To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Chomiczki

nutaka - Pon Mar 24, 2008 14:18

kiedys w podstawowce mielismy w klasie Puszka syryjskiego szaro białego chomiczka.Bym okropny nie było osoby ktora chodz raz nie miała pogryzionej reki przez niego.Ale nie bez powodu. szkoła to nie miejsce dla zwierząt, no ale biedactwo sobie zyło w mikroskopijnej klatce, na weekendy, swieta itp brałam go do domu i to były jego jedyne szczesliwe dni w zyciu puszczałam go po pokoju brałam go na dwor spał mi na kolanach ale miał uraz do ludzkich rąk chyba, bo zawsze gryzł, dopokki nie przenieslismy sie do gimnazjum, w naszej klasie lekcje miały wszystkie klasy więc wszystkie durne osoby traktowały go jak smiecia chcieli go nawet podpalic.. kolega(bardzo nieodpowiedzialny) miał w domu chomiki przyniosł SAMICZKE DO TOWARZYSTWA i razem zyli sobie w tej miniaturkowej klatce dopoki ja i kilka kolezanek sie nie zbuntowałysmy i puszek i pusia znalezli nowy dom.
(puszek jak do nas trafił był juz dorosły wiec zył ok 3 lata)

zas - Pon Mar 31, 2008 09:14

A to mój maluch ;)
1
2
3

dorotta - Pon Mar 31, 2008 21:39

śliczny jaka to rasa??? dżungarek???
zas - Pon Mar 31, 2008 23:23

Cytat:
dżungarek???
Ano dżungar
Mangusta - Pon Mar 31, 2008 23:29

Off-Topic:
zas, zasługujesz na miano mistrza drugiego planu :P

zas - Śro Kwi 02, 2008 06:46

Off-Topic:
Ta,a ja teraz zauważyłem jaki mam bajzel w pokoju na tych zdjęciach :P

magnes - Sob Kwi 05, 2008 23:37

w piątek w sklepie widziałam chomiczki roborowski jeden z nich byłl martwy drugi jeszcze ledwo żył a inne go tratowały.......
popłakałam sie ;( ;( ten który ledwo żył był taki biedny gdybym mogła go wziąść
jest już prawie niedziela a ja ciągle myśle o tym chomiczku mam wyrzuty sumienia że go nie wziełam czuje sie podle mam doła że on pewnie umarł a ja mogłam go uratować w poniedziałek pójde do tego kakadu i zobacze czy są inne chore zwierzęta i jakieś wezme mama będzie wściekła ale co z tego potem znajde nowy domek zwierzakowi
wiem że nie powinnam brać zwierzaków ze sklepu ale one tam umierają
mam zapasową klatke dla chomików więc jakoś tam wytrzyma
może ukryje go jakoś przed mamą
ja poprostu musze to zrobić ;( ;( ;( ;( ;( ;(

[ Dodano: Nie Kwi 06, 2008 00:20 ]
może ktoś by chciał takiego chomiczka???
dobra we wtorek pojade do tego sklepu zdecydowane jak moge uratować choc jedno zwierze to warto ryzykować gniewem mamy, a z resztą ona wie jak kocham zwierzęta i nie moge patrzeć jak cierpią może mnie zrozumie

Layla - Nie Kwi 06, 2008 06:45

Magnes, jeśli dadzą ci za darmo - weź. Jeśli nie - nie bierz, choćby serce się krajało. Przecież oni na takich wrażliwych osobach żerują. Zamiast płakać, proponuję iść tam jeszcze raz, obejrzeć, najlepiej pofocić komórką i zadzwonić do TOZu. Absolutnie nie bierz go wbrew mamie - to może kosztować Cię utratę jej zaufania, jeśli kategorycznie zabroniła ci nowych zwierzaków.
magnes - Nie Kwi 06, 2008 10:34

dziękuje napewno zrobie tak jak mi poradziłaś
Cietrzew - Czw Wrz 04, 2008 20:18

Inne gryzonie jednak nie dorastają szczurom do metaforycznych pięt. Z chomikiem można zrobić co się chce, ale nie jest on nigdy przywiązany do właściciela,a najwyżej ma go w nosie. Lubi jeść, spać i biegać godzinami w kołowrotku bez większego sensu.
Anonymous - Czw Wrz 04, 2008 21:10

Cietrzew, A po co porównywać ze sobą tak różne zwierzęta :wink: Kot też nigdy nie będzie psem,a kanarek papugą.Każde ma swój urok.Niektórzy bardzo lubią chomiki np za urodę,albo za to,że lubią zasnąć na czyimś ramieniu czy w kieszeni,a także za to,że nie mają ogona :wink: itd itd
Mangusta - Pią Wrz 05, 2008 12:42

o chomikach można z Pitu pogadać. faktycznie, jak sie ma jednego chomika w idiotycznej kolorowej klatce z plastikowym domkiem i kołowrotkiem to nie ma na co patrzeć, ale jeśli ma się ich kilka w terrarium przypominającym środowisko naturalne i zamiast miziania i trzymania w kieszeni chce się poznawać ich zachowania i instynkty to myślę że byłoby to bardzo ciekawe.
pituophis - Pią Wrz 05, 2008 14:22

Moim zdaniem pomiedzy chomikami karlowatymi a szczurami pod wzgledem zachowania nie ma az takiej roznicy ;) . Sa inne - ale to nie znaczy ze sa gorsze :roll:

Cytat:
jak sie ma jednego chomika w idiotycznej kolorowej klatce z plastikowym domkiem i kołowrotkiem to nie ma na co patrzeć


Dokladnie tak jest. Biedna zabaweczka, smieciami karmiona. Ludzie kompletnie nie umieja karmic i trzymac chomikow, choc to w sumie bardzo proste.

Fea - Pią Wrz 05, 2008 14:26

Cietrzew napisał/a:
Z chomikiem można zrobić co się chce, ale nie jest on nigdy przywiązany do właściciela

Jest, jest. Miałam chomiki dawno temu.

Anonymous - Pią Wrz 05, 2008 16:04

A to ciekawe,bo przeważnie każdy trzyma tylko jednego i nawet miałam wrażenie,że nie są to zwierzęta stadne.Chociaż u mojej znajomej chomik,a jest to samiczka bardzo tęskni za towarzystwem swoich właścicieli gdy nie śpi.Czeka na to,żeby wziąć ją na zewnątrz.Może jednak są to zwierzęta stadne?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group