To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki VIII

Biała - Czw Maj 27, 2010 19:50

W schroniskach sprawdzają chpiy, więc przynajmniej w schronie w razie W nie posiedzi :) a adresatke moze oderwać...co kolewiek najlepiej to i to ;)
AngelsDream - Czw Maj 27, 2010 20:05

Biała, sprawdzają, ale co z tego, skoro nie ma jednej bazy? :|

Inna sprawa, że Baaj ma przemieszczony chip i tak by go nie znaleźli.

babyduck - Czw Maj 27, 2010 20:23

http://www.safe-animal.eu/ i w wydziale ochrony środowiska UM, jeśli taką bazę prowadzą.
Biała - Czw Maj 27, 2010 20:48

mhm no to dla mnie w tym momencie te chipy to jakaś pomyłka...;/
Ja byłam święcie przekonana, że wszystki chipy są w bazie "miasta"...

Oli - Czw Maj 27, 2010 20:49

Ren, co roku są prowadzone akcje darmowego chipowania. Jak poszukasz, to pewnie i u siebie coś znajdziesz. :wink:
sachma - Czw Maj 27, 2010 20:51

ja się powoli szykuje do zachipowania Lennego i wyszukałam kilka baz.. ale chętnie jeśli ktoś zna kolejne, skorzystam ;)

http://www.indexel.com.pl/
http://www.safe-animal.eu/
http://www.identyfikacja.pl/www/?page=ubezpieczpsa

może w tym dziale założyć temat i zebrać wszystkie bazy? w sumie i koty i psy się chipuje, a czasem ciężko wygooglać wszystkie możliwe - a wiadomo im większa ilość baz w których pies jest zarejestrowany, tym większe prawdopodobieństwo że się znajdzie..

AngelsDream - Czw Maj 27, 2010 21:11

Biała, teoretycznie są, problem w tym, kto ma do nich i jak dostęp i jak to wygląda, gdy pies z Warszawy zaginie choćby w Radomiu.
sachma - Czw Maj 27, 2010 21:21

słuchajcie.. jakiej firmy puszki możecie polecić? nie mogę znaleźć puszek bozity mniejszych niż 600g i dla szczeniąt.. i zastanawiam się co kupić.. dziś wzięłam w zoologu pierwszą lepszą junior - znalazłam tylko pedegree i Vom Feinsten firmy Animonda - Lenny pochłoną całość w mig (oczywiście nie kupiłam pedegree! tylko animonde).. chciałabym kupić mu jakieś lepsiejsze puszki - ale kłopot w tym że trzymać w lodówce otwartą psią puchę jakoś mi się nie widzi.. więc puszeczka musi być mała (max 300g)...
baradwys - Pią Maj 28, 2010 05:30

sachma, jeśli puszki to Animonda :) możesz się Pobawić w Royala ale jakościowo masz to samo a cenowo Royal pięknie pustoszy portfele ;)
Anonymous - Pią Maj 28, 2010 06:02

sachma, ja daje Ricie Animode, są świetne :)
agrawa69 - Pią Maj 28, 2010 06:19

Ja też polecam Animode - świetne puszki.
Ren ,ciesze się,że suczka się znalazła :)

Moje psy są zaczipowane, ale nie miałam pojęcia, że jest taki problem z bazami. Jeśli pies zaginąłby np. między Żaganiem a Żarami i znaleźliby go w Żarach ,to co - już czytnik nie pokaże moich danych? To jest jakieś chore :? A jak pies mi zginie na wakacjach?
Jedno z moich "dzieci" ma jeszcze tatuaż, ale jest już raczej nieczytelny (pies ma 7 lat), więc wątpię ,żeby po numerze rodowodu do mnie dotarli :roll:
Chyba zainwestuję w porządne adresówki - stary sposób, ale najbardziej pewny.

baradwys - Pią Maj 28, 2010 06:30

stara jak świat historia Gizi, rotki znajomej se szczecina. Gizi została przed sklepem, niedużym osiedlowym, jak twierdziła Pati zrobiła kupę a brakło jej woreczków więc postanowiła nabyć nowe, ale nie ważne. Gizi miała 7 mcy, Pati tylko widziała człowieka pakującego jej psa do auta i biegnącego na siedzenie pasażera. Sprawa zgłoszona na policję, rozesłano wieści po Wetach w okolicy ale Pati szukała for weterynaryjnych.
Pewnej nocy gdzieś za Olsztynem do prywatnej przychodni wet ktoś przyjechała z młodym psem, pies rzygał na potęgę i miał mega rozwolnienie, był mocno odwodniony. Ów człowiek nie miał dokumentów psa, poszedł po własne do auta. W tym czasie wet odruchowo sprawdził czy pies ma czip. Człowiek, który psa przywiózł był w szoku kiedy usłyszał że pies nie zostanie mu wydany i już jedzie policja. Okazało się że była to Gizi... tydzień później gdy już była gotowa do transportu wróciła do domu. To że się odnalazła można zawdzięczać tylko trzeźwości umysłu weterynarza oraz bazie TOZ. Złodziej został zatrzymany gdzieś pod granicą z Rosją, wet miał niestety monitoring na podwórzu.
Zdaje się to być opowieść z serii "niewiarygodne ale prawdziwe", dobrze że ta opowieść ma happy end, a nie każda makowy ma :(

Dlatego czipy są ważne, mimo iż ludzie twierdzą często zupełnie inaczej... A rejestracja w różnych bazach jest super sprawą :)

AngelsDream - Pią Maj 28, 2010 10:40

agrawa69, czytnik wyświetli numer, ale to, w której będzie on bazie w ostatecznym rozrachunku okaże się najważniejsze. Dla chipów zawsze moje tak, bo to jednak dodatkowe zabezpieczenie, ale historia przytoczona przez shy to moim zdaniem nadal bardziej wyjątek, skoro nawet robiąc badania hodowlane weterynarze nie sprawdzają chipa i tatuażu, mimo że powinni. Z tego wynikają historie, że badania ma jeden pies, a wpisany jest inny, a potem rodzą się psy dysplatyczne albo i bardziej chore... :roll:
agrawa69 - Pią Maj 28, 2010 11:30

To co - najlepiej psy umieścić we wszystkich bazach w jakich się da :roll: Matko z córką, dlaczego nie zrobią jednej bazy TOZowskiej i tyle, tylko każde miasto sobie, TOZ sobie i jeszcze pewnie milion organizacji też sobie. A Ty cżłowieku szukaj wiatru w polu... :?
sachma - Pią Maj 28, 2010 15:06

gdyby w Polsce było normalnie to była by jedna baza ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group