Mioty urodzone - rok 2011 - Miot K SunRat's - Kundzia [*]
aneczka1-13 - Sob Lut 26, 2011 21:55
Koćku waży 181g a Karolek to spaślak który waży 203g. Dzisiaj zaopatrzyłam się w wagę więc mogłam chłopaków zważyć
anaa - Pon Lut 28, 2011 15:13
U nas tak jak u Koćka i Karolka Kiełuś maleńka a Kayomi już przerasta o miesiąc straszą Morelę
Kiełuś - Panna placusiowa, kochana i przesłodka Je najwięcej i jest najmniejszym słodziakiem Uwielbia włazić w nogawki spodni i jak to na Kiełke przypadło kłuje niesamowicie
Kayomi - Diablica wszędzie pierwsza i zawsze się wpycha siostrom uwielbia biegać i skakać za ręką,wariat mały a rośnie jakby była na sterydach
Obie przecuudne Przylepki
Agusia - Pon Lut 28, 2011 15:49
Nasz Koliberek wazy prawie 300g jest przekochany i bardzo wyluzowany
quagmire - Pon Lut 28, 2011 15:53
Agusia, no to kawał chłopa z niego
anaa - Pon Lut 28, 2011 18:01
świeżutki temacik o groszkach, zapraszam
http://forum.szczury.biz/...p=544531#544531
aneczka1-13 - Pon Lut 28, 2011 19:56
No i chciałam dodać że z Karolka to dentysta dosłownie. Zagląda mi do ust i próbuje wargi od wewnątrz wylizywać. I przy tym jest dość nahalny.
I w dodatku ma często takie jak by czkawki piskliwe i nie wiem czy to normalne czy mam się o co martwić On to ma od początku.
anaa - Pon Lut 28, 2011 20:14
piskliwe czkawki hmmm, ciekawe czy to samo co Kiełka też od początku, ciężko określić co to,ale podejrzewamy katar,choć nigdy się z nim nie zetknęliśmy
coś ala chrumkowe psikanie ? ciężko to opisać w słowach
quagmire - Wto Mar 01, 2011 10:56
aneczka1-13, ja nie zauważyłam u niego nic takiego przez te 3 dni, jak był u mnie
aneczka1-13 - Wto Mar 01, 2011 13:53
anaa napisał/a: | coś ala chrumkowe psikanie ? ciężko to opisać w słowach |
Tego to na pewno nie. To są takie jak by ataki co jakiś czas ale w nieregularnych odstepach. Raz jest 3 razwy w ciągu dnia a raz nawet 1. Jedyne co regularne jest to to że w nocy ok. 5 rano to ma tak że nawet się budze. Czy faktycznie powinnam się o niego martwić i iść z tym do weta?? A po za tym jest wszystko ok. Biega skacze, kotłuje się z bratem. Dużo je. Wręcz spaślak więc nie wiem co to może być. No ale w momencie gdy ma taki atak to silnie rusza boczkami. To jest tak właściwie od poczatku jak do mnie przyjechał. Oprócz tego kichały więc myślałam że to efekt kataru. Dostawały wibowit i imunoglukan, kichanie przeszło ale dźwięki nie.
anaa - Wto Mar 01, 2011 14:04
Kiełkce też ruszają się boczki, ją atakuje tak raz na dzień,czasami co drugi, chyba to samo, choć strasznie ciężko to opisać, miałam 4 szczurki i nigdy tego odgłosu,ale oprócz tego to wszystko jest ok my chcemy się wybrać do weta jak będzie ciut cieplej,ale problem tego typu, że Kiełka raczej na zawolanie tego nie zrobi
quagmire - Wto Mar 01, 2011 14:11
anaa, możesz nagrać to chociażby na telefon i pokazać wetowi.
Ja nie do końca mam pomysł na to, co to może być.
aneczka1-13 - Wto Mar 01, 2011 14:12
Ja to nagrałam na dyktafon w telefonie. Wychodzi w odtażaniu znacznie ciszej niż jest w rzeczywistości.Ale nie jestem tego w stanie wrzucić bo komp i tak nie odtwarza tego formatu.
Oli - Wto Mar 01, 2011 14:16
a może to zwykła czkawka
aneczka1-13 - Wto Mar 01, 2011 14:19
A czy to normalne że niektóre szczury moga mieć skłonności do tego?? Bo Koćku tych odgłosów nie wydaję. Mój poprzedni szczur też nie wydawał żadnych takich podobnych.
Oli - Wto Mar 01, 2011 14:21
aneczka1-13, to tak jak u ludzi, jedni wystarczy, że zjedzą suchą bułkę i mają czkawkę, inni przez lata jej nie mają. Poza tym to dzieci, u ludzkich też się częściej zdarza niż u dorosłych. No i nie każda czkawka jest z odgłosami, mój Bazyli ma np. bezgłośne czkawki.
|
|
|