Mioty urodzone - rok 2012 - Miot G2 SunRat's - rezerwacje str. 7 
						
												 heniok - Śro Gru 11, 2013 10:02
  Gery guzek to na szczęście zwykły gruczolak, dodatkowo miała zrobione echo serca, wygląda że przeszła zapalenie mięśnia sercowego, na szczęście nie znaleziono ropnia w klatce piersiowej.
 
 
Wynik badania.
 
 
												 aniołek - Czw Sty 23, 2014 19:50
  Tu kilka zdjęć z wybiegu:
 
https://www.facebook.com/...&type=1&theater
 
https://www.facebook.com/...&type=1&theater
 
https://www.facebook.com/...&type=1&theater
 
https://www.facebook.com/...&type=1&theater
 
https://www.facebook.com/...&type=1&theater
 
https://www.facebook.com/...&type=1&theater
 
https://www.facebook.com/...&type=1&theater
 
  
												 heniok - Sob Lut 01, 2014 21:01
  Miot G2  urodził się 10.10.2012 
 
Obecnie mają rok i ponad 3 miesiące.
 
 
Rodzice: 
 
Matka:  BUCCA of the Marish SR  (01.03.2012 –), ok
 
Ojciec: Irokez Beris (29.12.2010 – 30.08.2013) – odszedł naturalnie 
 
 
Samice:
 
 
Ginger – ok
 
Gini – ok
 
Gera – ok, matka miotu K2 SR, kastrowana, na prilium po zapaleniu płuc i powikłaniach sercowych
 
Gumka – ok, przewlekły problem z katarem
 
Gafa – ok
 
Gaja –ok
 
G’Lhotse – ok
 
 
Samce: 
 
 
Gufcio – ok
 
Gabriel – ok
 
Gruncik –ok
 
Gambit – ok, nadwaga
 
Gangrel – ok
												 Lavi - Czw Lut 06, 2014 11:33
  Gambit dzielnie walczy z otyłością i już na wadze zamiast 900g widnieje 700g    Jeszcze trochę tłuszczyku ma ale nie poddajemy się    Troszkę kichamy, bo pogoda jaka jest taka jest ale poza pokichiwaniem zero chorób, odpukać   
 
 
Kilka zdjęć z dzisiejszej nagrody za dobre odchudzanie   
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
												 quagmire - Czw Lut 06, 2014 11:35
  900 gramów ważył? Wow, choć mój Jazz kiedyś był blisko w sumie   
 
 
I tak uważam, że Gambiciątko jest najpiękniejszym szczurem na świecie.
												 Lavi - Czw Lut 06, 2014 11:40
  quagmire, zapuściłam go troszkę, chociaż dostawał to samo do jedzenia, co Ailell i Ailell waży cały czas koło 600 a Gambit 900     
 
 
Jeszcze niedawno wyglądał tak (Gambian a nie Gambit:D):
 
https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/q89/s720x720/1478966_702056513159571_1773107031_n.jpg
 
https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1463137_702056179826271_1334813285_n.jpg
 
 
I jego wspaniałe futro:
 
https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/q83/s720x720/1461607_702056993159523_939620433_n.jpg
 
 
Ma je tak długie i tak fajnie przeplatane czarnym włosem, że ojej     
 
I dziękujemy za wierną fankę naszego grubaska       
												 quagmire - Czw Lut 06, 2014 11:56
  Lavi, wow, efekt odchudzania jest świetny   
 
 
A z nimi czasami tak jest, ja Jazza nie zapuszczałam, sam się zapuścił, zanim się zorientowałam, to on już był gruby  
												 Zizollo - Czw Lut 06, 2014 13:46
  Lavi         jesteś zwycięzcą      
 
zmiana ogromna i od razu ciur prezentuje się cudnie     
 
 
życzę dalszych sukcesów w gubieniu wagi       
												 Pyl - Czw Lut 06, 2014 14:25
 
  	  | Lavi napisał/a: | 	 		  | już na wadze zamiast 900g widnieje 700g | 	   Łoł! W jakim czasie? Bo to gigantyczna zmiana! Efekt kolosalny!
												 Lavi - Czw Lut 06, 2014 15:22
  Pyl, odchudzamy się od 6 grudnia:) 
 
Jak zaczęłam go odchudzać? Z versele lagi zero classic przerzuciłam ich na vitapol premium, gdzie dorzucałam jakieś suszonki i zioła + miski mieli w klatce do momentu aż wszystko znikło łącznie ze zbożem, jak już widziałam, że zostało trochę ziaren i reszta miał to dopiero im dopełniałam miski. 
 
No i częściej je wypuszczam i nie daję już gerberków plus dropsików plus innych smakołyków:) Tylko warzywa i owoce  
												 Pyl - Czw Lut 06, 2014 16:05
  Lavi, to równo 2 miesiące. Piorunujący efekt. Inni też tak chudną? Żebyś teraz nie przesadziła     
 
Biedne zagłodzone ogony   
												 susurrement - Czw Lut 06, 2014 16:47
  Laavi, to poodchudzaj i mnie  
												 Lavi - Czw Lut 06, 2014 21:12
  susurrement, sama siebie odchudzić nie mogę, na szczurach mi to lepiej wychodzi   
 
 
Pyl, Ailell ważył koło 600, teraz waży 580 ale nie schudł tyle, bo na boku go podkarmiałam, jak Gambit nie patrzył. Ailell cały czas trzyma linię, tylko ta klucha mi się tak rozrosła  
												 Pyl - Czw Lut 06, 2014 21:50
  Lavi, no to tym lepszy efekt  
												 Agusia - Śro Lut 26, 2014 20:00
  Moje 2G też mają się dobrze.
 
Muszę przyznać, że to najgrzeczniejsze szczury jakie spotkałam   
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |