To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki vol. III

pituophis - Pon Lip 21, 2008 14:33

Cytat:
Mianowicie. Poszukuję rasy o typie psa dużego, ale smukłego, idealnego towarzysza, kochającego zabawy na świeżym powietrzu, ale umiarkowane, który mi nie zdemoluje domu, bo nie byliśmy na 5-godzinnym intensywnym spacerze. Który nie pochłania kilograma mięsa dziennie. Psa z charakterkiem, z którym praca będzie dla mnie przyjemnością.... Dodatkowo dobrze by było, gdyby był ugodowy dla innych stworzeń - mogłabym go brać do koni


PSPP medio?grande? Jak dla mnie ideal - rzadki, ciekawy, zdrowy, zgodny. Gubic siersci na pewno nie bedzie :)

babyduck - Pon Lip 21, 2008 14:37

gratis napisał/a:
mogłabym go brać do koni

marhef napisał/a:
A myślałaś o bokserach?

A czy boksery przez swój krótki pysk nie męczy się zbyt szybko? Chyba nie nadaje się na psa towarzyszącego przejażdżkom.

Proponuję Appenzellera.
Pies wzrostu labradora, krótkowłosy, z podkręconym ogonem (w ruchu). Kocha zabawy i kontakt z człowiekiem, jest psem pracującym, więc jest pojętny i chętny do nauki. Przy tym nie jest zbyt upierdliwy i absorbujący. Nie będzie Cię zmuszał do zabawy za wszelką cenę. Lubi ruch, ale z umiarem. Nie ma skłonności do włóczęgostwa, nie jest agresywny. Jest zrównoważony psychicznie. Dogaduje się z innymi zwierzętami, pilnuje ich (naleciałości pasterskie), podobnie jest z dziećmi. No i nie zrujnuje budżetu domowego.

Tu masz opis rasy: http://www.czandoria.pl/appenzeller.html, a tu galerię: http://www.czandoria.pl/g...ler/fot_09.html

gratis - Pon Lip 21, 2008 14:43

Dzięki dziewczyny :) zacznę się edukować, odkładać pieniądze na wyprawkę, a za kilka lat kupię całkowicie mojego, psiego ideała :)
Anonymous - Pon Lip 21, 2008 15:17

ja bym ci poleciła border collie. sama marzę o nim od dłuższego czasu, ale jak narazie nie zapowiada się na nowego członka rodziny.
nutaka - Pon Lip 21, 2008 15:31

ale border colllie potrzemóje MNÓSTWA ruchu i uwagi, codzinnych treningów i ciągłych zajęc bo inaczej wariuje<oglądałam program o tej rasie na animal planet>
jokada - Pon Lip 21, 2008 16:42

hello
o szczrach co prawda nie mam juz co pisać....
no ale psisko jest i szaleje :mrgreen:
ktoś sie wcześniej o CKCS pytał - cuuuudowne psy :serducho:

to mój wariat - szalejacy - mokry
http://pl.youtube.com/watch?v=TO6FJjMqIXQ

babyduck - Pon Lip 21, 2008 16:52

Jokada, a może jakieś fotki Tobisia, bo go dawno nie widzieliśmy?
nutaka - Pon Lip 21, 2008 16:55

jokada, :lol: :lol: :lol:
Nisia - Pon Lip 21, 2008 16:57

idaa napisał/a:
Wystarczy zostawić na 5 minut wyżła minsterlandzkiego. W życiu nie widziałam tak zdemolowanego domu. Łącznie z pogryzionymi płytami CD, wyrwanymi kablami od kompa, przewróconą i totalnie zdewstowaną 2,5 metrową choinką, nie licząc kwiatów, torebek , butów, rzeczy kuchennych. Pies nie do zmęczenia. Siostra po dwóch latach demolki mieszkania, wybrała opcję oddania psa koleżance z ogromnym podwórkiem.

Może w tym tkwi właśnie problem? Może wilczak to nie jest pies do mieszkania W BLOKU?

Może to tak jak z husky, czy szpicem, które podobno nie powinny mieszkać w bloku? Skoro wilczak ma w sobie tyle z wilka, pana przestrzeni, to może trzymanie go w ciasnym mieszkaniu jest dla niego niezasłużoną karą?

AgnieszkaZQ - Pon Lip 21, 2008 17:00

nutaka napisał/a:
ale border colllie potrzemóje MNÓSTWA ruchu i uwagi, codzinnych treningów i ciągłych zajęc bo inaczej wariuje<oglądałam program o tej rasie na animal planet>


bez przesady z tym mnóstwem 8)
border nadaje się dla człowieka, który aktywnie spędza wolny czas ( i ma go więcej niż troszkę) oraz interesuje się psimi sportami, ale psiak koszmarnie linieje, a to, z tego co czytałam, nie jest pożądane.

nutaka - Pon Lip 21, 2008 17:20

AgnieszkaZQ, nie mówię z własnego doświedczenia, przekazuję to czego się dowiedziałam :]
Anonymous - Pon Lip 21, 2008 17:23

to przyznam się bez bicia, że jestem niedoinformowana. oglądałam dawno temu program w którym mówili że te psy są mądre wesołe i lubią biegać. i tyle:p

z innej beczki. co sądzicie o zabieraniu dorosłego psa ze schroniska, gdy w domu jest, dajmy na to, dwuletnie dziecko? i na ile można wierzyć tym programom z animal planet w których przed oddaniem psa do adopcji robią mu testy psychologiczne i określają jego predyspozycje? może nie na ile można wierzyć programom. na ile można wierzyć tym testom?

Mangusta - Pon Lip 21, 2008 17:42

a ja z innym pytaniem - kiedy psom zaczynają się wyżynać zęby stałe? zauważyłam że Bajka zaczyna obgryzać nogi od foteli i zastanawia mnie czy to nie dlatego że ją boli.

edyta: i tak wmiędzyczasie 4 nowe foty Bajki. w życiu nie widziałam by jakiś pies tak pozował :mrgreen:





artek_80 - Pon Lip 21, 2008 21:31

No i jeszcze nasz buras czyli Puma :





[ Komentarz dodany przez: falka: Pon Lip 21, 2008 22:16 ]
przeniosłam do tematu o pieskach, falka

jokada - Pon Lip 21, 2008 22:46

babyduck napisał/a:
Jokada, a może jakieś fotki Tobisia, bo go dawno nie widzieliśmy?
a proszą bardzo :) kilka różnych

tak było w maju nad morzem


a tak gania za piłeczką




szaleństwa z kolegami


sama słodycz - świeżo po kąpieli



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group