Ninek - Nie Paź 23, 2011 19:04 LunacyFringe, dużo na pewno zależy od konkretnej hodowli, ciężko generalizować 
Jak ja kocham wspólne, psie spacery 
Dzisiaj pojechałam za Odre, na wał przeciwpowodziowy z mamą i naszą znajomą, poznaną w przytulisku. My z naszą Mają i Foxem, ona ze swoimi dwoma rotkami. Zrobiłyśmy jakieś 15 km  Po drodze spotkaliśmy Tokaja i Tośke (z którymi byliśmy z Foxem tydzień temu na spacerze w tym samym miejscu).
Żałuje, że nie zrobiłam zdjęcia ich wszystkich na raz - cudowny widok! A jak sie naśmiałam Ludzie nam z drogi ciągle schodzili, no bo dwaj mordercy z nami szli. A rotki Moniki to tak fajne psy, że masakra! Tzn jeden jest do rany przyłóż, a suka charakterna, ale miała swojego różowego jeżyka w ryju więc była grzeczna Poza tym Monika drobna kobita, ale ręke do psów ma i muszą chodzić jak w zegarku 
Nakasha - Nie Paź 23, 2011 19:16 My też się poznajemy na spacerach z osiedlowymi psami i ich właścicielami.  Niektórzy już pamiętają imię Nemo. I pierwsze dni w przedszkolu już za nami. Gdy maluch podrośnie, chciałabym znaleźć kogoś do wspólnych, dłuższych spacerów. 
Tess - Nie Paź 23, 2011 19:22 Co do hodowli, mogę napisać, że wiem z doświadczenia i obserwacji znajomych, że psa do jakiejkolwiek pracy dużo ciężej kupić zza granicy niż do wystaw. Jeśli masz konkratne plany i wybierasz fajną hodowlę, musisz popisać się naprawdę osiągnięciami itd, gdyż Polska uważana jest za zadupie sportowe psów. :C Mam nadzieję, że to się trochę zmieni po tegorocznych Mistrzostwach Świata.
Oczywiście to nie jest reguła, ale niestety, jest to dość częste. Ninek - Nie Paź 23, 2011 19:37 Mi sie marzy zebranie kiedyś całej dużej psiej bandy. Moje psy nie sprawiają w tych kwestiach problemów, więc tylko trzeba odpowiednio dobrać pozostałe. Dzisiaj jedynym problemem było to, że kastrat Misiek (rotek) chciał zgwałcić Tokaja (springera) - obaj to dominujące choć łagodne charaktery, więc obeszło sie na paru warknięciach i później Misiek miał Tokaja na oku  Wiki (druga rotka) wszystkie psy omijają, bo ona samą swoją postawą daje do zrozumienia, że sobie nie życzy spoufalania Ma swojego jeżyka i wara od niego.
Na takich spacerach cudownie można sie uczyć psiego języka i tego, jak najlepiej postępować z psami. Pies najlepszym nauczycielem, a co dopiero cała sfora
No i Fox na nich jest świetny. Z jednej strony potrafi być głuchy na wołanie, ale nie oddala sie na tyle, żeby nas stracić z oczu. Co chwile sie obraca i sprawdza czy idziemy, jak stajemy zaraz jest przy nas. Anonymous - Nie Paź 23, 2011 22:26
Kilka zdjęć z poznańskiej wystawy. Sgrasznie zauroczyły mnie corgi, dorwałam jednego absolutnie pięknego jamnika szorstkiego, dogi, zawsze piękne i kilka ozdóbek.
                                
Łosoś - Nie Paź 23, 2011 22:37 http://imageshack.us/phot.../img1708ue.jpg/ Tazy marzy mi się w odległej przyszłości
sachma - Pon Paź 24, 2011 19:10 ja mam masę zdjęć.. ale mam wstręt do obróbki... chyba podrzucę Sebie.. jeszcze dziś z nim pogadam, czy uważa że trzeba dużo obrabiać czy nie.. ale mam coś dla Szury... o ile dobrze pamiętam kto tu ślinił się do tych śmiesznych terrierów co jak owce wyglądają?
Kupiłam Lennemu super zabawkę!
do środka wkłada się butelkę 0,5l Lennemu się bardzo podoba i po za utratą uszu, na razie jest cała
agacia - Pon Paź 24, 2011 19:18 A jakies husky macie? Szura - Pon Paź 24, 2011 19:42 sachma, taaak, poproszę bedle! Piękne to nie są, ale jednak charakterowo bardziej mi pasują niż pudle, więc się muszę opatrzeć, żeby przywyknąć.
sachma - Pon Paź 24, 2011 19:48 Szura, niestety dorwałam je w biegu - nie na ringu tylko jak wyszłam na fajkę, pani bardzo miła, zatrzymała się żebym mogła psom lepsze zdjęcia zrobić cudne są, nie wiem jak z charakteru, ale wygląd mają świetny - gdyby nie to że w jednej ręce aparat a w drugiej fajka to bym jeszcze o zgodę na miziaki poprosiła, ale nie miałam ręki no i uprzejmości pani nie chciałam nadwyrężać byłam obładowana i widziałam że się spieszy, a mimo to się zatrzymała
babyduck - Pon Paź 24, 2011 21:40 http://imageshack.us/phot...45/img1706m.jpg - niezły francuz http://imageshack.us/phot.../img1685xj.jpg/ - gdyby nie ta ringówka, pomyślałabym, że to resztki po strzyżeniu
Vissku, a dla mnie coś masz?  Jakiegoś sfajcarka?
Nakasha - Pon Paź 24, 2011 21:46 A może jakiegoś owczarkowatego?...
Dzisiaj w sklepie zoologicznym widziałam cavaliera. Rety, ale on był milutki i pocieszny! 
Anonymous - Wto Paź 25, 2011 00:12
 nie wiem gdzie były, a wydawało mi się, ze przeszłam wszystkie pawilony. Entli zero, widziałam słownie jednego, jakiegoś niskiego długowłosego i strasznie kobylastego.. nie wiem który to był, ale na pewnie nie entek czy bpp.
Ale zachowaniem tylko potwierdził, że rasa dobrze wybrana. 
No i zakichałam się w Ricie Renki! To jest antydepresyjny pies, co za słodycz!
Nakasha, ONki były, ale skupiłam się na ubolewaniu nad ich tylnymi odwłokami, chodem i tym, że oczywiście wygrał najbardziej pokraczny.  I nie zachowywały się fajnie przy ocenie.
    
sachma - Wto Paź 25, 2011 00:30 zdjęcia z wystawy https://picasaweb.google.com/103717579758435112487/MWPSPoznan2011?authkey=Gv1sRgCM-vr7vOncmcVg Szura - Wto Paź 25, 2011 08:59 sachma, dzięki. Mogę podrzucić foty bedli na terrierowe forum i się dopytać, czyje to futra? Jak podpisać zdjęcia w razie czego?
|
||||||||||||
