vedzion - Sob Sty 01, 2011 15:03 Oto wszystkie pięć szczeniaków u mnie w domu... 
Uploaded with ImageShack.us A to suczki, które są jeszcze do oddania; Mycha 
Uploaded with ImageShack.us 
Uploaded with ImageShack.us Nuka 
Uploaded with ImageShack.us 
Uploaded with ImageShack.us Izunia789 - Czw Lut 03, 2011 21:22 vedzion, a skad ty jestes? i czy te pieski beda male kudlate? Bel - Czw Lut 03, 2011 22:28 Izunia789, z Warszawy.A pieski raczej z tych większych... vedzion - Czw Lut 03, 2011 22:44 believe_86, dzięki za szybką odpowiedź w moim imieniu. Ja dopiero wróciłam do domu, bo samochód mi się zbiesił i został gdzieś w mieście niezdatny do użytku... Izunia789, tak jak napisała Bel. pieski będą większe, takie w typie wilka, trzy czwarte wielkości wilka. Są fantastyczne, kochane i przytulaśne, cud miód do kochania, przytulania i drapania po brzuszku. Jestem z Warszawy, ale w razie czego mogę gdzieś dojechać z pieskiem... 
Dimishka - Pon Mar 07, 2011 06:15 Aktualne? Bel - Pon Mar 07, 2011 06:54 Dimishka, Agata mało siedzi na forum ale z tego co wiem nadal aktualne... vedzion - Pon Mar 07, 2011 16:50 Dimishka, aktualne jak najbardziej. I jak zwykle dziękuję Bel. za pilnowanie mojego wątku. 
W razie zainteresowania proszę o kontakt mailowy vedzion@op.pl lub telefoniczny 600 988 244 Narowista - Pon Mar 07, 2011 18:27 Mycha nadal szuka domku? vedzion - Pon Mar 07, 2011 19:44 Owszem, szuka. Jest przewspaniała. Mycha jest bardzo wyjątkowa, delikatna i wrażliwa. Jest najmniejszą suczką z miotu, chociaż wzrostem prawie dorównuje reszcie rodzeństwa. Mycha wymaga dużo czułości i miłości, przytulania. Jest straszną przylepą, dlatego szukam dla niej opiekuna o Wielkim Sercu. Dołączam aktualne zdjęcia Myszki. [IMG=http://img852.images...cha2.jpg][/IMG] [IMG=http://img5.imagesha...cha3.jpg][/IMG] 
vedzion - Pon Mar 07, 2011 20:00 "Na żywo", Mycha prezentuje się dużo piękniej. Na zdjęciach wychodzi tak sobie. Mychę i Nukę można obejrzeć u mnie w domu, pod Warszawą. 
Narowista - Śro Mar 09, 2011 17:52
No co ty ! Jest świetna Kurcze wzięłabym ją przynajmniej moja sunia emerytka miała by koleżankę ale mały duży problem... rodzinka 
vedzion - Śro Mar 09, 2011 19:02 Narowista, to przekonuj rodzinę, może się zgodzą. Ja w razie potrzeby mogę osobiście dostarczyć suńkę. ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
szyszunia24 - Czw Mar 10, 2011 08:53 http://img836.imageshack.us/i/pieskiwdomu.jpg/ ta sunia na dole cała czarna jest piękna
Vedzion a Ty jesteś zdrowo "porypana"  oczywiście w tą dobrą strone, aby więcej było takich ludzi jak Ty
Pozostaje mi tylko trzymanie  bo nie mam warunków na drugiego psa 
vedzion - Czw Mar 10, 2011 13:57 szyszunia24, Dziękuję za miłe słowa. To czarne diablisko na dole to piesek - Black. Faktycznie jest cały czarny. Black i ten obok, Blitz (Blinio) i ten piesek podpalany (Cookie) zostają u nas. mamy w tej chwili 8 psów, trzy koty i 10 Szczurków. Te dwie suńki musimy oddać, choć z bólem serca. Mam te psiaki odkąd się urodziły, zabrałam je na drugi dzień po narodzinach, gdy miały wylądować w worku w wodzie. Od tego czasu minęło już pięć mięsięcy. cztery suczki znalazły już domy, a reszta nadal mieszka ze mną. Było dużo różnych przygód, rozciętych łap, nawet porwanie dwóch szczeniaków. Na szczęście wszystko szczęśliwie się kończyło. Muszę jednak znaleźć domy dla tych dwóch suczek. Nie wyrabiamy finansowo. Osiem psów, pomijając małego Mikusia - dużych, je jak pułk wojska a w ogrodzie robi szkody jak tornado w połączeniu z szarańczą. każdy piesek z osobna jest słodki i grzeczny, szybko się uczy. Ale jak wyleci na dwór cała ósemka, to nie ma jak nad nimi zapanować. Z szóstką też będzie ciężko, ale łatwiej niż z ósemką. mam zamiar zatrudnić behawiorystę, który pokaże mi, co robić, by okiełznać tę moją szatańską gromadkę. Bardzo mi zależy na znalezieniu dobrych, kochających ludzi, którzy adoptują Mychę i Nukę i dadzą im mnóstwo miłości i czułości, czasu i uwagi. Jeśli możecie to pytajcie znajomych, rodziny. Może ktoś zechce przyjąć pod swoją opiekę, którąś z nich. Ja ogłaszam wszędzie, gdzie tylko się da, ale wciąż odbieram telefony w stylu "Potrzebny darmowy pies do pilnowania posesji / budowy" itp. Takich ludzi spławiam od razu, ze zrozumiałych powodów. Ale kończą mi się pomysły, już nie mam gdzie ogłaszać, ani kogo pytać. Niedawno oddałam też cztery małe kotki, które urodziła u nas w ogródku kotka sąsiadów. Kotki łatwiej było oddać, ludzie bardziej interesowali się kotkami niż psami. Potem wysterylizowałam Kocią Mamę i Kitkę, które już u mnie zostały - mino, że należą do sąsiadów, którzy powiedzieli, że ich już nie chcą. Wysterylizowałam też mamę moich uratowanych szczeniaków. Wszystkie pieski zaszczepiłam dwa razy przeciw chorobom zakaźnym a później przeciw wściekliźnie. Sami widzicie, sporo tego. Do tego jeszcze codziennie gotuję im mięso z makaronem i warzywami. Generalnie jest fajnie, bo pieski dają mi tyle radości i miłości, że jestem szczęśliwa, ale z drugiej strony wydatki na tyle zwierzaków rosną w tysiące złotych i mój Kuba już protestuje... szyszunia24 - Pią Mar 11, 2011 14:21 Mogę tez pogratulować męża, mój już dawno by mnie wygonił w takiej sytuacji razem ze zwierzyńcem 
W Blacku jestem zakochana- śliczny pies będzie. Jesli chcesz pomocy w ogłoszeniach to napisz jakis tekst do nich- powklejam na fora |
||||||||
