To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki XVI

Bel - Wto Mar 05, 2013 08:37

no ja się zastanawiam czy dla Pestki byłby dobry :?: ona ma dłuższą sierśc ale taki hmm.. puch jakby. Dużo podszerstka wychodzi z niej ostatnio :/ niby wyczesuję to zwykłym grzebieniem ale to codziennie trzeba się męczyc...
PALATINA - Wto Mar 05, 2013 09:52

Dla Pestki raczej się nie nadaje.
Bel - Wto Mar 05, 2013 11:09

no to kiszka :(
PALATINA - Wto Mar 05, 2013 11:36

Obcięłam Czacie grzywkę i czubek łba (odważyłam się pierwszy raz od 11 lat posiadania Czaty).. i nie podoba mi się. ;( Ale ciągle sobie zdejmuje spinkę, drapie oczy, a wzrok coraz słabszy i wpada na przedmioty na spacerach.
No nic. Odrośnie... :|

Ninek - Wto Mar 05, 2013 12:14

Brat zaczyna myśleć o psie.
Mają dom ze sporym ogrodem. Pies miałby być głównie podwórkowy, oczywiście miałby porządną bude i byłby wolnobiegający.
Brat chce psa dużego (naprawdę dużego! Nie średniaka) i stróżującego ale jednocześnie rodzinnego, bo ma dwoje małych dzieci. Nie może to być rasa wymagająca pod względem wychowania, raczej coś 'prostego w obsłudze'. Cena nie gra większej roli - brat nie ma problemu z wydawaniem kasy na 'bajeranckie' rzeczy (zawsze powtarza, że jak ma coś kupować to ma być porządne i może być drogie).

Na razie upatrzył sobie Kangala ale obiecałam, że też troche sie porozglądam.
To plany nie na już tylko na 'za jakiś czas', bo brat na razie nie ma jeszcze ogrodzenia (będzie duże, betonowe, bez opcji przeskoczenia).

sachma - Wto Mar 05, 2013 12:17

Ninek, mastif tybetański bedzie szczęśliwy mieszkając w budzie i pilnując obejścia, do tego to fajny pies rodzinny, zna swoją siłę i jest delikatny. Są ogromne, piękne i majestatyczne, a sierść nie pachnie psem i nie wypada jak u innych ras, ale trzeba niestety czesać.
Kangala bym nie polecała, są dość trudne, przynajmniej tak słyszałam... tak jak i kaukaza nie polecam, bo też są to psy trudne.. nad nimi trzeba o wiele więcej pracować, żeby zapanować nad masą niż nad takim mastiffem.
Chociaż jak brat nie szczędzi kasy, to może znajdzie czas na kurs posłuszeństwa, wtedy nie powinno być kłopotu.. psy stróżujące są samodzielne i trzeba od początku nad nimi dominować (w dobrym znaczeniu tego słowa) być prawdziwym przewodnikiem, żeby taki pies się podporządkował. Ja miałam do czynienia tylko z kaukazami - uwielbiam tą rasę, ale uważam, że pohamowanie jej agresji jest trudne, wymaga konsekwencji i zdecydowania, bo jak raz się okaże słabość to pies stwierdzi, że to jednak on rządzi i kłopoty gotowe..

katasza - Wto Mar 05, 2013 13:03

Ninek, od razu przyszedl i do glowy owczarek podhalanski.
Inteligentny, lubi dzieci, chyba dosc latwy w wychowaniu no i jego naturalna potrzeba jest chec strozowania. Jak dla nie pies idealny.
Jest sliczny, wyglada jak wieksza wersja goldena no i to polska rasa, wspierajmy polskie rasy :P

Bel - Wto Mar 05, 2013 13:14

katasza, podhalański owczarek jest psem, który wymaga ułożenia a jego tresura jest trudna. Poza tym to pies, który wymaga olbrzymiego terenu i spacerów na zewnątrz inaczej będzie uciekał i się włóczył. Jako zwierzę niezależne i samodzielne wymaga dużo uwagi ze strony opiekuna, gdyż właśnie ta cecha charakteru może przysporzyć sporo problemów.
Ninek - Wto Mar 05, 2013 13:36

sachma, ja czytałam coś zupełnie przeciwnego o obu tych rasach.
Na stronie polskiej hodowli Kangali piszą, że są to bardzo rodzinne psy, które ponad wszystko cenią swoje stado - całą rodzine.
O Mastifach słyszałam sporo niedobrego, włącznie z tym, że są strasznie uparte, dominujące i dosyć często agresywne.

Podhalan nie wchodzi w ogóle w gre.

Najlepiej, żeby nie wymagał szczególnej pielęgnacji włosa (nie kołtunił sie przesadnie).

Kurs posłuszeństwa na pewno z psem zrobią. Brat nie bierze pod uwage posiadania przy dzieciach psa bez choćby podstawowych kursów.

katasza - Wto Mar 05, 2013 13:39

A tak z ciekawosci, czemu nie podhalan? ;)
Ninek - Wto Mar 05, 2013 13:40

katasza, poczytaj co napisała Bel - właśnie dlatego ;)


EDIT
Jeszcze jedna kwestia - dobrze, żeby rasa nie miała skłonności do zżerania mniejszych zwierząt bo brat ma dwa koty.

Sorgen - Wto Mar 05, 2013 13:43

Czy brat poza zobaczeniem zdjęcia kangala coś o tej rasie poczytał? :shock: Bo jeśli przy takich wymaganiach jakie ma bierze tę rasę pod uwagę to chyba jednak nic nie czytał. Polecam kontakt z hodowlą Bubu. Facet sprowadza kangale, hoduje je i ma niesamowitą wiedzę którą chętnie się dzieli. Jestem pewna że bratu takiego psa przy takich wymaganiach odradzi.
Duże rasy stróżujące wymagają konsekwentnego prowadzenia, jak pies jest stróżujący to charakter ma twardy i niezależny bo taki musi być. Pies stróżujący samodzielnie podejmuje decyzje o zagrożeniu przez co jest wymagający w szkoleniu.

sachma - Wto Mar 05, 2013 13:43

Ninek napisał/a:
Na stronie polskiej hodowli Kangali piszą, że są to bardzo rodzinne psy, które ponad wszystko cenią swoje stado - całą rodzine.
O Mastifach słyszałam sporo niedobrego, włącznie z tym, że są strasznie uparte, dominujące i dosyć często agresywne.


Możliwe, że co człowiek to opinia. Ja w tybetanach jestem zakochana i znam osobiście jednego osobnika - cudowny pies. Rozmawiałam też z hodowcami i ogólnie byłam zachwycona relacjami. O Kangalach tylko słyszałam i to też czas jakiś temu, kiedy w ogóle wchodziły "w obieg", bo wcześniej wszystkie te psy to były anatole, później jakiś podział się pojawił i jeszcze kilka lat temu koleżanka mówiła, że ogólnie anatole to te "grzeczniejsze" a Kangale sprowadzane z Turcji to te "bardziej narwane".
Każdy swoje chwali.. chyba najlepiej było by przejechać się po hodowlach i poznać osobiście.

katasza - Wto Mar 05, 2013 13:44

No nie jest latwy jak czilala, ale bez przesady. Mam dwa w rodzinie a osoby ktore je maja nie sa miestrzami tresury. Psy sa grzeczne i ulozone.

Jesli chodzi o spacery, to kazdy pies ich potrzebuje.

babyduck - Wto Mar 05, 2013 13:45

Ninek, w takim razie Kangal tez odpada. To są mega trudne psy, bywają agresywne i potrzebują bardzo silnej ręki, doświadczonej. Poza tym trzeba by było dodatkowo zabezpieczać posesję - dla nich nasze standardowe ogrodzenia nie stanowią przeszkody, bo to psy nawet nie duże, ale ogromne.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group