Bel - Wto Lis 15, 2011 00:43 rudziak, zdecydowanie nie. Chomik jak do tej pory od 2 lat był tylko raz chory a konkretnie przyjechał do mnie z jakąś bakterią/grzybem na plecach. W ciągu 7 dni po smarowaniu maścią nie było śladu. Chomik nie choruje a jeśli już mu się przytrafi do praktycznie nie ma co ratować. Na szczęście to się praktycznie nie przytrafia 
Anonymous - Śro Lis 16, 2011 11:25 To dobra wiadomość, dzięki 
Anonymous - Pon Gru 19, 2011 13:59 Będzie chom, będzie chom może już nawet dziś, bo pani się spieszy żeby go oddać 
Zrezygnowałam z poszukiwań syryjka długowłosego bo to niemal misja niemożliwa... Będzie młody samczyk dzungarski Od rana szykuje klatkę i tak się nie mogę doczekać 
Tylko nigdzie nie ma takiego fajnego dużego pudła  a akwarium odpada bo jest niewygodne przy sprzątaniu 
babyduck - Pon Gru 19, 2011 14:02 Samle ikeowskie się sprawdzają. No i możesz zainwestować w dunę. Bel - Pon Gru 19, 2011 14:10 rudziak, ja trzymam w ikeowskiej samli. A górę, żeby nie spierniczył przykrywam górą od duny. Tym sposobem mieści się odpowiedniej wielkości kołowrotek. Z boku samli wywierciliśmy dziurkę na poidło i jest przymocowane na mocowaniu od poika sippy. Skoro będzie to samczyk to nie zapomnij o kuwecie z piaskiem dla szynszyli bo zdechniesz ze smrodu xD. Ninek - Pon Gru 19, 2011 14:22 A u mnie chyba będzie drugi 
Dżungar tym razem. I będe robiła drugą klatke. Ech, teraz rozumiem szał klatkowy. Sama mam ochote na zrobienie wielkiego terra, bo z tego co widze u koleżanki, dżungarki korzystają z tej przestrzeni rewelacyjnie. Anonymous - Pon Gru 19, 2011 14:41 No właśnie tylko ta samla o minimalnych wymaganych wymiarach taka mala jest  jak sobie tak wyliczyałam ile rzeczy trzeba tam włożyć to biedy chom nie będzie miał się jak ruszyć. Ta większa tak bezsensu rozszerza sie na górze i nie miałabym gdzie jej postawić. Bel a ty którą masz?
Na dune nie mam niestety kasy na razie 
Kuweta z piaskiem już jest Ale jak to? Co za smród? Przecież chomiki podobno nie śmierdzą ?
oo to super  kiedy? Jaki  ?
Ja bym chciała mu tak urządzić jak najbardziej naturalnie ale właśnie w klatce nie ma na to szans. smeg - Pon Gru 19, 2011 16:34
Nie wiem czy jest sens robienia wielkiego terra dla jednego chomika, a przecież kilku razem nie można trzymać. Szkoda, bo nie można się spełniać jako klatkoarchitekt
Ninek - Pon Gru 19, 2011 16:52
Czemu miałoby to nie mieć sensu? Chomiki są bardzo ruchliwymi zwierzętami, w naturze przebywają wiele kilometrów dziennie. W klatce minimalnych wymiarów na pewno bym chomika nie trzymała - nic sie do takiej nie mieści. O ile mój Tymek nie jest zbyt ruchliwy, podejrzewam wręcz, że to starszy chomik i stąd ta mała aktywność, o tyle dżungarki są bardzo ruchliwe. Dżungar koleżanki ma setke i nie uważam, żeby była dla niego z duża. Właśnie dlatego chce dżungarka, miła odmiana od mojego leniwego syryjka
A spełniać sie jako klatkoarchitekt zdecydowanie można. Na pewno lepiej niż przy szczurach, bo chomik nie niszczy nie sika po wszystkim. rudziak, chomiczy mocz mocno śmierdzi, nic poza tym
A jaki chomik to sie jeszcze okaże. Na razie mam na oku jednego trzymanego u jakiegoś dzieciaka w beznadziejnych warunkach. Bel - Pon Gru 19, 2011 21:53 ja mam tę 45 litrową i nie uwarzam by była za mała. Może i chomik popierdziela pare km. ale skubaniec po to ma kołowrotek w dodatku moje są na tyle leniwe, że 3/4 doby śpią (nawet a zwłaszcza w nocy).
rudziak, samce chomów śmierdzą. Syryjczyk walił po jednym dniu stokroć bardziej niż 17 szczurów po tygodniu w towerze. Dopóki nie machęłam mu kuwety z piachem. Wtedy przestał capić albo mi nozdrza już wyrzarło. No i przestrzegam nieświadomych przed tym, co sama zrobiłam- dźungar na brzuchu ma dziurę. Jest to gruczoł zapachowy. Wygląda jak już otwarty ropień u szczura. Nie róbcie drogie dzieci tego co zrobiła bel zanim dowiedziała się, że dziura musi u chomika być, nie przemywajcie jej rivanolem, nie smarujcie maścią na szybkie gojenie ran i nie krzyczcie w panice, że chomik wam umiera 
Anonymous - Wto Gru 20, 2011 01:01 o rety a ja przekonywałam M argumentem, że samce chomików nie smierdzą byłam pewna, że gdzies to przeczytałam...
dobrze wiedziec
Chom z nami jest taki malenki! I nawet nie wygląda na takiego wystraszonego, jak go brałam na ręce to siedzial calkiem spokojnie. Śpi sobie teraz w domku od dłuzszego czasu i nie wychodzi.
Jakie on robi małe kupy
Próbowalam doszukać się jajek aby się upewnić czy to rzeczywiście samiec ale nic nie widzę. Tzn. jakieś małe wybrzuszenia są ale kto wie co to jest. Nie wiem dokładnie w jakim jest wieku bo tej babce powiedzieli tylko jak go kupowała, że ma kilka tygodni a u niej był jakieś nie całe dwa. Czy szafirki od urodzenia są takiego koloru czy zmieniaja futerko? Bo on miejscami ma jeszcze takie brązowe kępki. Co do pudła to widze własnie, że jest tez taka fajna duza samla bez rozszerzenia ale tylko w Jankach
Bel - Wto Gru 20, 2011 08:28 rudziak, to sprawdź czy ma dziursko na brzuchu. Jeśli ma to samiec-jak nie to samica 
Ninek - Wto Gru 20, 2011 09:09 Ej, Tymke w ogóle nie śmierdzi, więc nie wiem o co wam chodzi xD Nawet jak nie sikał do piasku, to nie capiło jakoś mocno. Ale ja w sumie jego miejsce do sikania sprzątałam codziennie, teraz piasek sprzątam co 2-3 dni. A sam chomik pachnie wspaniale! Sianko, trociny i futerko - cudowne połączenie. Syryjczyki za to mają gruczoły na bokach Też sie przestraszyłam, jak to zobaczyłam, ale dobie przypomniałam, że moje poprzednie też takie miały.
A w samli mi by sie połowa nie zmieściła. Byłby problem nawet z upchnięciem trzech podstawowych rzeczy (domek, piaskownica i kołowrotek). A gdzie jakiekolwiek miejsce na chodzenie? Z dżungarkiem pewnie łatwiej, bo wszystko może mieć mniejsze. Bel - Wto Gru 20, 2011 09:15 Ninek, to prawda. Jest różnica w wielkości Między chomikiem, który nie waży nawet 30 gram a takim co to waży grubo ponad setkę
Ninek - Wto Gru 20, 2011 09:20 No u mnie sam kołowrotek ma 30cm, domek ze 20x15, piaskownica 20x20 xD A chomik mi sie mały trafił, jak na syryjka. I chudy, bo całe noce pomyka w kołowrotku, a je baaardzo mało. |
||||||||||||||||
