Klatki i wyposażenie - Nasze klatki vol. 2 
						
												 nimka - Sob Gru 21, 2013 15:55
  Dziś mnie wzięło i naszło... niechęć do sprzątania czegoś tak ciężkiego i nieporęcznego jak ich poprzednia klatka (do dziś) spowodowała nagły wybuch weny twórczej... efekt poniżej   
 
 
Poniższe kopiuję z mojego wątku, bo nie chce mi się dwa razy pisać podobnego postu   
 
 
Nowa klatka szczurów:
 
 
   
 
 
Królicza 80-tka, czyli 78x48cm w podstawie i 42 cm na wysokość (swoją drogą strasznie dziwne wymiary ma ta klatka, pierwszy raz ją dziś mierzyłam    ).
 
 
Poprzednio (przed ostatnie 3 miesiące) miały takie coś:
 
 
 
 
 
o wymiarach 60x40 cm w podstawie i 121 cm wysokości.
 
 
 
Ale z obserwacji przez ten czas doszłam do wniosku że 23,5 godziny na dobę spędzają na samej górze, czasem w którymś hamaku i bieganie z góry na dół urządzają tylko gdy daję im jeść - w celu takim aby większość zawartości miski (która stała na samym dole) przenieść na samą górę klatki. A mi się sprzątać już tego nie chciało, bo ciężkie jak cholera i do łazienki z trudem wchodzi, nawet bokiem. A jeszcze to podnieść i do wanny wstawić...    
 
 
Tak więc teraz mają mało, kolorowo, ale jednocześnie wszystko co potrzebne. No i idealny dostęp do klatki - otwiera się cała przednia ściana    Nie trzeba będzie szczurów broniących się (zapieranie łapkami) wyciągać przez malutki otwór  
												 jancia - Nie Gru 22, 2013 18:14
  nimka, Zamieniłaś klatkę dla alpinistów na spokojną willę    
 
 
 
U nas z względów behawioralnych, mamy 4 szczury mieszkające osobno. Z tego powodu Tommy wreszcie stoi w całej okazałości:
 
 
 
 
 
Dól jest Elviska, środek Reksia a góra Freddiego i Kevina.
												 Noe - Nie Gru 22, 2013 20:31
  zirrael co to za klatka ?
												 zirrael - Nie Gru 22, 2013 20:39
  Noe, nie mam pojęcia - kupiłam ją przez to forum. Jedyna nadzieja, że Ninek sobie przypomni cóż to za model bo i znajomi hodowcy mnie pytają co to za cudo  
												 Noe - Nie Gru 22, 2013 21:08
  ano cudo, cudo... dlatego tez pytam  
												 nimka - Śro Gru 25, 2013 07:22
 
  	  | jancia napisał/a: | 	 		  nimka, Zamieniłaś klatkę dla alpinistów na spokojną willę     | 	  
 
 
Teraz przynajmniej mają dostęp na łóżko - tzn. dostęp jak dostęp, bo klatka stoi dokładnie w tym samym miejscu gdzie stała poprzednia, czyli dostęp miały    , ale teraz przynajmniej łatwiej im wchodzić na łóżko i jakoś mniej się tego boją niż gdy miały swoją wysoką klatkę. Przed tym każde wzięcie szczura na łóżko kończyło się zwiewaniem czem prędzej.
 
 
A np. mimo, że wcześniej miały swobodny dostęp do akwarium obok klatki (tym samym do parapertu i biurka tuż pod), to... nigdy w życiu tam się nie zapuściły    Dziwne szczury...
 
 
Czyli teraz korzystają z pokoju więcej niż przy dużej klatce    
 
 
Zabrałam im kolejny niepotrzebny sprzęt z klatki    - domek z koszyków... one siedzą głównie w hamaku, domek był totalnie nieużywany.
 
 
No i DUŻO czyściej jest teraz    bo i do oszczywania mają mniej. Ale półka czyściutka, sputnik czyściutki. Nie wiem co w takim razie jest w hamaku, nie zaglądałam    
 
 
Przy poprzedniej klatce głównie miałam dość tego, że s*rały i sikały w zasadzie w każdą półkę z koszyka. Co gorsza - Czesław tam zanosił jedzenie    I się nie dało wytłumaczyć, żeby tak nie robił    
 
 
Teraz jest dużo bardziej higienicznie  
												 rumcia - Czw Gru 26, 2013 13:00
  jancia, uwielbiam te klatki,jakby tylko jeszcze gdzie miała taką postawić     za niedługo to mnie zwierzaki z pokoju wyrzucą  
												 emikia - Nie Sty 05, 2014 18:17
  Po dzisiejszym sprzątaniu, i w końcu wzięłam się za uszycie porządnych hamaków   
 
 
 
 
 
 
 
												 Ninek - Wto Sty 07, 2014 11:04
  U nas hamakowo-sputnikowo
 
   
 
 
Obraziłam się na półki. Laski po nich sikają i z półek śmierdzi dużo szybciej niż z hamaków. Dodatkowo między brzegami tarasów a prętami robi się taki burdel, że strach się bać. A tak jest czysto, miło i przyjemnie. 
 
Odkąd hamaki wiszą na klamerkach nie są momentalnie odgryzane   
 
 
usunęłam link do nieaktywnego zdjęcia/limomanka
												 jancia - Wto Sty 07, 2014 18:24
  Ninek,     A miałaś taką wielką klatkę. Ta też super. Gdzie dorwałaś ?  
												 Morgana551 - Pon Sty 13, 2014 12:45
  Oto moja klaciocha    Miesza w niej sześciu dżentelmenów.
 
http://s803.photobucket.c...64fec9.jpg.html
 
 
http://s803.photobucket.c...d64d94.jpg.html
												 mmarcioszka - Pon Sty 13, 2014 21:34
  Nasza woliera bez hamaków, bo były w praniu   
 
 
 
												 Noe - Wto Sty 14, 2014 15:00
  mmarcuiszka co to jest za domek na samej gorze? i gdzie Ty zdobylas te sputniki ? takich kolorow nigdzie nie widzialam...... superowo-kolorowo
												 mmarcioszka - Wto Sty 14, 2014 19:47
  Noe, domek to circus firmy Savic. Zarówno on, jak i kolorowe tarsy, sputniki są z fretten.nl  
												 Szczurówka - Wto Sty 14, 2014 20:40
 
  
 
 
 
 
 
          
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |