Archiwum - Psiaki vol. IV
AngelsDream - Pon Sty 12, 2009 18:20
satanka666, rozumiem. Adoptowany czy kupiony?
Oli, pewnie ze względu na przeprowadzkę i wiek malucha. [Zgadłam?]
satanka666 - Pon Sty 12, 2009 18:21
Oli, bo maluchy się urodziły 2 stycznia więc na początku marca będą miały koło 8tyg, więc chyba już okej, żeby mogły jechać do swoich domków?
nigdy nie wiedziałam kiedy maluchy mogą zostać oddzielone od matki
Angels, szczerze, nie mam pojęcia, chłop załatwiał, ale myślę, że zwrócimy tylko kasę za szczepienia.
Oli - Pon Sty 12, 2009 18:23
8 tygodni to max. jaki mogą/powinny spędzić szczeniaki z matką (tak naprawdę już od 6 tygodnia można oddawać), ale wielu hodowców ma inne zdanie. Ja przedstawiłam zdanie weta położnika.
AngelsDream - Pon Sty 12, 2009 18:24
satanka666, teraz często wybiera się 7 tydzień, ale 8 też jest ok. Byle nie później niż 10-12 tydzień, bo socjal przepadnie. I zastanówcie się nad sensem kwarantanny.
Zwrot za szczepienia, to jeszcze ok - można zrozumieć, byleby naprawdę te szczepienia były i koniecznie odrobaczenia również. Niby to oczywiste, ale...
Baaj miał 6 tygodni i 6 dni.
Oli - Pon Sty 12, 2009 18:26
AngelsDream napisał/a: | I zastanówcie się nad sensem kwarantanny. |
Sens jest i to poważny, ale nie należy przesadzać. Najlepiej wybierać znane i mało zakupkane trawniki, w miejsca publiczne chodzić z psem, ale trzymając go na rękach i z innymi psami kontakt bardzo ograniczony (w sensie że najlepiej z takimi które się zna i wie jak i kiedy są odrobaczane i szczepione).
AngelsDream - Pon Sty 12, 2009 18:31
Baaj właśnie nie miał kwarantanny, a przynajmniej nie taką, jaką polecili nam co najmniej trzej lekarze weterynarii. Do drugiego szczepienia był na rękach, potem łaził po chodnikach. Wąchał się z kilkoma psami, był w lesie Kabackim i jest cały zdrowy i normalny.
satanka666 - Pon Sty 12, 2009 18:32
ahaa, czyli można już wcześniej?
AngelsDream, z tego co wiem, to szeniory przy obiorze będą już miały wszystkie konieczne w tym wieku szczepienia, odrobaczenie i książeczkę zdrowia
oczywiście wszystko sprawdzę.
czy od razu po odbiorze lecieć z maluchem do weta? czy lepiej trochę poczekać aż się zaaklimatyzuję i dopiero?
kwarantanna jak najbardziej
ile musi trwać taka kwarantanna? i na czym polega?
zero wychodzenia z domu? czy po prostu uważać gdzie się chodzi i z czym/kim pies ma kontakt?
wybaczcie, że tyle pytań, ale moja sucz szczeniakiem była 9 lat temu i zapomniałam jak to było
AngelsDream - Pon Sty 12, 2009 18:34
satanka666, ja ci kwarantannę odradzam. Uważaj, ale nie przesadzaj. Tyle.
Można wcześniej brac szczeniaka. Co do wizyty u weta - ja odczekałam bodajże 1,5 dnia. I koniecznie od początku nauka, smakołyki i wyraźne pokazywanie co wolno, a co nie i że świat jest fajny - zaprocentuje to potem.
Stara kwarantanna polegała na tym, że pies miesiąc miał siedzieć w domu - efekt tego taki, że częśc psów się boi wszystkiego i jest dzikawa. Jamniczka będzie mieszkać z wami? Jeśli tak, to przecież i tak będzie wychodzić i przynosić na sobie, więc szczenior może łazikować z wami, po 2 szczepieniu ryzyko zachorowania jest niewielkie - no chyba, że się weźmie psa w wielkie psie skupisko.
nutaka - Pon Sty 12, 2009 18:35
co to jest ta kwarantanna?
AngelsDream - Pon Sty 12, 2009 18:37
nutaka, napisałam wyżej. Ma to chronić psa przed nosówką i parwowirozą, a prawda taka, że pies dziadka złapał nosówkę wychodząc na własny balkon tylko.
satanka666 - Pon Sty 12, 2009 18:38
AngelsDream, uważaj, bo jak mały się pojawi to pewnie zasypie Cie pytaniami
jedyne czego się boję, to to, że go strasznie rozpieścimy
Oli - Pon Sty 12, 2009 18:39
satanka666 napisał/a: | z tego co wiem, to szeniory przy obiorze będą już miały wszystkie konieczne w tym wieku szczepienia |
To jest niemożliwe. Psiaki na ogół szczepi się w 6, 9 i 12 tygodniu życia.
AngelsDream napisał/a: | Do drugiego szczepienia był na rękach, potem łaził po chodnikach. Wąchał się z kilkoma psami, był w lesie Kabackim i jest cały zdrowy i normalny. |
To powiem, że mieliście więcej szczęścia niż rozumu. Kwarantanna nie jest wymyślona znikąd i jest potrzebna. Różnica polega na tym, że trzeba zachować ostrożność i tak jak pisałam wyżej. Na znanych trawnikach może chodzić, a w nieznanych miejscach powinien być na rękach przynajmniej do 2 szczepienia (czyli tych 9 tygodni). Zwłaszcza z tym lasem mieliście naprawdę duuuużo szczęścia. Choroby zakaźne dla szczeniaka to nie przelewki.
Layla - Pon Sty 12, 2009 18:40
Lusia miała kwarantannę, ale krótko i taką częściową jakby - czyli uważamy, ale jednak wychodzimy, z psem na rękach i puszczamy ostrożnie na czyste miejsca.
AngelsDream - Pon Sty 12, 2009 18:41
satanka666, to skoro się obawiasz, to po prostu go nie rozpieszczajcie, tylko kochajcie odpowiedzialnie. Jakieś problemy zawsze z psem będą, więc po co sobie samemu tworzyć kolejne? A tak poważnie - chcesz rozpieścić psa, to za pracę daj mu gotowanego kurczaka - on będzie miał fajnie, ty też, bo dasz mu coś smacznego.
satanka666 - Pon Sty 12, 2009 18:42
Oli, czyli będą miały szczepienie w 6tyg, w takim razie resztę załatwimy sami w sumie może to i lepiej.
A jeśli chodzi o odrobaczanie to jak to jest?
Angels, będziemy się starać robić tak, żeby nam nie wlazł na głowę
|
|
|