yoshi - Śro Sty 21, 2009 20:43 ach ja? moimi? moje to takie niefotogeniczne 
czarna puma, miłośniczka leżakowania na terrariach i wygrzewania się pod lampkami, uwielbia być w centrum uwagi i jak ktoś przychodzi, musi obczaić kto i co, bardzo lubi rzucać się na nogi w rajtkach, w dżinsach już nie. Jest gruba, chudnie tylko w tedy gdy wyjeżdżam ja  Cóż w końcu to Moja kicia 
a tu w wersji świątecznej  czyli z włosami anioła, nie lubię tego jako ozdobę choinki więc ozdobiłam sobie kotka
i taka była malutka 
Jest małym myśliwym, złapała na balkonie nietoperza, przez nią moja jaszczurka straciła ogon, inna jaszczurka spędziła kilka dni za ramką że zdjęciem, no i też dzięki niej odnalazł się mój ptasznik
Mała, kotka siostry - imię ma głupsze od Pumy z tego powodu iż jest kociakiem po przejściach, jak do nas przyszła z fundacji bardzo się bała i chodziła tylko skulona przy ścianach, a głównie to siedziała w doniczce pustej  Więc nikt nie miał pomysłu jak ją nazwać bo jedyne co do niej pasowało to Cykor, a to nie za ładnie  Więc mówiliśmy Mała, i tak zostało.
Mała wersja bezuszna 
i już uszna
wersja - Chyba ktoś mnie ugryzł w doooooooooooooopsko 
i wersja skacząca, miały raj na balkonie gdy wyrzucałam szafki
nutaka - Śro Sty 21, 2009 20:47 cudne kociska. Dory - Czw Sty 22, 2009 14:38 joshi, myślałam że mała Kicia, to taki cień zająca na ścianie ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
yoshi - Czw Sty 22, 2009 14:44 na pierwszej fotce?? hehehe nie to maskotka bullterriera 
nutaka - Czw Sty 22, 2009 19:14 A nie chodziło o tę fotkę? http://www.fotosik.pl/sho...bd03cd1b3c3bd8e Dory - Nie Sty 25, 2009 18:45 Dokładnie o tą
Anonymous - Śro Sty 28, 2009 20:23 Wyciągnięty śpioch:Tofik
falka - Śro Sty 28, 2009 20:28 Bernadeta, zmężniał - nadal tylko ciągle rozrabia? Oli - Śro Sty 28, 2009 20:30 Uhuhu, toż to poważne kocisko już jest.
yoshi - Śro Sty 28, 2009 21:48 A ja mam pytanie, dawał ktoś z was swoim kotom surowe kurze łapki, kupowałam dzisiaj mięsko, i zauważyłam te łapki, i sobie pomyślałam czy moje kociska były by wstanie to rozbroić tak aby nie zaszkodziło. nutaka - Śro Sty 28, 2009 21:51 ja dawałam. Ale nie surowe, tylko sparzone. Anonymous - Śro Sty 28, 2009 22:00 falka, Oli, Tofik więcej śpi,ale ma swoje chwile kiedy fochy stroi.Zazdrosny jest o myszki i bardzo wybrzydza jeśli chodzi o jedzenie.Pobudkę mam codziennie ok 2.00 lub 3.00,kot wychodzi na dwór.Jak byłam chora o dziwo nie budził mnie tak wcześnie,czekał aż wstanę tj do ok 6.00,a czasem nawet 6.30. Przeważnie przychodzi z przyjaciółmi z podwórza,one zjadają to czym on gardzi. Jest bardzo rozmowny i każdy miauk czy mruk znaczy u niego coś innego,uczę się tego kociego języka.
nutaka - Sob Sty 31, 2009 16:22 chciałam porobic Kiciowi zdjęcia, ale Kocisko się pchało na kolana, bo przeciez śnieg jest bleee, no i zdjęcia są jakie są
          
pituophis - Sob Sty 31, 2009 16:33 Koty zazwyczaj łapek nie jedzą, nie są też dla nich zbyt wartościowe, a nie mają aż takiego zapotrzebowania na wapń jak psy. Pewnie jedna od czasu do czasu nie zaszkodzi... Ja nie daję niczego, co ma kości długie, choć wiem, że niektórzy dają bez problemów. nutaka - Sob Sty 31, 2009 18:16 A mój kot łapek wcale tak chętnie nie je. Woli psie gryzaki. Z łapkami się pomęczy jak mu się nudzi. |
||||||
