Archiwum - Koty ^^
Mysibaba - Wto Lis 06, 2007 13:02
Ewa K - gratuluję nowego domownika. Niektóre koty potrzebuja dwóch kuwet - jedna na siusianie, druga na kupę. Zasada: ilość kuwet=ilość kotów +1. Poza tym po prostu włóż mu ekskrementa do kuwety - on zwyczajnie może nie rozumieć, że kupę też tam się robi.
L. - weź z dobrej lecznicy próbki różnych przyzwoitych suchych karm i sprawdź - na takie np. Best Choice powinien się skusić. Acha, RC ostatnio przestał być przyzwoity Odnośnie puszek - te dobre są przeraźliwie drogie, dlaczego nie próbujesz po prostu mięsa? Przemrożona wołowina na zmianę z indykiem, oczywiśccie dokładnie umyte pod bieżącą wodą. Dodatkowo od czasu do czasu gerbera z samego mięsa (powinien to znać na wypadek choroby czy wyjazdu), o takie: http://www.e-piotripawel....p?t=27&ps=54248
Tylko nie za często, zdrowy kot ma używać zębów Ta wołowina też niekoniecznie najlepsza, taka trochę żylasta świetnie czyści zęby.
L. - Wto Lis 06, 2007 13:59
Mysibaba, z suchym nie mamy problemu
No Felo niestety nie jada takich rzeczy, po prostu mu nie smakują, a uwierz, ze nie raz człowiek próbował mu wcisnąć jakis taki specjał
Mysibaba - Wto Lis 06, 2007 16:00
Nie jada surowego mięsa? Jesteś pewna, że to kot? U mnie przy krojeniu mięsa asystuje trójka "zagłodzonych", niecierpliwie pomiaukujacych drapieżców. Poranną porcję suchego zjadają, ale bez takiego entuzjazmu.
Layla - Wto Lis 06, 2007 16:20
A propos obgryzania kwiatków - kiedyś miałam kotkę i ją oduczyłam zostawiając w doniczkach skórki od mandarynek/pomarańczy/grejpfrutów
devilline - Wto Lis 06, 2007 16:44
Off-Topic: | Layla, czytałam w jednej gazecie że psy odstrasza zapach cytrusów (ktoś oduczał swojego psa tym sposobem obgryzania mebli), ale koty? |
Layla - Wto Lis 06, 2007 16:47
devilline, mój kot się oduczył skutecznie. Nie znosiła zapachu cytrusów.
Anonymous - Wto Lis 06, 2007 16:49
Też doszłam do takiego wniosku,że może za szybko te kupy wyrzucam z kuwety bo zaraz jak zrobi,a on najczęściej szukał kąta w którym poprzednio robił kupę.Jak upilnowałam to zrobił dziś dwa razy kupę gdzie trzeba.Lek.wet./też ma m.in.koty/doradziła mi karmę firmy Royal Canin kitten weaning immunity&digest -suchą,jej koty sa tylko na suchej i też tej firmy.Myślę,że i ja zacznę dawać samo suche. Layla ale,żeby się nie skusił na te skórki Jeśli chodzi o jego jedzenie to jest to kot z wioski,z domku gospodarczego je wszystko co mu podadzą.
Anonymous - Pią Lis 09, 2007 15:47
cholerny histeryk. zla jestem jak nie wiem.
Bohun po raz kolejny odstawil szopke. zupelnie jak wczesniej przy kastracji.
mialam mozliwosc zrobienia darmowego rentgena i kontrastu na nerki. moja zaprzyjazniona wet pisze doktorat o kocich nerkach i chciala wziac mojego kota jako przykladowego zdrowego/chorego (w zaleznosci od ewentualnych wynikow) jako przyklad.
dzis rano kolega, ktory ejst wetem, a mieszka kolo mnie, wzial kota do auta i zawiozl na kliniki. ale, oczywiscie, wszystko, caly zachod byl na darmo. Bohun odwalil taka histerie, ze wszyscy weci z ambulatorium sie zlecieli. nie dal sobie zrobic ani rentgena, ani usg. latwo sie domyslic, ze kontrast sie nawet nie zaczal, bo kot by musial posiedziec z igla w zyle, a nie byl w stanie posiedziec nawet bez niej. obfukal, podrapal, pogryzl i pobwarczal wszystkich wetow... jedno, co pozwolil sobie zrobic, to osluchac stetoskopem klatke piersiowa, ale muslalo go trzymac dwoch ludzi, kiedy trzeci badal.
z tego wynika, ze Bohun dlugo zyl nie bedzie. Bo jesli sie pojawi, nie daj boze, jakas choroba, to nie da sobie pomoc... ekstra.
Off-Topic: | przypomnial mi sie szczur-lejek Lulu z dziaba. zachowywal sie podobnie jak Bohun. kastracja miala go uspokoic, ale nie pomogla, bo szczur zdjal sobie szwy zaraz po przebudzeniu i to by bylo na tyle... |
Anonymous - Pią Lis 09, 2007 16:44
an a może wtedy kiedy zachoruje /czego Wam i jemu nie życzę/to będzie bardzo cierpliwy,widocznie czuje się wysmienicie i nie mial ochoty na te badania :)Czy kot po tabletkach na odrobaczenie może mieć gorszy apetyt? :?Kot nie je i prawie nie pije od soboty,samopoczucie jego w miarę dobre tylko bardzo schudł,jak dzwoniłam do weterynarzy mówili,żeby czekać w internecie czytałam,że taki brak apetytu może się zdarzać,dzisiaj poniedziałek- idę do weterynarza. :(Dostał kroplówkę,antybiotyk,weterynarz stwierdził,że wygląda to na infekcje wirusową,jutro znów idziemy do weterynarza.Ciekawe czy ten venflon w łapce szczęśliwie dotrwa do jutra :Zaopatrzyłam się w 10 sztuk bandaża gazowego,bo ta "kukiełka" na łapce mu się nie podoba,myslę,że dziś venflon mu usuną,bo zdrowie mu się poprawiło - je ,załatwia się i zostaniemy na tabletkach - dziś jest środa.Czwartek od dziś tabletki-antybiotyk 1/4 2xdziennie jest to amoxiciclina. Właściwie to mam pytanie bo są skrajne opinie jeśli chodzi o diagnozę.Weterynarze u których byłam z chorym Tofikiem/sami maja koty/,ci sami,którzy dali tabletkę na odrobaczenie twierdzą,że przyczyną tych objawów była infekcja wirusowa,natomiast weterynarz/pacjent mojej siostry/mówi,że to było by raczej dziwne,wygląda to raczej na reakcję alergiczną po tabletce na odrobaczenie/on kota nie widział/.Mam mieszane uczucia,podaję ten antybiotyk,póki co z kotem jest ok,ale czy ja mu znów nie zaszkodzę? Wiem też,że właściwie jak już zaczął brać ten antybiotyk,a przez trzy dni dostawał go w injiekcjach,to raczej powinien kontynuować leczenie.Czy jest jakaś odpowiedż na to pytanie?
Anonymous - Czw Lis 15, 2007 16:04
generalnie jest tak, ze jak jeden antybiotyk nie dziala, to zadziala drugi. wydaje mi sie, ze ejsli kot mial by alergie na antybiotyk, to nie objawialo by sie to chudnieciem, a duzo mocniej, np. dusznosciami, ostrymi wymiotami, biegunka itp. a z tego, co pamietam, kot biegunke mial wczesniej (pewnie przez pasozyty... byl odrobaczany, to normalna reakcja na robaki).
ja bym wyslala kupke kota do badan laboratoryjnych. mialam kiedys przez chwile kotke, ktora, podobno, byla odrobaczana dwukrotnie. a bedac u mnie, miala rzadka kupke przez caly czas i kompletnie nie panowala nad zwieraczem
kupka zostala wyslana do badania i okazalo sie, ze kot jest zarobaczony po same oczy i trzeba bylo zastosowac duzo bardziej ostre srodki...
Jesli masz wiec w swoim miescie laboratorium weterynaryjne (jesli nie wiesz, to kazdy weterynarz powinien wiedziec, gdzie powinnas sie udac), to proponowalabym zabrac kupke w plastikowym kubeczku do badania.
Anonymous - Czw Lis 15, 2007 16:18
Coś chyba się niezbyt dokładni zrozumiałyśmy,kot był odrobaczany najpierw pastą,potem dostawał przez 5 dni 1\5 tabletki na odrobaczenie.Biegunki przestał mieć gdy nie je domowych odpadków/wzięty był z podwórka wiejskiego/.Gdy czwartego dnia podałam 1/5 tej tabletki na robaki przestał jeść,pić,gdy podałam ostatnią dawkę,przestał się załatwiać,jeść i pić,wymiotów zero,biegunek do dzisiaj zero.Przez dwa dni/sobota niedziela/czekałam byłam tylko w kontakcie tel. w poniedziałek poszłam do weterynarza,bo bardzo schudł i wówczas postawił diagnozę infekcja,były kroplówki,antybiotyk w iniekcji,a teraz doustnie,ale skoro inny wet. twierdzi,że to była reakcja alergiczna na tabletkę na robaki /kota nie widział/to może niepotrzebny jest ten antybiotyk,może mu zaszkodzi?Kot robi cały czas normalne twarde kupki,poza tym dwudniowym kryzysem.Póki co antybiotyk podaję,ale mam mieszane uczucia.Póki co jest w dobrej kondycji:bawi się,je,kupki idealne/choć zapach,ale to już taki urok kupek/,więc może niepotrzebnie się denerwuję,ale mam wrażenie,że osoba,która mi kota dała uważa,że niepotrzebnie go odrobaczałam,bo mu to wszystko tylko zaszkodziło,no i teraz jak mu jeszcze zaszkodzi ten antybiotyk,to będę żałowała,że wzięłam od niej kota/a było ich tam 15 w tym 8 małych/więc chciałam tylko jej pomóc. a wyjdzie na to,że może mu skróciłam życie.
Anonymous - Czw Lis 15, 2007 18:59
ja mysle, ze skoro jest ok. przy braniu antybiotyku, to nie ma sie czego bac. jesli kot jest aktywny, ma apetyt, bawi sie i myje, to wszystko jest ok
ale, dla swietego spokoju, mozesz sie kontrolnie rpzejsc do innego weterynarza (niekoneicznie do tego, ktory mowil o alergii)
Anonymous - Czw Lis 15, 2007 19:33
Dziękuję. :)Myślę,że poobserwuję go na tym antybiotyku,żeby z czymś nie przedobrzyć.
Anonymous - Pią Lis 16, 2007 16:22
Hej ja też mam kota^^
Anonymous - Pią Lis 16, 2007 17:34
to dawaj foty, zamiast sie chwalic
|
|
|