Mioty urodzone - rok 2007 - Miot "E" Rat's Troop
sachma - Wto Mar 06, 2007 23:02
wanna, nie. ale to zasugerowala mi w rozmowie.. wole dmuchac na zimne.. zasugerowala ze to moze byc dziedziczne, i ze nalezaloby przeprowadzc rtg... ufam jej i mysle ze w miare mozliwosci wykonanie takiego zdjecia nie przysparzaloby wam problemow... bez paniki, ja po prostu chce miec pelna gwarancje ze z nimi wszystko ok..
[ Dodano: Wto Mar 06, 2007 23:07 ]
wklejam majl, zeby bylo wszystko jasne, czarno na bialym...
Cytat: | Przykro mi bardzo...
A widzi Pani - mówiłam Pani o kręgosłupie...
Radzę w takim razie zrobić rtg wszystkim malcom z tego miotu bo to mogła być wada wrodzona.
Proszę też zastanowić się nad rozrodem rodziców i całego nowego miotu...
Jest Pani hodowczynią więc niestety będzie Pani spotykać takie straszne rzeczy...
To skutek chowu wsobnego i tworzenia dziwnych ras... tak jak u psów czy kotów...
Proszę się trzymać dzielnie i sprawdzić pozostałe maluchy!
Pozdrawiam
Milena Wojtyś - Gajda, lek.wet.
specjalistka chorób zw. futerkowych
..............................................
Przychodnia weterynaryjna
ul. Klemensiewicza 7
01-318 Warszawa
tel. (022) 664 66 88 |
sylviah - Wto Mar 06, 2007 23:08
sachma, oczywiście jeśli trzeba, to zdjęcia będą zrobione. Ja mam tylko pytanie, czy one nie są za młode na prześwietlenie?
ok. wszystko jasne.. pytanie zadałam przed Twoją edycją postu..
sachma - Wto Mar 06, 2007 23:10
sylviah, nie, za mlode to sa ogony miedzy 1 a 14dniem ciazy... a pozniej to juz co raz bezpieczniej.
oczywiscie mozecie poczekac, nie spieszy sie.. ale dla wlasnego i mojego spokoju bylo by fajnie gdyby badania takie byly wykonane.
Tygrys - Śro Mar 07, 2007 13:53
Postaram się poszukać najbliższego weta gdzie mają taką mozliwość.
wanna - Śro Mar 07, 2007 17:43
Ja też zapytam w najbliższym czasie, ale wolałabym jej na razie nie stresować wizytami u weta... Wiem jak to przechodzi Beza, która niestety od 5 tygodnia regularnie bywa w gabinetach... Chyba, że trzeba to zrobić jak najszybciej -to oczywiście prześwietlimy.
sachma - Śro Mar 07, 2007 17:50
nie trzeba tego robic juz..
moj wet twierdzi ze to uraz mechaniczny (robila sekcje) a rtg ma byc dla swietego spokoju.
Katie - Czw Mar 08, 2007 12:58
W takim razie ja porozmawiam o tym z moim wetem jak wyzdrowieję...
Na razie nie ma na to szans, bo mama sama z Escanorem nie pojedzie, siostra tym bardziej, a ja leżę od tygodnia w łóżku z podejrzeniem zapalenia płuc
W każdym bądź razie mały ma się świetnie, waży już jakieś 250g (no bo on tak, kurcze, skacze na tej wadze ) i został już oficjalnie wcielony do mojej bandy Najbardziej lubi biegać tuż za Sethem i deptać mu po ogonie
Zdjęć wciąż nie mam, bo informatyk oznajmił, że przyjdzie kiedy mi się polepszy...
Pozdrowienia dla rodzeństwa i babci
sachma - Czw Mar 08, 2007 17:33
mamusia macha dziecia
powiem wam ze z tymi pijawkami (dziewczyny ssaly przez caly pobyt u mnie) to ona jakos wygladala.. a odkad pijawy odeszly mama straszliwie przytyla! wyglada jakby znow w ciazy byla
wanna - Czw Mar 08, 2007 19:06
A ja mam niezbyt miłą wiadomość... właśnie wymacałam na karku u Entazy strupka chyba jednak będę się musiała z nią przejść do weta
sachma - Czw Mar 08, 2007 21:58
wanna, uczulenie/pasozyty/bojka z innym ogonem bedzie dobrze poinformuj co i jak.
[ Dodano: Sro Mar 28, 2007 00:06 ]
no to babcia domaga sie fot wnukow! glosno sie domaga!!!
zeby nie bylo, PM wysylam wszystkim
Tygrys - Śro Mar 28, 2007 15:33
No to ja się deklaruję na weekend :) 40 Ci wystarczy Sachma hehe??
Katie - Śro Mar 28, 2007 15:41
Jestem lepsza, mam ich koło dwustu , ale większość niestety rozmazanych
Też postaram się je wstawić w weekend, muszę tylko kupić czytnik kart do komputera, czy jak to tam się nazywa
wanna - Śro Mar 28, 2007 20:47
ja też w weekend prześle, bo już drugą noc nadrabiam zaległości i wydaje mi się, że ledwo przeżyje jutrzejszy dzień, ale bez obaw Entaza jest cała i zdrowa i na szczęście nie ma uczulenia
Tygrys - Śro Mar 28, 2007 21:04
Katie ja już ok 30 wrzuciłam w tym temacie, jakies dwa tygodnie temu, a teraz bedzie nowych 40
Effi broi, Sachma mnie okłamała , mówiła że miziak....tiaaaaaa miziak taki, że jak podchodze głaskać to lata naokoło ręki jak pies za swoim ogonem liżąc mnie po niej odskakując a jak się odwrócę to podlatuje do ręki, wchodzi pod nią, ruszę palcem do pomiziania i akcja od początku. i ten wzrok : " no co panienko z okienka, co mi zrobisz jak mnie złapiesz??"
Zdominował mi staruszków, ulegają mu we wszystkim, może je gryźć w ogon, zabiera im jedzenie, a one nic, spokój. zazdroszcze im cierpliwości.
aha i dalej nie nadążam za nim wzrokiem, a nauczył się już wchodzenia wszędzie, prawie po ścianach łazi żywe sreberko
sachma - Czw Mar 29, 2007 11:08
tygrys1985, u mnie to byla najspokojniejsza kluska on w porownaniu do Euforii czy Entazy to ciepla klucha widac sie chlop wyrobil przez ten czas
|
|
|