Leczenie - Rolka - zamiast kołnierza po operacji 
						
												 Nisia - Sob Lut 05, 2011 15:22
  No to ja mam jakieś zdolne szczury. W lecznicy kołnierz się trzyma, w domu w ciągu nocy dochodzą do tego, jak z niego wyjść.
												 Afera1 - Czw Mar 10, 2011 22:17
  Jak można zabezpieczyć ranę po kastracji? Obawiam się, że szczurek dostanie do tej ranki mając rolkę na sobie... a musi też się załatwiać.
												 Bel - Czw Mar 10, 2011 22:18
  Aferson, zrób kołnierz z kliszy najlepiej  
												 L. - Pią Cze 22, 2012 22:17
  Czy ktoś ma szybką instrukcje jak zrobić kołnierz na głowe?
												 Mao - Pią Cze 22, 2012 23:07
  Nie wiem, czy taka szybka, ale może komuś się do czegoś przyda.
 
 
Robiłam kołnierze z kliszy lub ostatecznie z brystolu - może zostać pogryziony.
 
 
1. Wycinam kwadrat - mniej więcej 10 - 12 cm. W środku rysuję okrąg (najlepiej cyrklem, żeby był w miarę równy):
 
 
 
2. Od środka okręgu do jego krawędzi rysuję kąt. Lepiej, żeby nie był za szeroki (zawsze będzie można go później w razie potrzeby naciąć):
 
 
 
3. Centymetrem krawieckim mierzę, jaki mniej więcej obwód ma szyja danego szczura. (Żeby było dość ciasno, ale szczur się nie udusił - wiadomo). Wynik dzielę na dwa i od środka okręgu rysuję promień, a następnie mniejszy okrąg. Wycinam duży okrąg z kwadratu, potem kąt i od środka mały okrąg. Powinno powstać takie coś:
 
 
 
4. Dzięki nacięciu można regulować kołnierz:
 
 
 
Sklejam tak, by otwór na łebek był na początek możliwie największy (czyli brzegi). Najlepiej skleić czymś, co nie utrudni w razie czego rozklejenia kołnierza, jeśli trzeba będzie zmniejszyć otwór.
 
Jeśli otwór okazałby się jednak za mały już na początku, trzeba powiększyć go nożyczkami.
 
Jak pasuje - pozostaje dobrze skleić.
 
 
Mam nadzieję, że wszystko jest jasne i nie zamotałam niczego  
												 Bel - Sob Cze 23, 2012 00:33
  Mao, otwór na głowę należy obkleić plastrem (najlepiej pod plaster troszkę watki) by nie ranić szyi szczura    a ogólnie kołnierz w kilku miejscach dobrze jest skleić (co najmniej w dwóch) aby się nie rozkleił.
												 Mao - Sob Cze 23, 2012 04:13
 
  	  | Off-Topic: | 	 		  Wiedziałam, że o czymś zapomnę. Dzięki    |   
 
 
Na watkę, wstyd się przyznać, nie wpadłam     chociaż od strony szyi kołnierz oklejałam.
												 Nisia - Sob Cze 23, 2012 18:09
  A to ja jeszcze dodam, że kołnierz można przywiązać do szelek.
 
 
Zakłada się szczurowi szelki (takie od smyczy, tylko, że bez smyczy). Ja używam szelek-"ósemek", w których zakłada się po jednej pętelce na każdą przednią łapkę. W kołnierzy robię dwie dziury i łączę kołnierz z szelkami troczkami.
 
 
Dzięki temu kołnierz może być luźniej założony, a i tak nie ma opcji, aby szczur go ściągnął    Bo spotkałam się z praktyka zaciskania mocniej kołnierza, jeśli szczur sobie go ściąga. Wtedy łatwiej o obtarcia no i... poddusza się szczura.
												 Bel - Sob Cze 23, 2012 18:51
  Nisia, u nas sprawdzał się też bandaż taki samoprzylepny czy jak go tam nazwać u weta kupiony (dostępne w różnych kolorach-nam się trafił różowy do różowego szczura). Bandaż przepuszcza powietrze więc nie ma obaw o nie gojenie się rany.
												 Nisia - Sob Cze 23, 2012 19:45
  Akurat z łapy mojej Morelki bandaż zszedł bardzo szybko (sam). Ale spoko, dałam radę  
												 jolaada - Sob Lip 07, 2012 19:00
 
  	  | Mao napisał/a: | 	 		  | Nie wiem, czy taka szybka, ale może komuś się do czegoś przyda. | 	   przyda się, przyda... Nawet bardzo i już niedługo.Instrukcja super- czytelna i łatwa.
												 Lowenstein - Śro Lis 21, 2012 10:14
  Kurde stresuje się że mi to wszystko nie wyjdzie, rolka chyba lepsza. Jak szczurki wasze jedzą w kołnierzu??
 
Mosby ma dziś kastrację i będę go zabezpieczać, jak nie kołnierzem to rolką. Jak długa powina być aby się nie dostał  do moszny?
												 Kami - Śro Lis 21, 2012 10:20
  Lowenstein, Podtykałam sinlac albo gerbera na łyżeczce pod pyszczek. A poza tym duży kawałek suchej bułki/jabłka da radę zjeść bez trzymania w łapkach. Duży granulat (np. Rat&Mouse Pro) też dawały radę ugryźć.
												 quagmire - Śro Lis 21, 2012 10:39
  Zależy też od kołnierza. Jak jest szeroki ale nie za długi, to szczur sam pięknie je mokre z miseczki  
												 Lowenstein - Śro Lis 21, 2012 14:26
  mam szelki, będę próbować najpierw z rolką a potem ewentualnie z kołnierzem, zobaczymy co będzie dla niego lepszą opcją. Mam zakraplacz, nutridrinki i glukozę rozpuszczalną i w razie czego będę go jak niemowlaka dopajać gdyby sam miał problemy. Gerberki i sinlac w pogotowiu.
 
 
Kołnierz spróbuje zrobić przywiązywany do szelek, jeśli będzie potrzebny.
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |