To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Leczenie - Penis i pęcherz. Kamica.

Nisia - Pią Cze 08, 2007 11:26

zasadzkas, mojemu Alifkowi zrobił się piasek moczowy, a wcale nie ma diety ubogiej w białka i bogatej w skrobie (no, ale ma 2 lata). Raczej ma mocno urozmaiconą. Oczywiście, taka dieta przyczynia się do tego typu problemów, ale to nie jest regułą.

Ze środków moczopędnych wetka poleciła mi herbatki ze skrzypu. Ale ponieważ mały nie chciał pić, to zaleciła... odrobinę piwa bezalkoholowego Żywiec raz na jakiś czas.

Gwoli informacji, ale mam nadzieję, że się nie przyda. Gdybyś miała kiedys problemy wymagające badania usg - udaj się od razu do dr Marcińskiego (kontakt napisałam w stosownym wątku). A z sercem - polecam Kurskiego :D Jak tylko zaczęłysmy jeździć z Fatką, kupił sprzęt stosowny dla gryzoni. Może badać nawet miesięcznego szczurka.

zasadzkas - Pią Cze 08, 2007 11:40

Dzięki. Piwo bezalkoholowe na pewno kupię, bo mam ogonki z interwencji (przytargałam kolejnego, żeby Lucek przeżył, bo bardzo źle to znosił).
Nisia - Pią Cze 08, 2007 11:43

No to gratuluję doszczurzenia!
zasadzkas - Pią Cze 08, 2007 11:45

Dziękuję. Zaraziłam się od Was, bo chcę więcej :roll:
Nisia - Pią Cze 08, 2007 11:59

Ale w tym konkretnym przypadku nowy szczurek to bardzo mądra decyzja.
Nawet nie zachciankowa, ale podyktowana rozsądkiem.

zasadzkas - Pią Cze 08, 2007 13:04

Dziękuję. Żeby nie robić off, założę szczurkom wątek.
Myślę, że przygarnę jeszcze coś, jak dojdzie zamówiona klatka.
Żeby nie było sytuacji, jak ta, że jeden zostaje sam, okropne.

AngelsDream - Pią Cze 08, 2007 13:06

zasadzkas, słuszna decyzja. Teraz proszę już nie offtopować. I czekam na wątek Twojego stadka.
Fea - Czw Wrz 06, 2007 18:00

Podepnę się. Bjarne był kastrowany w sobotę, wszystko pięknie ładnie, szwy się goją (połowę już zdążył sobie wyciągnąć i mimo tego się zrosło). Dzisiaj zauważyłam spory obrzęk wokół penisa, taką jakby czerwoną oponkę. Nie wiem, czy mały sika, nie widziałam. Piszczy przy dotyku, mam wrażenie, że boli go moszna (?), ale opuchlizny nie zauważyłam. Lecznica dzisiaj nieczynna, jak na złość, jak zawsze w kryzysowych przypadkach, kwa. Mam rivanol w żelu, posmarowałam odrobiną, i atecortin (Heike po odebraniu z laba cierpiał na podobną przypadłość i smarowano go atecortinem właśnie). Kruszek jest napuszony i wyraźnie kiepsko się czuje, śpi w transporterze obok mnie, zwinięty w kulkę. Wet dopiero jutro po południu. Co mogę zrobić do tej pory?
AngelsDream - Czw Wrz 06, 2007 18:47

Fea, może coś przeciwbólowego/przeciwzapalnego mu podać?
marhef - Czw Wrz 06, 2007 18:51

AngelsDream napisał/a:
może coś przeciwbólowego/przeciwzapalnego mu podać?

Właśnie to samo chciałam zaproponować.
Choćby jakiś paracetamol dla dzieci w syropku.

Fea - Czw Wrz 06, 2007 19:37

Nie mam, szlag. I o tej porze nie mam gdzie kupić. Czy gdybym chciała np. rozrobić tabletkę z jogurtem, to jaka to powinna być ilość? Główka od szpilki, więcej, mniej?

Wiem, że to już niemal mikroskopu wymaga, ale jestem zdesperowana.

AngelsDream - Czw Wrz 06, 2007 20:02

Fea, ciężko powiedzieć: syropu dla dzieci jest kropla, więc tabletki na dorosłą osobę, to nie mam pojecia już jak mała dawka.
Fea - Czw Wrz 06, 2007 20:16

Jasne, rozumiem. Wet kiedyś coś wspominał o dawce wielkości główki od szpilki, ale znając go mogę przypuszczać, że to dawka mocno na oko. Na razie myszek śpi, na szczęście.
zasadzkas - Czw Wrz 06, 2007 20:56

Fea, a nie masz w sąsiedztwie rodziny z dzieckiem? Idź na pożyczkę :wink:
Fea - Sob Wrz 08, 2007 17:07

Już w porządku, atecortin pomógł, resztę załatwił enrobioflox i bodajże dexafort, wczoraj był wet i pokłuł trochę małego. Mały czuje się chyba dobrze, wczoraj zasikał mi plecy, cały obrzęk zniknął. Apetyt średni, ale myślę, że się unormuje.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group