To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Mioty urodzone - rok 2011 - Miot S SunRat's - rezerwacje str 4

heniok - Czw Gru 27, 2012 08:14

Nienna napisał/a:
Obecnie ważą po ok 500 g - to najgrubsze szczury, jakie kiedykolwiek miałam!
One są faktycznie grube czy duże ?
Bo to robi dużą różnicę, a u nas zdarzają się samice ponad 600 g, poprostu ze swojej wielkości :wink:

unicorn - Czw Gru 27, 2012 10:06

heniok, Sayuki i Shigeki rozlewają się na kolanach, ważą po 410g - pilnuję je z jedzeniem. Rozlewały się i przy 350g, więc pewnie Solvi i Skadi tak samo. :)

W stadzie najtłustsze, ale mają najcudowniejsze charaktery.

Nienna - Czw Gru 27, 2012 12:24

Solvi i Skadi są takie właśnie rozlewające się, jak pisze unicorn. Muszę im pstryknąć zdjęcie. Owszem są duże, ale mogłyby też być chudsze ;) Po przestawieniu na dietę przestały przynajmniej przybierać na wadze i nawet straciły kilka gramów, ale idzie to opornie, a chciałabym je nieco bardziej odchudzić.
Liriel - Nie Sty 20, 2013 13:50

Sir Puszkin jest jednocześnie duży i gruby :/ Durian i Omen są bardzo szczupli, zwinni. Dlatego tak trudno mi odchudzić Puszkina. Nie chciałabym przy okazji zrobić dietę pozostałym szczurom, bo tego zupełnie nie potrzebują. poza tym Puszkin i tak jadłby najwięcej z całej trójki i wyszłoby na to samo. jedynym wyjściem byłoby oddzielenie Puszkina od stada, żeby skutecznie ograniczyć mu jeszenie, ale wtedy byłby samotny- i koło się zamyka :|
aneczka1-13 - Nie Sty 20, 2013 14:17

To moze postaraj sie mu chociaz ograniczyc te bardziej tuczace smakolyki a reszcie dawac jak on tego nie widzi.
quagmire - Nie Sty 20, 2013 15:43

Liriel, czasami trudno. Ja Jazza wpuszczałam później do klatki. Reszta w tym czasie jadła. A on sobie biegał zachęcany do tego przeze mnie.
Liriel - Nie Sty 20, 2013 22:10

aneczka1-13, ograniczyłam już dawno. ale sir puszkin wciąga wszystko jak leci. je nawet to, co inne szczury wyrzucają z miski.
quagmire, też tak próbowałam, ale Omen, Durian i Escudo nie są raczej zainteresowani jedzeniem. przyjdą, skubną coś, pójdą spać, wrócą, zjedzą. gdybym miała działać w ten sposób musiałabym spędzać 3 godziny dziennie przy klatce. Może źle się wyraziłam. Puszkin nie jest tak chorobliwie tłusty, że jak się na niego patrzy, ma się ochotę zadzwonić do TOZu :) ale jest gruby, to fakt- za gruby.

Pyl - Nie Sty 20, 2013 22:14

A ja dodam tylko tyle, że moje chłopaki są na "lekkich" karmach i wszystkie ładnie trzymają wagę, a Szmerek doliczył sobie kolejne 40 g w ciągu miesiąca. Jako jedyny tym razem. Taka cecha.

/Edit
Żeby nie było - aktualna waga 740 g.

quagmire - Pon Sty 21, 2013 11:41

Off-Topic:
Liriel, moje szczury dostają jeść raz dziennie, wieczorem (plus rano warzywa), wobec tego nie ma opcji, że przyjdą i skubną, bo to ich pora karmienia, wiedzą, że później będzie mniej i mniej smaczne, bo inni im wyjedzą.


W pewien sposób to taka cecha dzieciaków. Trochę trudno zgadnąć po kim to mają. Haruna wygląda normalnie. Manolito też jakiś szczególnie gruby nigdy nie był raczej. Chociaż może.

AngelsDream - Pon Sty 21, 2013 12:25

quagmire, na pewno nie był imponująco gruby, ale chyba jego drugi miot takich problemów nie ma, aczkolwiek część 'rodziny' niby lekka, ale ma budowę, którą ja określam jako wizualnie ciężką. Może to także to?
quagmire - Pon Sty 21, 2013 12:26

Moim zdaniem "ciekawe" jest to, że w tym miocie również dziewczynki mają tendencję do tycia, bo jednak zazwyczaj dotyczy ona chłopców.
Liriel - Pon Sty 21, 2013 20:25

Off-Topic:
quagmire, moje szczury też dostają jeść raz dziennie- wieczorem. i mimo wszystko- u pozostałych nie ma takiego efektu ,, uzupełnienia koryta".

heniok - Śro Lut 27, 2013 12:10

17.02 musieliśmy pomóc odejść Szecherezadzie, sekcja wykazała za mała serce i obrzęk płuc.

Proszę wszystkie domki o kontrolę szczurów pod kontem kardiologicznym przy najbliższej wizycie u weta.

cheldorado - Pią Mar 01, 2013 08:39

Dwa, nieostre, dzisiejsze zdjęcia mojej kochanej bandy, która rządzi całą klatką:


Charakterne są i nie pozwalają, żeby inne panny im podskoczyły, ale dla człowieka to takie kochane kluchy ;) Szczególnie Soi ;)

edycja 25.03.2013
Po dzisiejszym ważeniu:
Soi: 400 g
Selune: 330g.

W wypadku Selune jest to spadek (ok. 10g), jednak ostatnie ważenie było w grudniu. Żadnych innych niepokojących objawów. Czy wystarczy, że będę obecnie uważnie kontrolować jej wagę, czy powinnam robić coś jeszcze?

heniok - Pią Kwi 12, 2013 20:25

Proszę wszystkie domki o informację na temat stanu zdrowia maluchów, do wszystkich wysłaliśmy @ i proszę Was o odpowiedzi.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group