Leczenie - POMOCY! COŚ SIĘ DZIEJE Z MOIM SZCZURKIEM!
Mashia - Nie Sie 21, 2016 12:58 Temat postu: Wylew? Błagam Was o pomoc. Zupełnie nie wiem co zrobić. Mój poprzedni ogonek miał wylew. Lekarz dawał leki, wiec było ok. Jadła, piła, radziła sobie jakos. Teraz mam to samo z Czarną. Tylko, że byłam u lekarza 2 dni temu. Dał dwa zastrzyki. Mówił, że ona nie jest w takim stanie, jak poprzednia. Że bedzie ok. A dzisiaj? Leży ciągle na prawym boku, nie ma siły chodzić, muszę ją sama karmić. Leki, które mi dał, nic nie pomagają.
agathe1988 - Nie Sie 21, 2016 13:40
Scaliłam z odpowiednim tematem.
Mashia, jakie leki dostał ogonek? Jeśli masz możliwość, udaj się jak najszybciej do polecanego weterynarza. My przez forum niestety niewiele możemy pomóc.
Mashia - Nie Sie 21, 2016 15:22
Na pewno steryd i coś jeszcze. Wiem, że muszę udać się do weta. Tylko, że on da zastrzyk i to będzie na tyle. Myślałam, że Wy może macie z tym lepsze doświadczenie i wiecie co bym mogła zasugerować wetowi.
agathe1988 - Nie Sie 21, 2016 15:33
Mashia, dlatego pisałam o polecanym weterynarzu. Takim, który będzie wiedział, jak pomóc.
Cegriiz - Nie Sie 21, 2016 21:18
Tutaj masz polecane kliniki z Bydgoszczy:
http://www.weterynarz-fordon.pl/ dr Kasia.
http://www.lecznicafila.pl/ p. Olga Stępka
http://klinikacentrum.pl/ - lek.wet Michał Kwiatkowski
Mashia - Pon Sie 22, 2016 07:44
Chodzę do Michał Kwiatkowskiego.
Mam klatkę perfect. Nie wiem czy dać ją do chorobowki, skoro już jest taka słaba?
quagmire - Pon Sie 22, 2016 09:32
Mashia, to zależy, jak inne szczury na nią reagują.
I jakiej rady z naszej strony oczekujesz? Już nie chodzi o to, że nie jesteśmy wetami, bo zawsze można coś zasugerować. Nie napisałaś zupełnie nic odnośnie objawów - tzn napisałaś, w jakim stanie jest teraz, na co może być tylko jedna odpowiedź - idź do weta. Ale jeśli oczekujesz pomocy, to napisz, jak się zaczęło, jakie objawy Cię zaczęły niepokoić itd.
Martii1221 - Pon Sie 29, 2016 18:28
Czy to post czy odpowiedź?
limomanka - Pon Sie 29, 2016 18:29
Martii1221, nie rozumiem pytania.
Senthe - Czw Wrz 01, 2016 21:54
Solkan zaczął nagle (dosłownie z godziny na godzinę) wydawać dziwne gruchająco-skrzypiące dźwięki przy oddychaniu. Brzmi to jak ocierające się o siebie kości, skrzypiące zęby czy coś w tym rodzaju. Nie wygląda, żeby coś go bolało przy macaniu. Zachowuje się normalnie, je za dwóch, biega za pięciu. Spotkałyście się z czymś takim?
limomanka - Pią Wrz 02, 2016 08:03
Senthe, biegiem do weterynarza. Może być zwykłe przeziębienie, ale i to u szczurów potrafi rozwinąć się szybko w zapalenie płuc. U nas takie charczenie + pokładanie się na późniejszym etapie zawsze oznaczało konieczność podania furosemidu. Raz się nie udało Niewydolność była na tyle zaawansowana, choć objawy pokazały się bardzo późno, że Errol odszedł między dawkami leku.
quagmire - Pią Wrz 02, 2016 09:42
Senthe, raczej zakładam zapalenie górnych dróg oddechowych, ale nie zaszkodzi, gdy wet go osłucha. Ewentualnie da coś przeciwzapalnego (sama możesz spróbować z wodą z miodem i z inhalacjami).
Właśnie doświadczyłaś klasycznego gruchania
Senthe - Pią Wrz 02, 2016 12:49
Rano gruchanie magicznie zniknęło. Chyba po pracy i tak go zabiorę do weta. : |
quagmire - Pią Wrz 02, 2016 12:58
To (raczej) znaczy, że było nosowe. Czasami wpadnie coś do nosa i szczur grucha zanim uda mu się to wykichać. Ale skontrolować nie zaszkodzi.
Miruu - Pią Wrz 02, 2016 17:14 Temat postu: Problem ze wspinaniem się Niestety nie wiem do jakiego działu przypisać tę sprawę dlatego przepraszam za bałagan.
Witam, mam 3 ogonki, jeden z nich zawsze był słaby i najbardziej płochliwy.
Ostatnio miał małego guzka z prawej strony, byłam u doktora który podał mu witaminy i antybiotyk. Kulka zniknęła. Od 2 tygodni po tej wizycie zauważyłam że mój ogonek ma problem z wchodzeniem po klatce, spada kiedy chce wejść na piętro. Głowę trzyma normalnie, może raz miał krew w oczku ale to od przeziębienia. Je i pije, ma apetyt, chce i ma ochotę chodzić ale widzę że coś mu przeszkadza. Sprawdzałam jego łapki o je dotykałam, nie piszczy więc raczej go nie bolą. Podczas kiedy chodzi po kanapie, czasem lekko traci równowagę, delikatnie się ruszy na bok, ale generalnie z chodzeniem problemu nie widzę. Nie mogę dostrzec co się z nim dzieje, kiedy wchodzi to bardzo mocno się trzyma... pomimo tego spada i to mnie strasznie niepokoi.
|
|
|