Ninek - Czw Lut 03, 2011 11:32 Szkoda gadać... Trafił do 'super domu'. Wydawało sie naprawdę ekstra, dwójka dzieci, szalał z nimi po podwórku. Wczoraj zadzwoniła znajoma rodziny, która go adoptowała. Pan to alkoholik. Po pijaku wyżywał sie na psie. Pies jest teraz u niej. Mam nadzieje, że tym razem tak zostanie. Tylko baba nie daje sobie przemówić, że z nim nie można chodzić bez smyczy ("ale on grzecznie chodzi"). Z dziewczyną, u której był tymczasowo też tak chodził, dopóki nie zobaczył kota. Nie ma biedak szczęścia  A to taki cudny pies.
Szura - Czw Lut 03, 2011 12:29 Ninek, powiem tak... Pewnie, że się przywiązałaś. Pewnie, że ciężko, że nie chcesz, że boli. Ale taka jest właśnie rola DT - uratować, zsocjalizować (lub resocjalizować) psiaka i znaleźć mu super domek. Gdyby każdy DT zostawiał sobie tymczasowiczów, to DT by po prostu nie było, a sama wiesz, jakie są potrzebne. To ciężkie, ale dasz radę. Ninek - Czw Lut 03, 2011 13:23 Szura, poprzednie 4 maluchy oddałam bez problemu. Ona po prostu jest idealna pod względem charakteru. Na pewno nie dla każdego, ale dla mnie tak. EDIT Mam fajną umowe. A w głowie cały plan jak to wszystko przeprowadzić, żeby było najlepiej dla małej... nutaka - Czw Lut 03, 2011 15:51 Jak pies jest cały od błota i wytarcie ręcznikiem nic nie dało, to muszę go kąpać, czy się zam "umyje" ? 
satanka666 - Czw Lut 03, 2011 16:02 wykruszy się 
nutaka - Czw Lut 03, 2011 16:05 eh, to jest masakra z tym błotem szczególnie jak pies ma długą sierść.. satanka666 - Czw Lut 03, 2011 16:08 no właśnie, nie wiem, śmieje się, bo z mojego samo schodzi ;p może to wyczesz czy coś? AngelsDream - Czw Lut 03, 2011 16:11 nutaka, ja bym jednak psa wykąpała, będziesz miała tonę piachu wszędzie. furburger - Czw Lut 03, 2011 16:13 A jak często kąpiecie swoje psiaki ? AngelsDream - Czw Lut 03, 2011 16:22 furburger, szczerze? Celara staram się kąpać rzadko. I nigdy w zimie. Baaj, jak jest ciepło, często sam się kąpie. 
Oli - Czw Lut 03, 2011 16:24 furburger, jak istnieje potrzeba.  jesienią Duszek potrafi zażywać kąpieli nawet raz dziennie, ale jest to na ogół spłukanie wodą błota z pleców i głowy. Kory nie kąpałam dwa lata i w ostatnie wakacje ją wykąpałam dla samej przyzwoitości. 
furburger - Czw Lut 03, 2011 16:26 No ja właśnie zimą też staram się unikać kąpieli ale myślałam, że jestem jakaś szurnięta. Nie potrafię przetłumaczyć teściowej że 3 miesięcznego psiaka tym bardziej nie powinno się często kąpać a ona się upiera że jest brudny 
sachma - Czw Lut 03, 2011 16:45 Lenny pierwszą kąpiel miał w wieku 9tyg a teraz jest kąpany raz w miesiącu i przed każdą wystawą, a jak się uświni to i częściej samą wodą nie spłukuje, bo go później nie rozczeszę szampon + odżywka za każdym razem.
furburger - Czw Lut 03, 2011 17:07 ale w zimie ;o sachma - Czw Lut 03, 2011 17:18 furburger, pudel to trochę wyższa szkoła jazdy nie może się suszyć sam - bo się skołtuni.. pudla się kąpie, owija w ręcznik i po kilku minutach szczotka i suszarka w dłoń i jechane pies z łazienki wychodzi suchutki
|
||||||
