To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Mioty urodzone - rok 2011 - Miot K Happy Feet - 28.01.2011 - ponad dwa lata!

Azi - Śro Lip 18, 2012 20:08

Proszę o zapoznanie się z tematem: http://shsr.szczury.biz/v...p?p=31103#31103
jolaada - Wto Lip 24, 2012 23:14

Ze zwględu na sezon urlopowy zabieg Kirary został przesunięty na 21 sierpnia.
wuwuna - Pią Lip 27, 2012 21:55

jolaada, dużo sił dla siostry. :kciuki:
jolaada - Pią Lip 27, 2012 22:50

wuwuna, Dzięki. Przydadzą się bardzo.
orzeszek - Śro Sie 08, 2012 14:38

Przychodzę do was z wieściami o stanie Kii. Otóż Futrzak nabawiła się zapalenia płuc. Jest już na antybiotyku i dzisiaj idziemy na drugi zastrzyk, w piątek jeszcze jeden nas czeka. Poprawa już jest widoczna bo wróciła do bycia zwariowanym zabawowym szczurem ;) ale jeszcze rzęzi i skrzypi.

w załączniku foteczka :)

Agusia - Śro Sie 08, 2012 14:56

Trzymamy kciuki za zdrówko!
jolaada - Wto Sie 21, 2012 18:55

Kirara już jest po operacji. Guz gigant został cały usunięty. Panna nieco oszołomiona ale kontaktuje.Na wyniki musimy poczekać.
Azi - Śro Sie 22, 2012 08:13

jolaada, to trzymam kciuki za rekonwalescentkę
Agusia - Śro Sie 22, 2012 08:46

Będzie dobrze. Wiem to, teraz tylko czekanie na wynik.
jolaada - Śro Sie 22, 2012 09:24

Kirara je i wróciła do prawie normalnej aktywności.Wygląda na niezadowoloną z powodu samotności- w końcu żyje w sporym stadzie.Sala pooperacyjna jest królikówką 100, pozbawioną wszelkich sprzętów do wspinania.Dzisiaj po 12 jedziemy na zastrzyk. Mam nadzieję, że nie będzie problemu z ponownym wejściem w stado- nie miała wysokiej pozycji.Na razie głównym jej zajęciem jest szatkowanie ręczników papierowych :wink:


jolaada - Czw Sie 23, 2012 14:08

Dzisiaj w drodze na zastrzyk:

Rana dobrze wygląda, za tydzień zdjęcie szwów.

Azi - Czw Sie 23, 2012 21:12

Klepsydro został uśpiony. Sekcyjnie wyszedł płyn w płucach
jolaada - Pią Sie 24, 2012 11:59

Kirara dzisiaj:
Szwy pozbawione są nitek, ale węzełki trzymają. Apetyt dopisuje, wypróżnienia regularne, jesteśmy na dobrej drodze.
Przykro z powodu brata :(

agacia - Pią Sie 24, 2012 20:51

Ojej, strasznie mi przykro z powodu Klepsydro :(
kocurek10 - Sob Sie 25, 2012 22:40

Klepsydro został uśpiony o 17,30. ni dożyłby następnego dnia. woda w płucach , skrzepy krwi i jakieś 90% zajęcia ich przez to wszystko. byłam przy sekcji. to byla wada genetyczna, żadna choroba przewlekła..... [*] - leć mój postrachu kotów :*


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group