To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Planowane mioty - Miot "E" Rat's Troop

nezu - Nie Lis 26, 2006 12:16

Ech ten pierwszy porod ulubionego ogona :mrgreen:

I drugi, trzeci, czwarty, tak bez konca.

Zawsze jest mega stres...


Ale nie puszczam kciukow! :spoko:
Eli, nie rob mamie problemow i pozwol jej byc szczesliwa babcia.. ;)

Asaurus - Nie Lis 26, 2006 16:23

:spoko: Trzymamy kciuki :spoko:
Anonymous - Nie Lis 26, 2006 16:38

Jeju jak ten czas szybko leci! Trzymamy kciuki z calych sil :spoko:
Pacyfka - Pon Lis 27, 2006 10:15

i jak tam dzisiaj :) ?? mantrowac nie przestaje :) Bedzie dobrze :)
sachma - Pon Lis 27, 2006 13:58

cisza i spokoj... El przesypia.. troche mnie dzis poiskala.. nie wypuszcze jej z klatki, bo ona proboje w mojej szafce zrobic gniazdo... zacznie mi rodzic tam i bedzie afera...

[ Dodano: Pon Lis 27, 2006 15:20 ]
Foty z przed chwili...
profil mamy
http://i54.photobucket.co...cz/elkass-1.jpg
http://i54.photobucket.co...zcz/eludnaa.jpg
Slodziak
w gniezdzie
brzucho

Anonymous - Pon Lis 27, 2006 15:25

Uhh, zdjęcie "słodziak" przecudne. Mamusia jest wybitnej urody. I brzusiak piekny.
Gniazdko wyglada jak mojej Guci (biedna niespełniona mama) :mrgreen:

marhef - Pon Lis 27, 2006 15:48

Brzusiooooo... Wielki wielki brzusioooo :zakochany: duuużo klusek :zakochany:

Proszę ucałować maminą mordkę, śliczniusią mordkę :zakochany:

helen.ch - Pon Lis 27, 2006 16:24

ucałować i ode mnie mordkę i brzusio... śliczne brzusio, śliczna mama... czekamy na sliczne klusiątka.. :D
Pacyfka - Pon Lis 27, 2006 17:11

bozie jaka ona jest piekna :zakochany: a to zdjecie "slodziak" jest powalajace :D Wymiziaj i wycaluj sliczna mamusie :zakochany:
sachma - Wto Lis 28, 2006 11:02

dzis trzecia zawalona noc... i nic... nadal nie ma malcow... czekamy...
Naciol - Wto Lis 28, 2006 15:11

Trzymam kciuki za mamuśkę 8) Oby się wszystko udało!
Cola - Wto Lis 28, 2006 15:47

powodzenia
może to juz dziś :D

sachma - Wto Lis 28, 2006 17:09

na razie nie ma nic.... zupelnie nic... zaczynam sie martwic od godziny 24... a jutro o godzinie 16 bede koczowac pod wetem...
nezu - Wto Lis 28, 2006 17:24

Sachma niepotrzebnie sie tak stresujesz.

Pamietasz co bylo z Flora Masterton?
Urodzila w DWUDZIESTEJ CZWARTEJ DOBIE od pokrycia. I malcom nic nie bylo.

Wet tu moze tylko zaszkodzic bo to dla szczurzycy ogromny stres i poszlabym do niego TYLKO w momencie w ktorym skurcze bylyby naprawde silne, a maluchow ni widu ni slychu. Ewentualnie gdyby pojawilo sie bardzo duzo krwii.

Wez gleboki oddech i NIE PANIKUJ. Bo tylko jej tym krzywde zrobisz.

sachma - Wto Lis 28, 2006 17:39

tak jest ! juz nie panikuje.. ale ona ma skurcze i nic... raz ma raz nie ma... juz nie wiem o co chodzi...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group