To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki vol. II

Ninek - Pią Kwi 04, 2008 13:43

AngelsDream napisał/a:
Ninek, tiaaa. Doskonale rozumiem, co masz na myśli. To wybitnie denerwujące, że niektórzy nadal wierzą w to, że dorosłe psy bawią się ze sobą: część tak, ale część naprawdę tego nie lubi i nie robi.

Zwłaszcza jeśli pies ma za sobą takie przejścia, jakie ma Vega. Ona dopiero teraz, po prawie 2,5 roku u nas, zaczyna sie bawić. U nas uczyła sie wszystkiego, chodzenia na smyczy, normalnego jedzenia, spania w domu, widoku miotły, którą sie zamiata a nie używa do karania jej... A przede wszystkim wiary człowieka, którą straciła po tym, gdy ktoś wyrzucił ją z samochodu po wielu latach gehenny...
Jaką radością dla mnie jest to, gdy biegnie za mną i delikatnie skubie po rękach żebym zaczęła sie z nią bawić :) Momentami zachowuje sie jak szczeniak, a jest już starszym psem :lol1:

Co do fotek, na pewno by sie ucieszyła :mrgreen:

AngelsDream - Pią Kwi 04, 2008 20:29



Bardzo zestresowany w klatce pies.



Ten sam zestresowany pies na pokoju :P

Anonymous - Pią Kwi 04, 2008 20:34

AngelsDream, Według mnie urósł :)
AngelsDream - Pią Kwi 04, 2008 20:37

Bernadeta, wg moich rąk na pewno :>
Jastina - Pią Kwi 04, 2008 20:57

Troszkę zdjęć Olsena:





AngelsDream - Pią Kwi 04, 2008 21:23

Jastina, czarno czarne dobro :mrgreen:
devilline - Pią Kwi 04, 2008 21:53

AngelsDream, czym wy go karmicie? Drożdżami? :mrgreen:
Jastina, śliczny psiak! I imie boskie :serducho: Prosze wymiziać :serducho:

AngelsDream - Pią Kwi 04, 2008 21:57

devilline napisał/a:
AngelsDream, czym wy go karmicie?


Mięsem i suchą karmą Best Choice. :twisted:

Naciol - Pią Kwi 04, 2008 22:36

Co do odwoływania to ja jestem chyba tą drugą, gorszą stroną :roll:
Jestem najmłodsza w rodzinie i Viva się mnie najmniej słucha. Najczęściej biega spuszczona ze smyczy, mamy obok pola i rzadko ktoś jest. Viva to typ przyjaciela wszystkich. Biegnie do każdego, zwłaszcza ludzi. Gdy ją wołam, nie reaguje, zachowuje się jak głucha. Wtedy za nią pędzę, bo się boją i o nią i o inne psy.
Poza tym mieszkamy na, że tak to ujmę, odludziu i mało osób się po drodze spotyka, dlatego jest to dodatkowa atrakcja dla psicy. Nie ukrywam, że spacery już nie są taką przyjemnością jak kiedyś, gdy się mnie słuchała.

AngelsDream - Pią Kwi 04, 2008 22:39

Naciol, spróbuj kiedyś pobiec w przeciwną stronę od niej :)

Po drugie jeśli wiesz, że psica nie reaguje to po co ją wołasz? Tylko psujesz komendę. Mam też jedną radę. Mała inwestycja w długą linkę. Ona sobie na niej i tak pobiega z tobą, a ty będziesz miała większą kontrolę :)

Wypróbowane na Baaju metody - skutkują. 8)

Naciol - Pią Kwi 04, 2008 22:42

AngelsDream, wiesz, nie ukrywam, że ja się nie znam. ;)

AngelsDream napisał/a:
Mała inwestycja w długą linkę
długą, tzn tak około ile? ;)
Dzięki za rady. Postaram się zastosować, czekam też na inne ;)

AngelsDream - Pią Kwi 04, 2008 22:46

Naciol, my mamy 17 metrów, ale już wiemy, że o jakieś 7 metrów za długa :P

A jak z egzekwowaniem innych poleceń? W co się bawicie na spacerach? :)

Naciol - Pią Kwi 04, 2008 22:56

AngelsDream, :shock: Ja mam tylko pięciometrową :oops:
Na spacerach, cóż, najczęściej jest rzucanie patyka, staram się teraz by nauczyła się przynosić prosto do mnie, a nie zahaczając przy okazji o kilka przydrożnych krzaków :roll: Idzie nam coraz lepiej, przypomniała sobie wreszcie, że jak przyniesie, to znowu będzie zabawa :P Często przed rzuceniem musi wykonać jakąś komendę, typu kulu, zdechł pies, dać głos czy inne.
Czasem też chowam się za jakimiś krzakami i ją wołam, wtedy nie wie gdzie jestem i szuka mnie, potem trzyma się bliżej i bardziej zwraca na mnie uwagę.
Szczerze powiedziawszy to nie umiem powiedzieć, w co się bawimy, zależy od mojego humoru i jej, czasem jest bieganie i małe kotłowanie, a czasem chodzenie przy nodze przez parę minut, a następnie chwila wolnego. Różnie.
Nie umiem odpowiadać tak na wyrywki :oops:
Jak mi się przypomni to dopiszę. :)

AngelsDream - Pią Kwi 04, 2008 22:58

Naciol, a może popróbuj się z nią pobawić w wołanie? Wołaj, daj siad i smakołyk. Wołaj, daj smaka. Wołaj, pogłaszcz. Wołaj, zapnij smycz. Wołaj, pokaż patyk i rzuć. Żeby wiedziala, że jak do ciebie wraca to jest coś fajnego :D
Naciol - Pią Kwi 04, 2008 22:59

AngelsDream, będę próbować, dzięki wielkie! :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group