Ogoniasta - Czw Sty 26, 2012 11:14 Przed chwilką listonosz przyniósł paczuszkę: 
 Polecam bo śliczne są 
http://allegro.pl/classic...2061462905.html koksu618 - Sob Sty 28, 2012 09:16 Taką sprawę mam czy musi być poidełko dla szczurka czy może być miseczka z wodą...? 
Nashi - Sob Sty 28, 2012 10:06 Zawartość miski szybko się brudzi, szczególnie, jeśli w środku jest woda. W związku z tym taką wodę trzeba by często gęsto wymieniać. Moim zdaniem to nieopłacalny interes i lepiej zainwestować kilka złotych w poidło. koksu618 - Sob Sty 28, 2012 22:17 Dzięki 
nexo - Czw Lut 02, 2012 23:13 Czy ktoś jeszcze miał problem z poidełkiem ferplastu Zaopatrzyłem się ostatnio w dwa, ale jak powiszą chwilę to przestaje lecieć woda... potem muszę je zdjąć pomachać, podłubać drutem przy kulce i znowu zaczyna być sprawne. Wszystko fajnie że ciche i że nie przecieka, tylko że maluchy nie mają co pić! Jakiś pomysł ? Kasik - Czw Lut 02, 2012 23:30 Nexo, te nowe poidełka mają to do siebie. nalej trochę wody, a potem zatkaj wylot palcem i machaj poidełkiem kilka minut co chwilę sprawdzając, czy się poprawia. Musi się wyrobić i będzie dobrze Albo pomachaj mocno samą rurką, żeby kulka latała.
Nashi - Czw Lut 02, 2012 23:33 Korzystam z takich poideł i jestem z nich zadowolona. Na początku mogą się zdarzać zawiechy, te poidła mają to do siebie, że muszą sie trochę "dotrzeć", przez to, że w rurce jest gumowa uszczelka to na początku mogą chodzić opornie. I fakt, trzeba sprawdzać, czy szczurom nie brakuje wody. Może na początku zawieś jeszcze jakieś poidło, które pracuje normalnie, a jak nowe się wyrobi to będziesz mógł je podmienić. 
mmarcioszka - Czw Lut 02, 2012 23:33 Chodzi Ci o to, że woda nie leci z niego cały czas sama? Ona nie powinna lecieć sama z siebie. Maluchy muszą się nauczyc z niego korzystać. Woda powinna lecieć tylko wtedy, gdy szczur popycha językiem kulkę, jesli wówczas nie leci powinieneś je rozkręcić i dokładnie umyć, cos moze je blokować, albo jak piszą dziewczyny - jeszcze się nie wyrobiło
valhalla - Pią Lut 03, 2012 00:08 Ja też miałam problem na początku z poidełkiem Ferplasta. Musi się wyrobić. Na początku byłam wkurzona, że wydałam kasę na badziew, a jak się wyrobiło, to już nie zamieniłabym na nic innego
nexo - Pią Lut 03, 2012 10:41 Ok dziękuję. Spróbuję coś z tym zrobić. Oczywiście maluchów nie zasuszam, jak zobaczyłem, że nie leci woda w momencie kiedy próbują pić to zawiesiłem stare poidełko + dostawiłem miskę z wodą. Bądź co bądź chłopaków jest czterech
Kasik - Pią Lut 03, 2012 18:11 Szczerze mówiąc to powinni dawać jakieś ostrzeżenie na piśmie, bo ja też się wściekłam na początku na wywaloną kasę. Ale ja to ja - najgorsze, że zanim się zorientowałam o co chodzi, to szczury się męczyły z poidełkiem, w którym raz była woda, raz nie 
quagmire - Pią Lut 03, 2012 18:17 A ja nigdy nie miałam problemu. Może moi od razu wiedzieli, że jak nie leci, to trzeba mocniej pracować języczkiem. Bel - Pią Lut 03, 2012 18:19 ja miałam z ferplastowymi za każdym razem zonk. M. zawsze coś w środku musiał piłować, żeby mogły się wody napić 
Kasik - Pią Lut 03, 2012 18:23 quag, to nie chodzi o umiejętność picia przez szczura. Nowe poidło ferplasta się zacina i jak szczur wypija wodę z rurki, to koniec - nowa z pojemniczka się nie wlewa, bo wszystko jest zblokowane przez niewyrobiony mechanizm. Mam dwa poidła od nowości i obydwa miały identyczny problem. quagmire - Pią Lut 03, 2012 18:28 Ale właśnie mi chodzi o to, że ja nigdy nie miałam tego problemu z tymi poidłami. Nie mam ich wielu, w sumie 5 ich było - różnej wielkośi. |
||||||
