W kupie raźniej - szczury są stadne - SAMICE - łączenie samic w różnym wieku
polegalu - Czw Paź 16, 2008 15:29
Layla napisał/a: | Rozlew krwi mamy wtedy, kiedy szczury gryzą się do krwi, nie jak tylko futro lata. |
Czytamy ze zrozumieniem !!! A co ja napisałam?!
Layla - Czw Paź 16, 2008 15:30
polegalu, napisałeś, że mała ma strupki, ale strupki mogą być także od zadrapań i lekkich ukąszeń Możesz złagodzić swój ton? Niestety im dłużej szczur jest sam tym trudniej przebiega łączenie. Moje najdłuższe trwało kilka tygodni, obecnie mój kastrat także średnio się dogaduje z samicami i się biją.
falka - Czw Paź 16, 2008 19:16
polegalu, strupki powstają przy wyrywaniu futra. U mnie po połączeniu był jakiś czas spokój, ale przy remoncie i zmianie pokoju było właśnie gryzienie młodszej po plecach i strupki, to się unormowało dopiero po 2-3 tygodniach. Później całe życie mieszkały razem i już zawsze było ok.
Anouk - Nie Paź 19, 2008 10:46
Ja niedawno łączyłam dwie samice z różnicą wiekową ok. 6 miesięcy, trwało to ok. 2 tygodnie. To było tak:
Miałam dwie klatki średniej wielkości. W jednej mieszkała Diana (starszy szczur), a w drugiej młodsza. Często wypuszczałam je razem na stół, na początku trochę walczyły ze sobą, później było TROCHĘ lepiej. Kupiłam nową, dużą klatkę i wpuściłam je obie do niej. Na początku były zajęte poznawaniem klatki, później troszeczkę czasami ze sobą walczyły, lecz po tygodniu siebie nawzajem pokochały i tak jest do dziś
DeliSekerim - Nie Paź 19, 2008 12:01
No moje dziewczyny zamieszkały ze soba po 3 dniach. Ku memu zdziwieniu wszystko przebiega bardzo pozytywnie. Zastanawiało mnie tylko jedno dlaczego Miki ćwierka jak Didim ja iska i podgryza... Teraz już chyba wiem, że tak śmieją się szczurki czy to prawda co przeczytałam na forum?? No takie odgłosy wydaje malutka jak na filmiku ;o)
http://youtube.com/watch?v=myuceywaOUs
evelajn - Śro Paź 22, 2008 16:54
to chyba sukces.... dopiero drugi dzień jak są razem.... jedna spała u góry druga na dole... a dzis jedzą razem z miseczki a duza juz iska malutką.... malutka pokornie piśnie ale nie rusza sie jak duza podchodzi tylko oczka przymruza... ale zobaczymy jak bedzie dalej.... póki co jest w miare dobrze... obylo sie bez wiekszych bójek u straty uszek jak wyczytałam wyzej chciałam sie zapytac jeszcze o katarek... mała ma i zastanawiam sie czy to przejdzie? czy do weterynarza z tym isc?
błędy poprawione, falka
falka - Śro Paź 22, 2008 18:20
evelajn, jaki katarek? od czasu do czasu psiknie czy co chwilę? jeśli nie za często kicha to może być stres, nowe zapachy
Uria - Śro Paź 22, 2008 21:39
Witam potężna lektura... 29 stron... mam nadzieję, że z moim pytaniem się nie powtórzę.
Mam szczurzycę od ok. tydgonia. Nie jest jeszcze zupełnie oswojona. Namiętnie czytam fora poświęcone szczurom i doczytałam się, że lepiej jest mieć więcej szczurków niż singielka.
Stąd pomysł by dokupić jej towarzyszkę. Moja mała ma... hm szacuje, że nie więcej niż 3-4miesące (max!). Mam możliwość dokupienia 4-5tygodniowego ogonka z hodowli. Nie wiem jak duże jest takie maleństwo, bo nie widziałm jeszcze tych szczurasków. A i obawiam się czy nie wystąpi tu zbyt duża 'dysproporcja' wiekowa
Może ktoś bardziej światły mi doradzi?
Anonymous - Śro Paź 22, 2008 22:13
Uria napisał/a: | 29 stron... mam nadzieję, że z moim pytaniem się nie powtórzę. | to trzeba było temat przeczytać, po to jest.
Uria napisał/a: | lepiej jest mieć więcej szczurków niż singielka. | nie tyle lepiej, co powinno. Szczury są bardzo stadne i trzymanie pojedynczo jest "podłością".
Wiek szcrów przy łączeniu nie ma większego znaczenia, o ile nie żyły całe życie same. Z pewnością trudniejsze oże być łaczenie 1,5 rocznego samotnego szczura z dzieckiem. Ty masz dwa młodziukie szczurki, więc nie powinno być problemu. Zresztą i tak najwięcej zależy od charakteru zwierzęcia.
Uria - Śro Paź 22, 2008 22:56
Przejrzałam topic po łebchach po prostu ale dziękuję za odpowiedź mimo to.
evelajn - Czw Paź 23, 2008 19:20 Temat postu: katarek ...jest ok...
Layla - Czw Paź 23, 2008 19:29
evelajn, są od tego odpowiednie tematy! Ten temat jest o łączeniu samic.
Jira - Pią Gru 05, 2008 20:40
Jeśli szczurzyce przez pierwszy dzień oglądały się przez kraty w osobnych klatkach i jedyną reakcją było zainteresowanie ze strony starszej, to mogę spróbować je razem wypuścić?
Młodsza szczurcia raczej siedzi w bardziej oddalonej części klatki, jakby nieco się bała. Przetrzymać je jeszcze tak żeby sienie stresowała na raz wszystkim czy spróbować jak się ułożą relacje przy bezpośrednim spotkaniu?
wuwuna - Sob Gru 06, 2008 15:59
Jira, łącz na neutralu
Możesz też zamienić je klatkami. Młodszą wsadzić do starszej, a starszą do młodszej.
Jira - Sob Gru 06, 2008 21:08
Na razie spotkały się na neutralnym miejscu.... Śmiać mi sięchciało bo to młodsza iskała starszą i ganiała ją. Bestyjka mała
|
|
|