlandii jak i wspólczesny syjam, ale w drugą stronę - w porównaniu z nim zbyt masywne, grubokościste, o strukturze sierści europejczyka. Są też zwykle bardziej umiarkowane w charakterze.
mikanek - Nie Sty 12, 2014 13:49
Ile może stać otwarta kocia puszka? Bozita podaje, że jedzenie zachowuje świeżość do 2 dni...chciałabym zamówić te kartoniki, ale przy dwóch kotach to jest to jedzenie na 4 dni... Puszki innych firm starczają na 3 dni i tyle stoją w lodówce. Czy to bezpiecznie?
Ebia - Nie Sty 12, 2014 16:56
Może za jakiś czas zdecydujemy się na kota.. mój wybór padł na nevę, ale zostałam oprotestowana, że niby neva ma za dużo sierści.. I tak następnym wyborem jest kot syjamski, ale właśnie chodzi mi o te krótkosierstne koty o nieco "psim" charakterze
pituophis, dziękuję za odpowiedź. Wiem trochę więcej, ale nadal się gubię.. Mógłbyś polecić mi jakąś dobrą hodowlę syjamów? Albo może znasz jakąś dobrą stronę na temat tej rasy, taką pokazującą rasę w całym przekroju? Wiadomości które znajduję są dla mnie niewystarczająco jasne (albo ja jestem dość ciemna w tej kwestii )
Tuś - Nie Sty 12, 2014 17:06
mikanek napisał/a: | Ile może stać otwarta kocia puszka? Bozita podaje, że jedzenie zachowuje świeżość do 2 dni...chciałabym zamówić te kartoniki, ale przy dwóch kotach to jest to jedzenie na 4 dni... Puszki innych firm starczają na 3 dni i tyle stoją w lodówce. Czy to bezpiecznie? |
mi po dwóch dniach kocie puszki nieładnie zalatują no i koty nie chcą tykać wtedy.
Bozita się u nas nie sprawdziła właśnie przez wielkość- może przy 4 kotach ujdzie ale przy dwóch już nie bardzo jako że moje nie chcą jeść całego dnia tej samej puszki a co dopiero dwa dni pod rząd.
teraz jesteśmy na animondzie von feistein i (o matko boska!) nawet Stef niejadek, który nie tykał żadnego mokrego od kilku miesięcy ją je
przy dwóch kotach idą nam dwie tacki dziennie. a że wybór mamy 9 smaków to i koty zadowolone bo co rusz jedzą co innego
Ebia - Nie Sty 12, 2014 17:19
Nie znam się na kocich karmach, ale czy nie dałoby się zamrażać nadwyżki? Np. zostawić na dwa dni w lodówce, a na pozostałe dwa zamrozić? Ja tak robiłam z kocią karmą, jak dokarmiałam nią na początku małe szczury
|
|
|