Kluska - Sob Mar 10, 2012 20:02 Kciukam 
zuźmen - Sob Mar 10, 2012 20:44 Ja też,ja też
baradwys - Nie Mar 11, 2012 18:49 Proszę o wybaczenie, nastąpiła awaria mojej wagi... Na dzień dzisiejszy (21 dzień ciąży) o godzinie 17.30 mamusia ma na wadze +194 gramy!! Jestem lekko mówiąc przerażona. Od dziś do rozwiązania weta mam pod telefonem, usg zostawione w oddziale w Rybniku a tak poza tym to mam opakowanie nerwosolu  (dla siebie  )
takie najwyraźniejsze inne są bardzo prześwietlone 
Vaco - Nie Mar 11, 2012 21:01 jaka bambaryła  
mmarcioszka - Nie Mar 11, 2012 21:03 baradwys, będziesz miała milion maluchów albo takie wielkoszczury 
baradwys - Nie Mar 11, 2012 21:08 mmarcioszka,  weź ja tu od zmysłów odchodzę a Ona ma wszystko w <dupa>
mmarcioszka - Nie Mar 11, 2012 21:12 baradwys no coś Ty  wszystko będzie dobrze i uroczą się zdrowe, śliczne klusie
anyk1 - Nie Mar 11, 2012 21:14 nagini zrobila ci niespodzianke bakara tez a mysle ze akuku nadrobi iloscia nie martw sie bedzie ok baradwys - Nie Mar 11, 2012 21:24 Karola z hodowli Butterfly's śmieje się, że będzie 30 devili, ale mnie do śmiechu nie jest. W razie czego mamkę mamy już załatwioną
anyk1, ja nie chcę więcej żadnych niespodzianek anyk1 - Nie Mar 11, 2012 21:25 w takim razie proponuje zaprzestac hodowli bo jak sama mowilas i mnie o tym przekonalas u nagini ..."genetyka jest nieprzewidywalna"...
baradwys - Nie Mar 11, 2012 21:34 anyk1, a co ma miot B do niespodzianek genetyki? U mnie nie wyszło nic co wyjść nie powinno a tylko to o czym nie pomyślałam 
anyk1 - Nie Mar 11, 2012 21:36 no wlaśnie ujawnilo sie cos czego sie niespodziewalas a tu moze tez sie nie spodziewasz a wyjdzie 30 klusek
baradwys - Nie Mar 11, 2012 21:40 ale nie bylo nie możliwe. Gdyby matka była opisana tak jak do tego doszliśmy po urodzeniu się miotu to jak najbardziej było brane by to pod uwagę 
anyk1 - Nie Mar 11, 2012 21:45 e tam laik przestaje gadac z hodowca bo zagina mnie z kazdej strony Ide na lawke karna
buziaki zuźmen - Nie Mar 11, 2012 22:06 Palula,ja widzę,że tu nie tylko za mamusię trzeba trzymać kciuki. Nie przesadź z nerwosolem,bo zaśniesz i cała akcja porodowa przejdzie Ci koło nosa. Obudzisz się,a tu cała paczka żelków
|
||||||
