Nakasha - Nie Sty 16, 2011 22:33 Heh, małe wszystko z niej wyssają i pod koniec karmienia będzie szczupła jak dawniej.  Tak w ogóle to muszę jej niedługo umyć dunę, bo zapach krwi, wód płodowych i jej gówienek jest powalający.  Dobrze, że kochana prawnusia się nie stresuje i pozwala robić ze sobą i z maluchami wszystko. 
asia030984 - Nie Sty 16, 2011 22:55 za maluszki 
i za niunię [*] Anonymous - Pon Sty 17, 2011 07:53 [*] - dla kluseczki. i Kciuki za resztę
Wojtek jest uczulony na ten zapach i na zapach maluchów zanim się ofutrzą xD emileczka - Pon Sty 17, 2011 08:14 ech myślałam, że chłopak da radzę, na drogę [']
to akurat prawda, my zawsze sprzątamy praktycznie zaraz po porodzie, gdzież trzymać maluchy na brudnej, mokrej i śmierdzącej szmatce niekiedy wyglądającej jak sito. Dziewczyny nigdy nie protestowały 
myślę że i tak brzuszek jej zostanie
Karena - Pon Sty 17, 2011 14:43 kluseczki 
szkoda, ze tak mało samiczek 
Nakasha - Pon Sty 17, 2011 14:51 Nawet pomijając zapach, to jest bardzo niehigieniczne. Duna już wysprzątana, pachnąca i czyściutka.  Wszystkie maluszki mają peeełne brzuchy mleczka, niektóre wyglądają jakby miały pęknąć. Teyla prawie nie wychodzi z gniazda, nawet z nimi śpi. 
asia030984 - Pon Sty 17, 2011 14:59 no to pogratulować takiej mamusi 
Nakasha - Pon Sty 17, 2011 16:17 Kluseczki
  
quagmire - Pon Sty 17, 2011 16:23 Urocze małe pandy
heniok - Pon Sty 17, 2011 16:25 Śliczne mleczne bambaryłki
Kiba - Pon Sty 17, 2011 16:58 Osobnik na pierwszym planie widać poczuł atmosferę wakacji i jak one urosły od wczoraj..
Nakasha - Pon Sty 17, 2011 17:59 Przyssawki:   
Bel - Pon Sty 17, 2011 18:35 Hipciopotamy
Wiewiora - Pon Sty 17, 2011 18:45 [`] dla maluszka 
ja tu dziś wchodzę a tu tyle ładnych i słodkich zdjęć
maluszki są przekochane
emileczka - Pon Sty 17, 2011 19:30 Jak kwokta, bardzo profesjonalnie
|
||||||||||||
