yoshi - Sob Sty 09, 2010 01:15 ja też to przechodze  czasami widze postep, i nadchodzi dzien, w ktorym wszystko co osiagnelam do tej pory gdzies umyka, i Toudi robi róbta co chceta, a ja sobie moge, krzyczec, prosic...
np. dzisaj naszczekal na dziecko, mimo tego ze on ogolnie bardzo ladnie na dzieci reaguje, np. ostatnio ze sklepu wyszlo takie 4 letnie, z krzykiem jaki fajny piesk i rzucilo sie na Toudiego, glaskalo go i Toudi siedzial grzecznie wachajac go kilka dni temu mial doczynienia z roczna Zuzia, i tez slicznie sie zachowywal, bylam z niego az dumna, obwachal ja, dal sie wyglaskac i byl bardzo delikatny, i spokojny, a dzisaj szedl sobie grzecznie, znaprzeciwka szlo z 5 letnie dziecko z Tata, a ten nagle podlatuje i szczeka i odchodzi... Ogolnie w zawsze jak widze rowerzyste/biegacza i od pewnego czasu dzieciaki smiesznie chodzace w kombinezonach to odwracam jego uwage, skupiam go na sobie zabawka, smakolykiem, lub jakas komenda i to zdaje egzamin, bo juz doszlimy do tego ze Toudi np. nie biegal i nie szczekal za biegaczami, choc ostatnio mu sie to przypomnialo, i mamy dni ze jest jak aniolek, i takie ze straszny z niego diabelek. Ale nie poddaje sie, kazdy spacer to garsc smakolykow, zabawka w kieszeni, i byle do przodu
Tylko to jego niemilosierne szczekanie  ale szczekanie to juz jego urok, tak sie ciesze ze bulle sa rasa malo szczekajaca
Fauka - Sob Sty 09, 2010 09:58 Ja myślałam, że z Larego nic dobrego nie wyrośnie, myślałam że moje wysiłki są nic nie warte bo i efektów nie widać. Na obozi szkoleniowym potrzebował więcej czasu bo nie potrafił na tylku wysiedzieć, wszystko było ciekawsze odemnie i ten wstyd, kiedy nie chciał reagować na "zostań" i kiedy wszyscy odchodzili na kilka kroków, ja musiałam stać przed psem i go pilnować. A teraz zmiana, na spacerach jest wpatrzony we mnie jak w obrazek, nawet od psów potrafi odwrócić uwagę, wykonuje wszystkie komendyu jak trzeba a bywało, że odmawiał wykonania np. warowania, teraz wauje jak się patrzy. Zastanawiam się, czy to już ostatni etap i będzie tylko lepiej, czy tylko chwilowe odbicie. AngelsDream - Sob Sty 09, 2010 10:22 A! Baaj się wstydzi, a ja myślałam, że on tego w ogóle nie złapał! I można mu położyć smakołyk na łapach i nie weźmie. Tylko jeszcze głowa jest za trudna i "trup" za fajny i wszędzie chciałby robić tylko to, bo leżenie jest najlepsze.  Chciałam go nauczyć ruszania nosem, ale do tego potrzebuję jakiś super rzeczy, które pachną albo Tess. ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
pituophis - Sob Sty 09, 2010 16:14 Czy Tess też tak super pachnie? AngelsDream - Sob Sty 09, 2010 16:55
Też, ale chodzi o to, że ślicznie nakręca Baaja. 
Tess - Sob Sty 09, 2010 17:18
Bo jestem wspaniała i mam śliczne perfumy. quagmire - Sob Sty 09, 2010 18:16
AngelsDream, zrób mu proszę zdjęcie, jak się wstydzi. Proszę, proszę, proszę
AngelsDream - Sob Sty 09, 2010 18:42 quagmire, na razie mogę tylko filmik. [Nie uchwycę tak krótkiego ruchu przy marnym świetle].
quagmire - Sob Sty 09, 2010 18:47 Ewentualnie filmik też może być 
Asaurus - Sob Sty 09, 2010 19:17   
http://www.youtube.com/watch?v=AItc-ofYTCA Etap pierwszy zakończony. quagmire - Sob Sty 09, 2010 19:32 Cudowny wstydliwy Baaj  ale on jest zawsze cudowny
Czekam na etap drugi. A tu Celar: Poczekaj kochanie, tylko dokończę maila. Beza też prześliczna - mam ogromną słabość do takiego umaszczenia - po moim Nessie mi zostało.
babyduck - Sob Sty 09, 2010 21:56 Asaurus, a jaki będzie etap drugi? Nasze wstydzenie: http://www.youtube.com/watch?v=vN9TUA3Io80 AngelsDream - Sob Sty 09, 2010 22:19 babyduck, to byłam ja z jego komputera, ups 
Etap drugi - wydłużenie trzymania łapy na oku. Facepalm!
quagmire - Sob Sty 09, 2010 22:22 Negra też się uroczo wstydzi
I w ogóle jest śliczna
Oli - Sob Sty 09, 2010 22:23 Negra wymiata na "zdechł pies" 
|
||||||||||||
