Archiwum - Psiaki XV
Revo - Pon Gru 17, 2012 18:54
babyduck jedno z niewielu zdjęć w miarę "w całości" bo trudno uchwycić całą Coffi ze względu na jej niekończącą się energię
Sorgen - Pon Gru 17, 2012 19:02
To hovawart jest tak? Znałam jedną sukę howa bliżej i mnie urzekła całkowicie. Inne psy tej rasy też bardzo pozytywne wrażenie robiły
Revo - Pon Gru 17, 2012 19:06
Jestem pod wrażeniem , mało kto kojarzy psy tej rasy. Hovciaki to cudowne psy są, ale trzeba przyznać, że charakterek też mają
sachma - Pon Gru 17, 2012 19:16
usz, mnie też niebawem czeka zakup klatki dla psów... straszne to, ale nie ogarniam ich czasem... a sprzątanie to makabra... podłogę mogę umyć tylko jak Seba jest w domu, bo on psy do siebie woła i pilnuje żeby mi się pod nogami nie kręciły, a zamykanie ich w innym pokoju włącza dwie hieny... Odie nadal strasznie niszczy i jakoś sobie nie wyobrażam żeby przed każdym wyjściem sprzątać wszystkie zabawki dziecka, czy chować kocyki itd... łatwiej będzie psy nauczyć zostawania w klatkach... po nowym roku chyba będziemy kupować, żebym miała czas na nauczenie psów zostawania w nich..
u nas będzie potrzebne dwie po 90cm długości i około 60cm wysokości. (Chłopaki mają koło 42cm w kłębie i około 40cm od kłębu do ogona )
dotsa - Pon Gru 17, 2012 19:46
A oto moje pannice:
LINA:
i COSTA:
Revo - Pon Gru 17, 2012 19:49
Śliczne!
Lina jakie spojrzenie niewiniątka ;p
Sorgen - Pon Gru 17, 2012 20:54
Revo mnie się już po pierwsej focie zdawało że to hovek Weź napisz coś więcej o niej, z jakiej hodowli, jakie ma podejście do innych psów, obcych ludzi, nowych rzeczy? Czy ma jakieś zapędy do pilnowania domu szczególne? Interesuje mnie mocno ta rasa w kontekście kolejnego mojego psa
babyduck - Pon Gru 17, 2012 21:01
| Sorgen napisał/a: | | mnie się już po pierwszej focie zdawało że to hovek | Mnie też, bo kiedyś rozważałam rasę. Śliczna
Nakasha - Pon Gru 17, 2012 21:11
Ja też kiedyś myślałam o tej rasie. (cóż, nie da się ukryć, kocham niemieckie psy) Właśnie, napisz coś o niej.
A Lina wygląda jak totalne niewiniątko.
Znalazłam klatki o długości maksymalnie 120 cm. Takie będą ledwo wystarczać... wydaje mi się, że nie mam jakoś szczególnie dużych psów... czemu nie ma klatek chociaż 140 cm?
sachma - Pon Gru 17, 2012 21:12
Nakasha, bo zakładają że pies ma się po prostu do tej klatki wcisnąć i nie koniecznie ma mu być wygodnie
Nakasha - Pon Gru 17, 2012 21:14
sachma, chyba. W tej klatce Nemo i Nala się położą, ale nie wyciągną się na całą swoją długość, a Nala lubi tak spać... Dla owczarków niemieckich i malamutów to jeszcze, na styk, ujdzie, ale nie wyobrażam sobie w niej doga niemieckiego czy chociaż angielskiego mastifa...
katasza - Pon Gru 17, 2012 21:15
A nie da sie jakos dwie klatki tak polaczyc zeby zrobic jedna dluzsza?
katasza - Pon Gru 17, 2012 23:48
JEEEEEEEEEEE!
Napisalam do rodzicow i zgodzili sie na psa. Pod warunkiem ze te szczury ktore mam beda ostatnie.
Teraz moze uda mi sie go przemycic na swieta, ale mama marudzi, ze tyle ludzi i zwierzat. Sama to wiem dlatego szukam dt, bo nie wiem jak on zareaguje, ale skoro juz wiedza to kamien spadl mi z serca. Wogole nie spodziewalam sie ze tak latwo mi to pojdzie.
Mam to szczescie, ze moja mama toleruje wszystkie zwierzeta, ale psy to sa jedyne ktore naprawde lubi.
Revo - Wto Gru 18, 2012 00:10
Jejku, jacy tutaj na forum są komunikatywni ludzie Po różnego rodzaju 'psich' forach miałam już dość negatywne zdanie,a tu proszę, taka miła niespodzianka
Coffi mam z podpoznańskiej hodowli "Takinena". Pierwsze co przychodzi mi na myśl to konsekwencja. Głównie i przede wszystkim bo bez tego hovek potrafi w przeuroczy sposób wejść na głowę Niestety mój nochal nie jest najlepszym przykładem rasowego hovawarta, ponieważ na samym początku przez pewną szkółkę strasznie zniszczono jej psychikę i praktycznie socjalizacja półrocznego psa musiała zacząć się od nowa
Jeśli mimo tego mam opisać zachowania Coffci to nie ma problemu, tylko chciałam zwrócić uwagę na to, że nie wszystkie są typowe dla rasy, bo mała ma niestety troszkę problemów
katasza - Wto Gru 18, 2012 04:09
Jezu, jestem nienormalna. Jak powiedzialam rodzicom i zobaczylam ze sami sie ucieszyli z psa to nie moge zasnac. Non stop o nim mysle.
Jade dzisiaj z chlopem do poznania, do ikei po zabaweczki i kocyki i musze kupic jakas tania narazie obrozke i smycz.
Nawet wymyslilam sobie ze bedzie granatowa, bo pasuje mi do plaszcza
Powiedzcie ze to normalne
|
|
|