Leczenie - Ropnie
agathe1988 - Nie Sie 23, 2015 21:42
cane, tu nie chodzi o mój strach,tylko podczas tego płukania mam wrażenie,że ona nie wcelowala nawet w dziurę,tylko obok bo to nie jest specjalista od gryzoni. Ale może faktycznie tylko tak mi się zdawalo
Layla - Pon Sie 24, 2015 08:58
Zastanawiam się, czy woda utleniona jest najlepsza, mi najbardziej odpowiada Octenisept, zwłaszcza, że wtedy mogę psiknąć sprayem nie dotykając rany żadnymi wacikami. Ponadto jestem zachwycona tą maścią: http://www.lekowet.pl/?op...details&id=2622 W życiu nie widziałam tak szybkiego gojenia dziury po ropniu Polecam.
agathe1988 - Pon Sie 24, 2015 14:20
Layla, w zaleceniach mam wpisaną wodę utleniona,więc tego się trzymam
smeg - Pon Sie 24, 2015 16:33
Woda utleniona szczypie, większość wetów do dezynfekcji czegokolwiek na szczurze zaleca Rivanol albo Octanisept - one nie szczypią
nimka - Pon Sie 24, 2015 18:33
Layla napisał/a: | Zastanawiam się, czy woda utleniona jest najlepsza, mi najbardziej odpowiada Octenisept, zwłaszcza, że wtedy mogę psiknąć sprayem nie dotykając rany żadnymi wacikami. Ponadto jestem zachwycona tą maścią: http://www.lekowet.pl/?op...details&id=2622 W życiu nie widziałam tak szybkiego gojenia dziury po ropniu Polecam. |
Layla, mi dr wyraźnie zalecała że dziurę po ropniu to się dotyka, a nie wręcz przeciwnie Chodzi o to, żeby jak najbardziej w środku ciała to wyczyścić. Psiknięcie z odległości bez użycia wacika/patyczka do uszu, a na końcu strzykawki/wenflonu i wpuszczenie tego do środka ciała (wkładając końcówkę strzykawki do szczura, a nie miziając go z zewnątrz) nie zadziała, a wręcz zaszkodzi, bo dziura po ropniu nie zostanie należycie przepłukana czyli ropień się odnowi.
No i jeśli chodzi o szybkość gojenia - mi dr również mówiła, że wręcz przeciwnie: chodzi o to, żeby dziura po ropniu goiła się możliwie jak najdłużej, bo jak się zasklepi za szybko to ropień się odnowi...
agathe1988 - Pon Sie 24, 2015 19:17
Juz nic nie wiem. jesli z rany nic nie wyplywa,nie puchnie,szczur nie ma problemow z jedzeniem twardego,to mozliwe,ze dobrze wylyzeczkowany ropien sie nie odnawia tylko od.razu goi? Sama.z.siebie sie smieje,gdy wstaje rano-obwachuje i macam szczura,to samo po pracy Powiedzcie,ze mnie nie pogrzalo?:/
Layla - Pon Sie 24, 2015 19:33
nimka, ależ ja dotykam Nie przepadam tylko za wacikami
nimka - Pon Sie 24, 2015 20:00
agathe1988 napisał/a: | Juz nic nie wiem. jesli z rany nic nie wyplywa,nie puchnie,szczur nie ma problemow z jedzeniem twardego,to mozliwe,ze dobrze wylyzeczkowany ropien sie nie odnawia tylko od.razu goi? Sama.z.siebie sie smieje,gdy wstaje rano-obwachuje i macam szczura,to samo po pracy Powiedzcie,ze mnie nie pogrzalo?:/ |
Nie musi się nic zbierać w takiej ilości, żebyś to musiała zauważyć. Może się dobrze goi (czyli nie paprze w nadmiarze). Przemywaj tak jak wet zalecił i się nie przejmuj
agathe1988 - Pon Sie 24, 2015 20:21
nimka, robię co mogę
Pati112 - Śro Sie 26, 2015 08:20
Hejka, czy ropnie mogą być pod postacią grubej kaszy? Spotkaliście się z czymś takim? Pozdrawiam
Layla - Śro Sie 26, 2015 09:13
Pati112, ropień często już przez skórę czuć i śmierdzi. Jeśli jest wypełniony białą wydzieliną, to jest to najpewniej kaszak. Kaszaki czasem mogą się spaprać i podejść ropą. Mój szczur kilka miesięcy temu tak miał i konieczny był zabieg pod narkozą.
agathe1988 - Śro Sie 26, 2015 12:39
Melduje,że z Guciem dużo lepiej. Już nie pluczemy, czekam aż strupek odpadnie i zostanie nam obserwacja.
Pati112 - Śro Sie 26, 2015 12:41
Dzięki za odp, a czy kaszak może być wyleczony antybiotkiem, albo sam się wchłonąć bez konieczności operacji u szczura?
nimka - Śro Sie 26, 2015 13:32
Pati112 napisał/a: | Dzięki za odp, a czy kaszak może być wyleczony antybiotkiem, albo sam się wchłonąć bez konieczności operacji u szczura? |
Idź do gryzoniowego lekarza ze szczurkiem. Lekarz oceni co należy z tym zrobić.
Pati112 - Śro Sie 26, 2015 14:41
Byłam... Pytam orientacyjnie czy ktoś miał doświadczenia z kaszakami u szczurów i ich leczeniem. Pozdrawiam
|
|
|