Archiwum - Łódź - 14 szczurków z interwencj - szukamy DT
nubijka - Nie Maj 06, 2012 12:45
to może wystarczy je "wypolerować" i wypuścić na wybieg?
rysia.13 - Nie Maj 06, 2012 12:58
lorelei napisał/a: | na stałe na pewno zostanie jedna, a co do drugiej.. no cóż, małpiatka pracuje nad rozmiękczaniem mojego serca |
To teraz je nazwij i nie oddawaj, bo do zwierząt które samemu się nazwało łatwiej się przywiązuje
A wtedy lorelei napisał/a: | jak się w końcu doczekam swojej wymarzonej fuzziczki to chyba ją zamiziam na śmierć. | nie zamiziasz na śmierć bo miłość rozłoży się na dwie kluchy
Trzymam kciuki za zdrówko całej 14 i za dobre domki dla nich
lorelei - Nie Maj 06, 2012 16:56
rysia.13 napisał/a: | To teraz je nazwij i nie oddawaj, bo do zwierząt które samemu się nazwało łatwiej się przywiązuje |
Najpierw mój chłopak musi mi kupić klatkę na więcej niż 5 szczurów, bo obecna tylko tyle pomieści, a mój pokój zamieszkuje teraz 5,5 szczura, bo maleństwa jeszcze nie można mianować "pełnym" szczurem.
Cytat: | nie zamiziasz na śmierć bo miłość rozłoży się na dwie kluchy |
Niestety to nie tak działa, miłość się podwoi i w ten sposób zamorduję dwa golasy.
RedHead - Pon Maj 07, 2012 10:43
Są jeszcze łyse chłopaki bez domków? Dlaczego one są takie słodkie i niewinne aaaaa
Sirius - Pon Maj 07, 2012 15:32
No właśnie, też jestem ciekawa czy jest jakiś łysy chłopiec do adopcji...
fenek - Pon Maj 07, 2012 17:19
Shoti prosila u nas na forum o karme dla szczurkow.
pourmyslf - u ktorej sa swinki z tej interwencji, dostala paczke ale stricte karmy dla szczurow tam nie ma, a jak mi sie wydaje, szczurki trawy nie jedza...prawda?
Ebia - Pon Maj 07, 2012 17:39
fenek, nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym, że szczurki trawy nie jedzą.. Może mało kumata jestem
W każdym razie jak mówiłam - chętnie podzielę się nienapoczętą dużą paczką Versele Lagi dla szczurków, bo ponoć potrzebna karma w DT w Łodzi, tylko niech mi ktoś powie, gdzie mam się zgłosić, bo nie mam zielonego pojęcia. A jestem z Łodzi, więc nawet jutro mogłabym przekazać
fenek - Pon Maj 07, 2012 18:38
swinki wbrew powszechnemu sadowi to trawozercy - podobnie jak kroliki, moga jesc ziarno ale nie powinny.
stad dobra karma dla swinek to granulat...hmm z zielonych czesci roslin a nie z ziarna
masz kontakt do Shoti? ona juz powinna miec siec.
Ebia - Pon Maj 07, 2012 18:41
Nie mam do niej kontaktu. Właśnie piszę wiadomość do paszkosi. A Shoti jest z Łodzi?
Sirius - Śro Maj 09, 2012 08:13
Czy coś wiadomo? co ze szczurkami do adopcji? Gdzie należy zawieźć karmę i ściółkę? Te nowe tematy w dziale "interwencje" dotyczą tych właśnie szczurków?
Sirius - Śro Maj 09, 2012 20:50
Co z tymi szczurkami? Mam jakieś jedzonko, mogę je zawieźć w weekend do Lodzi ale temat jakoś umarł. Coś wiadomo? jakie są szczurki do adopcji? Miały być łysole? to aktualne?
pucka69 - Śro Maj 09, 2012 23:54
Macie kontakt do shoti czy dać Wam?
Sirius - nowe tematy w dziale "interwencja" dotyczą zupełnie innych szczurków, z Krakowa, które ajlii przywiozła i one są u niej.
Sirius - Czw Maj 10, 2012 08:01
No dobrze, to co z tymi szczuraskami? Z kim się kontaktować w sprawie karmy i ściółki, którą mam im zawieźć?
pucka69 - Czw Maj 10, 2012 17:53
jak dotrę z pracy do domu wyśle Ci pw
paszkosia - Nie Maj 13, 2012 21:32
Czarna Panna była dziś na kontroli u doktor Ani.
Zapalenie płuc już całkowicie wyleczone. Serduszko też ładnie reaguje na leki i już podobno świetnie pracuje. Zapisana jest na zabieg w przyszłym tygodniu we wtorek. Były jeszcze miejsca na ten czwartek, ale potem przez trzy dni nie będzie Pani Doktor w Warszawie, więc gdyby coś się działo nie moglibyśmy do niej pojechać. Bezpieczniej więc poczekać do wtorku, zwłaszcza, że guz już nie rośnie. Dziewczyna czuje się świetnie. Humor jej dopisuje, apetyt również, choć bardzo nie przytyła. Pewnie przez tego guza ::)
Poza zmianami zdrowotnymi doszły też zmiany w zachowaniu Czarna bardzo złagodniała i nie próbuje już gryźć za każdym razem gdy się wkłada ręce do klatki >:D Teraz gdy zakraplam jej oczy często liże mnie po palcach ;D
Oczka wciąż zakraplamy, bo owrzodzenie było spore i jeszcze nie całkiem zeszło.
Dziewczyny dostały dziś drugą dawkę invermektyny (ja byłam ich sponsorem )
A tutaj trochę zdjęć dziewczynek:
|
|
|