Archiwum - Psiaki VIII
AngelsDream - Czw Maj 27, 2010 09:16
Ren, to bardzo ważne - tam, gdzie się zgubiła, zostaw swój wyraźny ślad - psy bardzo często wracają do miejsca, gdzie zgubiły właściciela. Ogłoszenia, wiadomo. Szukaj o świcie i wieczorami. W dzień pewnie będzie się bała. Mogę napisać do pani od wilczaków z tej okolic, żeby się rozglądała?
I zgłoś na policję ten atak, ewentualnie na straż miejską.
Layla - Czw Maj 27, 2010 09:20
Napisałam do kolegi z Poznania i dałam mu linka do ogłoszenia.
AngelsDream - Czw Maj 27, 2010 09:25
Ja w sumie też, uznając, że wszędzie to wszędzie. Mam nadzieję, że znajdzie się szybko. Nawet nie próbuję zrozumieć, co czujesz. Dla mnie kilkuminutowe zniknięcie Baaja to była tragedia, jak nas sam znalazł, to tylko go tuliłam, że jest.
babyduck - Czw Maj 27, 2010 09:33
http://www.szwajcary.com/...php?f=39&t=5714
http://www.cafeanimal.pl/.../psy/RITA,15570
http://zaginionepsy.waw.p...p?p=14528#14528
Layla - Czw Maj 27, 2010 09:42
Wrzuciłam na poznański wątek na forum altergothic.pl , będę wrzucać gdzie się da.
baradwys - Czw Maj 27, 2010 09:47
ja rozesłałam na całą Murowaną, w końcu ludzie jeżdżą do Poznania, większość to żule znad Warty... Poznaniacy też dostali info ode mnie.
sachma - Czw Maj 27, 2010 10:02
Ren zadzwon na policje do strazy miejskiej i do schronisk - zglos zaginiecie zostaw dane wez nr faksu zeby wyslac zdjecie - zaznacz ze nie chodzi o szukanie jej ale ze jak zobacza przypadkiem zeby dali znac - jak tego nie wyjasnisz to sie wypna i powiedza ze nie od tego sa..
Anonymous - Czw Maj 27, 2010 10:33
| AngelsDream napisał/a: | | tam, gdzie się zgubiła, zostaw swój wyraźny ślad |
Czyli nad Wartą? I co mam dokładnie zostawić, jakąś skarpetkę czy coś?
AngelsDream - Czw Maj 27, 2010 10:35
Ren, po prostu zapach - i tak pewnie tam chodzisz, usiądź na chwilę na trawie - wystarczy.
Anonymous - Czw Maj 27, 2010 10:39
A czy jak pada, to coś zmienia?
AngelsDream - Czw Maj 27, 2010 10:50
Ren, myślę, że dla psa nie. Chociaż ślad na pewno się osłabia. Powiedziałam Ci o tym dlatego, że kilka psów znalazło się w miejscu parkowania samochodów właściciela podczas poszukiwań, Baaj nas wytropił - wydaje mi się, że u części psów, kiedy opadają emocje, włącza się szukanie rodziny, a węch jest w tym przypadku najważniejszy. Bardzo żałuję, że mogę pomóc tylko zdalnie.
agrawa69 - Czw Maj 27, 2010 11:18
A ona czipowana? Warta wylała? Żeby jej siętylko nic nie stało. A jak pada i zapach na trawie może być osłabiony, to może faktycznie jakiś ciuch zostawić.
AngelsDream - Czw Maj 27, 2010 11:24
http://emir.eev.pl/viewtopic.php?p=11607#11607
Tak mi przyszło do głowy, że jeszcze tam.
Fea - Czw Maj 27, 2010 11:29
Możesz pociąć noszoną wcześniej koszulkę na paski i przywiązywać w róznych miejscach, dla pewności.
baradwys - Czw Maj 27, 2010 11:41
a ja jeszcze tu http://free4web.pl/3/2,10...961,Thread.html dałam
|
|
|